|
SHSRP Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce |
|
Archiwum miotów planowanych Emerald Moon - Planowany miot "El" Emerald Moon
L. - 2008-04-23, 08:56 Temat postu: Planowany miot "El" Emerald Moon Planowany jest miot "El" w hodowli Emerald Moon.
Rodzicami zostaną:
HOLY LOLLY Emerald Moon
dumbo satin fuzz siamese blue point varieberk
M: Bebesina QADRA (S, siamese seal point bareback)
O: YOGURTH pod Bornem (D, satin fuzz siamese russian blue point)
oraz
Baxina's ZOLTAN
standard velveteen agouti hooded variegated spotted
O: Baxina's CLUD DANCING (S, velveteen LH american blue hooded variegated spotted )
M: Baxina's SHEILA (standard blue fawn)
Teraz coś więcej o przodkach
Qadra jak i Yogurth nie są małymi szczurami, jak już wiemy Yogurth daje duże potomstwo, ale też i liczne. Obydwoje mają cudowne charaktery. Yogi to miziasty fuzz, ale potrafiący zaszaleć swoim ADHD. Qadra to przesłodka ślicznotka o ciekawskim usposobieniu.
Zarówno mama jak i tata Holy są importem z Czech jednakże posiadają zagranicznych przodków. Min. z Belgii, Holandii, USA i Niemiec.
Reasumując jest to linia warta jej ciągnięcia i zachodu, na razie nie wystąpiły żadne problemy zdrowotne poza przeziębieniami (i jednym zapaleniem górnych dróg oddechowych u JJ - jednak jest to choroba wirusowa, którą można załapać w każdym miejscu poza domem)
W domu mam także wyżej wspomnianą ciocie Holy znaną Wam Jolly Joke, która jest kochanym i cudownym szczurem, który ma zawadiackie pomysły, ale lubi też mizianko. Czasami objawia jej się fuzzie ADHD i włazi tam gdzie nie trzeba, jest też skoczkiem wysokościowym. No i przepięknym velvetem.
Holy natomiast to przylepa i miziak.
Natomiast przyszły tata czyli Zoltan jest importem z Niemiec jest to piękny - nie jakiś ogromny, ale duży samiec. Osoby, które były na wystawie w Warszawie miały okazje go obejrzeć na żywo.
W miocie spodziewamy się:
uszy: dumbo, standard
sierść: standard, velveteen
kolory: siamese, blue, blue agouti, black, agouti
znaczenia: blue i seal pointy; varieberk, bareback, spotted, może hodded
planowane krycie: pierwsze dni czerwca
Za wypożyczenie samca i jego fotkę dziękuję serdecznie Zirrael.
L. - 2008-05-27, 13:09
Krycie zostaje przełożone na koniec czerwca z powodów ode mnie nie zależnych :}
To również dla dobra Holiśki
Dory - 2008-06-04, 18:30
L., jak to dla dobra? Przecież 20 kończy 7 miesięcy, pobudka
L. - 2008-06-04, 20:09
Dory, yyyy 20 czerwca konczy 6 miesięcy ona jest z grudnia xDD
Dory - 2008-06-05, 07:06
Aaaach, okey Sorki
L. - 2008-06-19, 17:02
Holiśka ważyła ostatnio powyżej 230 g ;] tzn. przekroczyła minimalną wage rozrodczą dla samicy fuzz
Do zdjęć nadal nie mam dostępu wybaczcie.
Z Zirr nie moge się skontaktować , jeśli nie dojdzie do tego do jutra nastąpi zmiana samca.
Mam dwa typy Samson of Zirrael (jest u Marty) lub Goofy Xyloza (własność Nezu - ojciec miotu G EM oraz P RT )
wuwuna - 2008-06-19, 17:11
za Holi
za partnera co by znalazł się ten odpowiedni
L. - 2008-07-02, 14:04
Rozważałam jeszcze krycie Holy - Siergiejem lub Karmelkiem (są wpisani do KW)
lecz chłopaki są jeszcze za młode , poza tym obydwaj są blazed. Osobiście do blazed'a nic nie mam, bardzo podoba mi się to znaczenie, jednak nie chcę wprowadzać go do tej linii
*Mimo, że to będzie 2 miot ze szczurem z tej linii (a 3 szykuje się w HF) to nie jest to ten sam szczur, geny, które niesie trochę się różnią.
* Samson ma przodków nie tylko czeskich, ale też francuskich, niemieckich
Reasumując rodowód miotu będzie na prawdę bardzo ciekawy
Superlatywy ze strony Holiśki chyba każdy zna.
Natomiast ze strony Samsona moge napisać, że jego ojciec to ponad kilogramowy szczur - fakt, że ma troche sadełka. Jednak nawet gdyby odjąć od tego tłuszczyk będziemy mieli do czynienia z naprawdę wielkim samcem. 8)
Oto obiecane zdjęcia
Holiśka
I niestety tylko jedno zdjęcie tatusia
Kryjemy na dniach, postaram się zrobić parce kilka aktualnych fotek - razem
(szczególnie tatusiowi XD)
Azi - 2008-07-02, 14:35
L., Samson to brat Salema, prawda? No to się szykują dwa niezwykle rodzinne mioty
L. - 2008-07-02, 14:42
Azi, prawda
Rodzinne, rodzinne, ale fenotypowo inne
wuwuna - 2008-07-02, 15:18
http://www.fotosik.pl/pok...a7328f1638.html Ja ukraść ją.
L. nic o tym nie wiesz.
L. - 2008-07-02, 16:49
wuwuna, o jaaa mój skrzacik osobiście uważam, że bombowo wyszła na tej fotce ;d taki zgredek w wersji sweet
Oli - 2008-07-02, 18:38
L. napisał/a: | taki zgredek w wersji sweet |
Wypraszam sobie, Zgredek w wersji własnej też był sweeeet
L. - 2008-07-03, 23:19
Tak patrze na przodków Samsona i patrzę też na rodzeństwo. I zastanawiam się nad procentem szansy na RB.
I większość rodzeństwa urodziła się (biorąc pod uwagę pointy) russian blue
Od strony jego matki obydwoje rodziców jest russian blue - więc Samson no kurczę musi być tym russian blue genem
Holy jest nim na 99%. Wiec kurczę, kurczę
Azi - 2008-07-04, 08:08
L., czyli masz to samo co my z Hathor i Salemem... Ja kciukam za przynajmniej 1/4 ruskowego miotu
L. - 2008-07-07, 12:54
Obiecane zdjęcia tatusia
Wielki to on nie jest, Imre jest większy.
Ale słodki ,puchaty z niego miś
Będą super dzieci 8)
Ps. Zdjęcia dosłownie z przed kilkudziesięciu minut
L. - 2008-07-09, 23:32
Mamy rujkę! Mamy!
Jak narazie Holy jest 2w1 tzn. jednocześnie chętna na sex, a jednocześnie leje S.
S. natomiast mnie dobija, bo nie umie się zabrać do roboty.
Dopiero po 15 minutach ją pierwszy raz pokrył...
L. - 2008-07-24, 22:58
Cytat: | Dzień przed kryciem
250g
7 dzień od krycia
258g
11 dzień od krycia.
13:04 dzisiaj - ważenie.
Waga 266g* (mamy + 8g)
* bez jednego paluszka ; d |
Na sam początek słoneczne i kwieciste pozdrowienia
(Zdjęcia polecam w powiększeniu, lepsza jakość.)
Brzuuusio. - mam nadzieje, że coś tam siedzi
Ja juuuuż nie mogę.... jakie ona miny strzela
I nie najcudowniejsze.
Ale jedyne sensowne, jakie udało mi się zrobić.
Ratata - 2008-07-29, 09:01
L. miny faktycznie powalające
Kciukamy oczywiście
L. - 2008-07-29, 15:04
Wczorajsze zdjęcia.
...zrobione o 3 w nocy ;]
Więc proszę wybaczyć jakość
Raport z dzisiaj.
A ja chce powiedzieć, że mam w domu wieloryba.
I tak jak mi Nezu przepowiedziała jej brzuch będzie teraz rósł tak szybko, że Ci gały wypadną...
no i zaczynają wypadać.
Poza tym od wczoraj? czy przedwczoraj? - wybaczcie nie pamiętam- Holy śpi w gniazdku, które zbudowała, a nie na hamaczku O.o prawie się z tamtąd nie rusza.
No chyba, że na jedzenie, albo jak ja otworze klatkę - a jak już otworzę, to mimo wielorybiego brzucha nie brakuje jej energii.
Trochę się martwię tą porfirynką, ale sama nie wiem czy to po prostu nie jest sposób odreagowywania jakoś na czas przed porodowy - przecież te maluchy na pewno ją już tam kopią, walą i mówią: mamusi, zaraz wyjdziemy... zaraz nas zobaczysz...
Tak czy siak daje jej beta-glukan w gerberku.
Ach.. W końcu zebrałam się w sobie i właśnie gotuje specjalnie dla mojej mamusi jajeczko
|
|