SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce

Happy Feet - Miot "Potterowy" Happy Feet

gratis - 2011-07-12, 23:03
Temat postu: Miot "Potterowy" Happy Feet
Planowany miot „Potterowy” Happy Feet
Imiona szczurów z tego miotu mają nawiązywać do serii o Harrym Potterze.

Wznawiamy pomysł miotu. Sytuacja w linii się wyjaśniła i obecnie nie ma żadnych zastrzeżeń do tego, by się odbył.
Chodzi oczywiście o miot "B" SunRat's:
http://shsr.szczury.biz/v...690985f8b2e973d

Krycie planowane od: 20.07.2011
Poród planowany od: 10.08.2011
Odbiór malców : wrzesień 2011
Rodowód miotu : [załączę na dniach]
Lista: https://spreadsheets.google.com/ccc?key=0Ap1aB8EreaGydFdsZ2RpV2Y4UUFmUkZuQWV4ekZtZVE&hl=pl&authkey=CJmr-64I#gid=0


AVADA KEDAVRA Happy Feet x VOLDEMORT Valhalla
(standard, rex, burmese self) x (standard, rex, russian burmese, self)


Voldemort
Voldi to mój mały skarb. Wyśniony, upragniony niebieski burm.Kompletne przeciwieństwo postaci, od której zapożyczył imię. : ) Mimo niewielkich gabarytów alfa stada. Nie należy do klanu tulaków, lecz mizianiem na kolanach nie pogardzi. Dobry przyjaciel Leta, jego podobieństwo z charakteru. :D
Wielokrotny zdobywca II i I miejsca w kategorii samiec rex i II miejsca w kategorii samiec uszy standard.



Avada
Czegokolwiek bym o niej nie powiedziała, to i tak wyjdzie, że jestem nieobiektywna. Owszem.
Moja wnusia. Inteligencja Fiony i charakter Leta. Spojrzenie magiczne, oczywiście. Jest samicą taką, o jakiej zawsze marzyłam. Przebija nawet stado chłopców. Na wybiegach musi miec pewnośc, że jestem blisko. Bardzo chętnie je na mnie spędza, grzebiąc mi we włosach, zaglądając do ucha, oka, nosa. Całując i liżąc lub po prostu siedziec na ramieniu, w kieszeni czy w rękawie (te kocha najbardziej). I jest taka do wszystkich, gości także sobą zamęcza. : )




Spodziewamy się szczurków:
kolor – burmese, sable burmese, siamese (także black eyed siamese)
uszy – standard
sierść – standard, rex, double rex
znaczenia – self

Maluchy urodzą się i odchowają u Madzook w Zabrzu.

Miot będzie miał bardzo ciekawy amerykańsko-rosyjsko-czesko-ukraińsko-finlandzko-brytyjski rodowód.

Cena szczurka – ok. 90zł. Maluszki trafią do Domków z rodowodem oraz wyprawką.

Dziedek miotu (Leto TazManie) jak i Voldemort mieli robione kontrolne badania EKG, nie ma zastrzeżeń co do wyników..

Dziękuję Azi i hodowli Happy Feet za zgodę na miot, Sachmie za pozwolenie na krycie Voldemortem oraz Madzook, która podjęła się odchowania tych cudów. :serducho:

Uwagi na temat miotu:
1. Miot odbędzie się, jeżeli do momentu krycia będzie minimum 8 chętnych
2. Miot odbędzie się, jeżeli do momentu krycia nie będzie żadnych problemów zdrowotnych u rodziców.
3. Hodowca nie gwarantuje, że samica zajdzie w ciążę - nie mamy na to za dużego wpływu
4. Hodowca nie gwarantuje, że malce urodzą się w takich odmianach, aby zaspokoić oczekiwania wszystkich chętnych - na to mamy jeszcze mniejszy wpływ

Wypełnione ankiety www.happyfeet.yoyo.pl/Dokumenty/Ankieta.doc proszę kierować na e-mail hodowlahf@gmail.com z tytułem "Miot Potterowy"



Zapraszamy do zapisów!

_____________________________________________________________________________

Dane aktualne na dzień: 11.04.2013

Miot Potterowy urodził się 16.08.2011
urodziło się i przeżyło 12 maluszków

Obecnie ma 1 rok, 7 miesięcy, 25 dni

Rodowód miotu.

Matka: AVADA KEDAVRA Happy Feet S R burmese self - (wł. Happy Feet - współ. Gratis) obecny właściciel: AngelsDream - ur. 01.12.2010 - nie żyje
Avada to dość drobna samiczka o bardzo dobrym charakterze. Wykastrowana. Ma od dawna przewlekłe problemy z prawym okiem. Oko regularnie porfiryni, choć nie ma żadnych przesłanek okulistycznych do takich objawów. Mała także łatwo się przeziębia i często kicha. Echo serca i RTG na ten moment nie wykazały problemów kardiologicznych. W trakcie kastracji miała lekką arytmię, natomiast bez problemów zniosła narkozę przy czyszczeniu ropnia w uchu prawym (październik 2012).
20.02.2013 - ponowne problemy z ropą w uchu, znaczne zaniki mięśni w tylnych łapach.
07.04.2013 - uśpiona po ponad miesięcznej walce z ropą w obrębie kości twarzoczaszki, wciąż czekamy na wyniki histopatologii.

Babcia: Fiona Beris S(Dc) S burmese self - wł. Happy Feet - Wrocław - współ. Gratis 23.04.2010 - 03.07.2012 (zakrztuszenie)
Dziadek: Leto z TazManie S(Dc) R ssp self - wł. Anahata Rattery - Białystok - współ. gratis 03.07.2009 - 04.07.2012 (depresja po odejściu Fiony, uśpienie)

Ojciec: VOLDEMORT Valhalla S TR russian wheaten burmese self - wł. Gratis - Jaworzno 04.03.2010 - żyje
Wykastrowany pod koniec 2011 roku z powodu przejściowych problemów z zachowaniem (agresja, nerwowość, problemy z dogadaniem się z własnym stadem, jak również gryzienie ludzi) najprawdopodobniej spowodowanych znaczącą zmianą warunków życia - od ponad roku szczur znów jak najbardziej stabilny i przyjazny.
Zdrowotnie bez większych zastrzeżeń - obecnie diagnozowana zmiana skórna.

Babcia: Rubella Emerald Moon S R hrba self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański 24.08.2009 - [*]
Dziadek: Breezer Valhalla S V burmese self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański -03.12.2008 - [*]


Dziewczyny:

F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura

F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa
Samiczka wykastrowana.

F Rose Weasley S R wheaten burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa
Samiczka wykastrowana.

F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań

F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław
Samiczka ma tendencję do tycia, widoczna nadwaga.

F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań
22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem.
Samiczka wykastrowana.

Chłopcy:

M Godryk Gryffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream
W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny. U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze. Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby.

M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole
Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły, obecnie na diecie, która daje efekty. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń. Ostatnio w pachwinie pojawił się ropień, został jednak ładnie wyleczony.

M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście

M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz.

M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn

M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole
Szczurek wykastrowany jedynie z powodu wcześniejszego mieszkania z samiczkami.

Link ze zdjęciami indywidualnymi[/quote]

Na ten moment miot Potterowy ma status zawieszonego (rok czasu).

Nakasha - 2011-07-13, 06:03

Cytat:
sierść – rex, double rex

I standard. ;)

Kciukam za poletowe następne pokolenie! :serducho: :kciuki:

Viss - 2011-07-13, 08:33

gratis napisał/a:
Sytuacja w linii się wyjaśniła i obecnie nie ma żadnych zastrzeżeń do tego, by się odbył.
a konkretnie?
quagmire - 2011-07-13, 09:06

O wow, madzook odchowa maluszki :serducho:
AngelsDream - 2011-07-13, 14:02

Ja już nawet kciuków nie trzymam, bo znowu zapeszę, ale wiadomo, co ja na to... :)
mmarcioszka - 2011-07-13, 22:34

Jak się cieszę, że miot jedank będzie :DD
Biała - 2011-07-14, 16:30

Mój miot marzenie od dłuuuugiego czasu :) :serducho: :serducho:
gratis - 2011-07-15, 14:35

Vissku, zaktualizowałam pierwszy post. Chodzi o BigBena i Bebopa SunRat's.

Przypominam tylko, że tworzymy całkiem nową listę i ankiety trzeba nadesłac raz jeszcze. :)

Viss - 2011-07-15, 20:32

gratis, dziękuję. :) Warto przypominać takie rzeczy chętnym.
Azi - 2011-07-17, 16:48

oczywiście kilka drobnych spraw dla chętnych, coby wiedzieli z czym do kogo, bo tu się aż trzy osoby uzbierały zamieszane ;)

papierologia, listy, umowy, dane, ankiety - czyli cała dokumentacja i sprawa "formalna" - do mnie (Azi)

krycie, najdoskonalsze informacje na temat zdrowia i zachowania przyszłych rodziców - gratis (bo u niej oboje zamieszkują na stałe)

męczenie o fotki i nie tylko, gdy maluchy się już urodzą - madzook (ponieważ ze względu na perypetie życiowe gratis nie może odchowac miotu u siebie, a madzook - za co wielce dziękujemy - zgodziła sie miot odchować)

WSZYSTKIM zapisanym wcześniej na miot przypominam - miejsce an liście macie zagwarantowane poprzednim zgłoszeniem, więc o to proszę się nie obawiać, proszę tylko - jak wcześniej napisała gratis - o ponowne wysłanie ankiety, abym wiedziała, że nadal jesteście chętni :) Jeżeli tego nei zrobicie zbyt szybko - sama do Was napiszę ;)

gratis - 2011-07-25, 05:15

Moi Drodzy, informuję iż mam nadzieję, że 25.07.2011 jest pierwszym dniem Avadowej ciąży. : )
Azi - 2011-07-25, 09:08

jupi ^^
mrófka - 2011-07-29, 01:45

ojej dopiero doczytałam o tym cudzie :shock:
prze-wspaniały miot się szykuje, w dodatku Potterowy :DD
niedobra mrófka choć zamknęła stado zaczyna kombinować :P
za udaną akcję :kciuki:

gratis - 2011-07-29, 14:15

Wczoraj ważyła 329, dzisiaj 331 gram. : )

Dziecko mi trochu pokichuje, co mnie szalenie niepokoi. Wina beznadziejnej wentylacji. Jeśli bym nie przewietrzyła pokoju, byłoby duszno, przewietrzając trzeba bardzo uważac na przeciągi. I tak w kółko.

Nicu, lecem po gerberki i się będziemy wspieram gerberkami z beta.
Trzymajcie kciuki, by kichanie sobie poszło, a waga szła równo i pewnie do góry.

Wczoraj puściłam Avkę z Voldem jeszcze na chwilkę. Para się obwąchała i każde poszło w swoją stronę. : )
Mam nadzieję, że to jest ciąża. W sumie Avkę zawsze było ciężko utuczyc.
Bo drugiej szansy już miec nie będziemy (Avada pierwszego sierpnia kończy regulaminowe osiem miesięcy).

Dlatego miot nie jest ogłoszony na alloszczurze. Chętnych z "poprzedniego podejścia" jest wystarczająco. Nikomu nie chciałabym znów robic złudnych nadziei... Z pompą będziemy się chwalic, gdy kluchy się urodzą. :)

Azi - 2011-08-02, 18:43

jak tam? ^^
gratis - 2011-08-03, 19:16

Do weekendu nie ważę. Bo mi nagle z dnia na dzień zniknęło 15 gram z wagi i zgłupiałam. :P
Azi - 2011-08-07, 11:51

No i? :P
gratis - 2011-08-07, 14:53

Zważone: 357g.

Wrrr, nie ogarniam.
Z jednej strony, szczur, którego nigdy się nie dało utuczyc tyje 50g w ciągu 16 dni.
Ma dziki apetyt i doszukuję się brzuszka. ^^

Z drugiej... to byłby już 16. dzień...
Ech.

Nakasha - 2011-08-07, 15:28

Może jeszcze jej brzucho wywali. :kciuki: :kciuki:
Neverestin - 2011-08-10, 11:51

I jak tam? :kciuki:
quagmire - 2011-08-10, 12:23

gratisu kochany, a czy Ty wszystko dobrze liczysz? Pisałaś, że 25 lipca to pierwszy dzień Avadowej ciąży, czyli w niedzielę był 13 dzień, a nie 16. Chyba że ja coś kręcę.
Wydawało mi się, że ona i Keiko poszalały sobie tego samego dnia ;)

gratis - 2011-08-10, 12:43

quagmire, dzięki, właśnie dzisiaj Avkę ważę - 378, myślę... mało. I liczę i faktycznie pogubiłam paluszki. xD

Dzisiaj. 10.08 - dzień 17.
Nie wiem, co ja tak sobie wkręciłam, że jutro ma pierwszy termin. oO'

quagmire - 2011-08-10, 12:53

No to super :DD
Całkiem ładnie tyje. Niech wszystko będzie dobrze :kciuki:

Mika29 - 2011-08-10, 17:39

Super, bardzo się cieszę :DD

Kciuki za Avadę :kciuki:
I jak tam? :mrgreen:

gratis - 2011-08-13, 22:31

Oddałam dzisiaj Avkę Madzook. : )
Z wagą: 407 gram.

Jutro pierwszy termin, ale nastawienie przyszłej mamy nie wskazuje, aby wielki dzień miał nastac właśnie wtedy. :DD

Vaco - 2011-08-15, 10:13

i jak wieści?
sachmet - 2011-08-15, 22:04

Witam wszystkich (po raz pierwszy) !

Już od dłuższego czasu zaglądam zarówno tutaj jak i na stronę :) kibicuję maluchom i mamie, mam nadzieję, że wszytko będzie w porządku.

Szkoda, że tak późno udało mi się znaleźć informacje, że taka porządna hodowla istnieje sobie w mojej okolicy. Zajrzałam na listę chętnych na maluchy... ale z tego co widzę, to już nie ma na co liczyć...

gratis - 2011-08-16, 15:07

Uwaga, uwaga!

Jest mi szalenie miło poinformować, że dzisiaj przed południem Potterowe dzieciaki przyszły na świat. :DD Szczegółowe informacje wkrótce. : )

Mika29 - 2011-08-16, 17:13

O jeju, jeju, jeju! :serducho: :DD Za potterowe maluchy i magię mnóstwa samiczek :kciuki: :mrgreen: I czekam na wieści, mam nadzieje, że będą do mojego wyjazdu :DD
dziedz10 - 2011-08-16, 19:43

:kciuki:
niech rosną zdrowo za mamusię i maluchy

Maja R. - 2011-08-17, 00:47

Super :jejeje:
Nie możemy sie juz doczekać. Teraz tylko trzymamy kciuki zeby bylo duzo chlopcow bo jesli dopisza dziewczynki to sie nie zalapiemy :cry:

madzook - 2011-08-17, 17:27

Maluchów jest 12. Avada ładnie się nimi opiekuje.

Zdjęcia z wczorajszego wieczora :)

Vaco - 2011-08-17, 17:46

jakie łyse klusie :luuv:
Biała - 2011-08-17, 17:53

Cuudne glizdki :serducho: :serducho: :serducho:
Moc kciuków dla nich i dla Avady :)

A można liczyć na jakąś listę :oops: ?

Vaco - 2011-08-17, 18:29

Biała, lista jest w pierwszym poście, tylko nie wiem na ile aktualna ;)
Biała - 2011-08-17, 18:31

No właśnie chyba mało ;) Tzn mam nadzieję bo mnie na niej nie ma ;P
Mika29 - 2011-08-17, 19:05

maamo, jakie boskie :serducho: :DD Mam nadzieję, że samiczki przeważają :mrgreen:
quagmire - 2011-08-18, 10:18

Ładne dzieciaczki :)
Azi - 2011-08-18, 14:12

lista jest aktualna ;)

Biała, gratis Ci odpisała, a na listę nie wpisała, trzeba było krzyczeć ;)

Biała - 2011-08-18, 16:21

Jestem :DD Teraz pozostają mi modły o cud :mrgreen: ;P
Mika29 - 2011-08-19, 12:37

I jak maluchy?
madzook - 2011-08-19, 18:13

Maluchy bardzo dobrze. Jedzą, śpią i słodko piskolą :D
Avada jest bardzo troskliwą mamą.

Kilka zdjęć glizdowatości z wczorajszego wieczoru: https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien3?authkey=Gv1sRgCKHN1oyRopDm2gE

Neverestin - 2011-08-19, 18:33

Cudne robaczki, zastanawia mnie https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien3?authkey=Gv1sRgCKHN1oyRopDm2gE#5642616031056075282 co to za blizna na główce tego malucha co śpi na innym, czyżby mały Potter? :DD

Kiedy będzie wiadomo coś na temat płci maluchów?

madzook - 2011-08-19, 19:57

To "coś" na główce maluszka to nie blizna tylko trochę brudu. Ale możemy przyjąć, że jest to mały Potter ;)
Jutro maluchy obejrzy fachowe oko i wypowie się na temat płci.

gratis - 2011-08-20, 05:27

Dobru, chwilowo wróciłam, ale wciąż na wariata. I zostawiłam Madzook samą z obowiązkami.
Madzook wie, ale się boi Was poinformowac, bo nie jest pewna. :P Widzimy się dzisiaj, więc wieczorem będą wieści.

Lista została zaktualizowana.

Do przeczytania. :)

Mika29 - 2011-08-20, 08:04

Z gory przepraszam za brak polskich znakow, ale jestem na wakacjach i nie udalo mi sie jeszcze rozpracowac tutejszej klawiatury :)

Jeju, jakie one sa cuudowne :mrgreen: Z niecierpliwoscia czekam na wieczorowe wiesci :D

gratis - 2011-08-20, 21:24

Już piszę, co mamy.

Według tego, czego doglądnęłam się i ja, i Madzook:

6 panien
6 panów : )

Wszystkie szkrabki najprawdopodobniej mają standardowe uszka. Zarówno jak i wszystkie, najpewniej, są rexikami. Mamy na pewno jedną doubelkę.
Są burmisie i sable, ale są i czerwonookie siamki - sztuk 2.

Jedna panienka ma uszkodzoną końcówkę ogonka, który przez to będzie odrobinkę krótszy - nieuwaga Avady. :)

madzook - 2011-08-21, 18:22

Maluszki robią się z dnia na dzień większe, bardziej wybarwione i coraz bardziej ruchliwe.
Avada stara się być dzielna, ale czasami nie wystarcza jej cierpliwości i daje dyla z gniazda.

Kilka zdjęć z dzisiaj: https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien6?authkey=Gv1sRgCJHY3O6nhrDz7AE

Mika29 - 2011-08-21, 18:36

https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien6?authkey=Gv1sRgCJHY3O6nhrDz7AE#5643359119907259538 w tym ciemnym klusku jestem zakochaaana :luuv: :luuv:
madzook - 2011-08-21, 20:39

Klusek najciemniejszy ze wszystkich jest dziewczynką.
Agnieszka - 2011-08-21, 21:21

Śliczne maleństwa :serducho:
gratis - 2011-08-21, 21:31

Ojeeeej! :serducho:

Tak myślę i myślę i liczę, że znajdę takiego współlokatorra, który mnie z tymi dwiema klatkami kochac będzie wciąż. ^ ^

Mika29 - 2011-08-22, 07:52

dziewczynka :DD Sliczne maluszki :serducho:
Azi - 2011-08-22, 09:08

Urocze ^^

jak dobrze, ze już się nei doszczurzam :P

madzial13 - 2011-08-22, 12:07

wow, wreszcie jakaś dobra wiadomość :-)
madzook - 2011-08-22, 23:45

Enjoy :) https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien7?authkey=Gv1sRgCLrT6oSP9tb-MQ

W albumie są trzy filmiki :hyhy:
Na jednym widać indywidualizm najciemniejszej dziewczynki, która bez wahania pełznie zwiedzać przeciwny niż reszta klusek kąt transportera.
Na innym kluski podsypiają i widać jak intensywnie śnią, ogonki im drgają, a łapki biegają :luuv:

Mika29 - 2011-08-23, 07:48

Z dnia na dzien sa piekniejsze :serducho:
AngelsDream - 2011-08-23, 07:55

madzook, cudne są, jak się tak wiercą. :)

Dziękować.

Mika29 - 2011-08-25, 17:54

I jak małe stwory?
madzook - 2011-08-26, 10:50

U Poterek wszystko dobrze. Jedzą, rosną, kwilą :)


AngelsDream - 2011-08-26, 12:00

madzook, piękna fotka! :luuv:
madzook - 2011-08-26, 12:38

Dzieci wiedzą, że w kupie siła i matka czasem musi skapitulować ;)
AngelsDream - 2011-08-26, 12:41

madzook, to się nazywa współpraca. 8-)
madzook - 2011-08-26, 16:48

Świeża porcja zdjęć :)

https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien10?authkey=Gv1sRgCKXb0JCP2vqehwE

Jakby się okazało, że któraś z dziewczyn stanie się chłopakiem albo któryś chłopak dziewczyną to nie bijcie madzooka ;)

madzook - 2011-08-27, 17:13

https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien12?authkey=Gv1sRgCJXzyIipqbXy9QE
Dzieci w rządkach ^^

Azi - 2011-08-28, 16:07

Najprawdopodobniej po ustaleniach:

F1 standard, rex?, sable burmese, self
F2 standard, rex?, russian blue? burmese, self
F3 standard, rex?, burmese, self
F4 standard, rex?, burmese, self
F5 standard, rex?, burmese, self
F6 standard, standard, siamese russian blue? point, self

M1 standard, rex?, burmese, self
M?2 standard, standard, siamese russian blue? point, self
M3 standard, rex?, burmese, self
M?4 standard, rex?, siamese seal point, self
M5 standard, rex?, burmese, self
M6 standard, standard, burmese, self

przy czaym znaki zapytania oznaczają, że bardzo możliwe iż mamy "niespodzianki" :D musimy to jednak jeszcze ustalić ;)

Mika29 - 2011-08-28, 16:50

F1 i F2 :luuv:
AngelsDream - 2011-08-29, 10:29

Miot zagadek i znaków zapytania. :D

Dobrze, że się nie nastawiam na nic konkretnego.

madzook - 2011-08-29, 19:09

Trochę dzisiejszych zdjęć :)
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien14?authkey=Gv1sRgCN7Zgs-T8NbmiAE

quagmire - 2011-08-30, 06:17

Oczka, oczka, będziemy otwierać oczka :mrgreen: :serducho:
AngelsDream - 2011-08-30, 08:07

madzook, Michał zachwycony zdjęciami. Teraz już zaczyna być coś widać. Nawet dla takich, co się nie znają na maluchach. :twisted:
madzook - 2011-08-30, 19:51

Panienki są ciekawsze świata niż panowie. Trzy panny dziś rano powitały mnie rozszczelnionymi oczętami. :DD
Poza tym maluchy mają coraz szybsze motorki w pupkach i coraz większą chęć zwiedzania. Są w dunie w kilku miejscach na raz i wcale ich to nie dziwi.

emileczka - 2011-08-31, 07:22

madzook, ale rozkosz, mama pewnie się denerwuje, że dzieciaki jej się rozłażą :mrgreen:
Azi - 2011-09-01, 08:01

Wstępne konsultacje gratis i madzook dały następujące rezultaty:

F1 S, V/R, sable burmese
F2 S,R, wheaten burmese
F3 S, R, burmese
F4 S, DR/R, burmese (ona raczej będzie doublem)
F5 S, V/R, burmese
F6 S, V/R agouti point siamese

M1 S, R/DR, burmese
M2 S, V/R agouti point siamese
M3 S, DR/R, wheaten burmese
M4 S, R, seal point siamese
M5 S, R/V, wheaten burmese
M6 S, S, wheaten burmese

jak widać pojawiły się niespodzianki. wynika to najpewniej z tego, że Rubella nie jest russian blue point himalayan, a agouti russian blue point himalayan - przy hamach naprawdę trudno rozróżnić tak drobne detale.

zastanawiałyśmy się jeszcze nad kwestią
wheaten burmese = pale burmese
agouti point siamese = himalayan
ale te siamki za nic białe nie są jak himki powinny, więc pomysł został odrzucony.

quagmire - 2011-09-01, 08:08

Czyli Voldemort jest russian wheaten burmese, czy jaka ta kolejność ma być?
Fajnie :)

madzial13 - 2011-09-01, 09:14

Azi, ale cudny miot :-)
madzook - 2011-09-01, 21:42

Wszystkie dzieci mają już otwarte oczka. :mrgreen: Ostatnie otworzyły się dziś rano.
Avku się troszkę denerwuje. Dzieci trudniej utrzymać na kupce, no i trudniej się przed nimi ukryć żeby odpocząć.
Grupę eksploratorów stworzyli: sablisia, standardowo-sierstny chłopiec, dziewczynka siamka i dziewczynka double rex. Są niezatrzymywalni :DD
Sealowy chłopiec jest bardzo spokojny.
Wszystkie maluchy lubią głaskanie, najchętniej chowają się w dłoni i mlaskając, liżąc i podgryzając palce zasypiają :luuv:
Zaczynają też próbować "dorosłego" jedzenia.
Jestem w nich zakochana.
Jutro zdjęcia, obiecuję ;)

AngelsDream - 2011-09-01, 21:47

Cytat:
Jutro zdjęcia, obiecuję


Poczekamy.

Nie mamy wyjścia.

madzook - 2011-09-02, 14:25

Aby wam się przyjemniej czekało na sesję indywidualną ;)
Zdjęcia z wczorajszego wybiegu: https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien17?authkey=Gv1sRgCKOpmcvOsrfFAg

quagmire - 2011-09-02, 14:30

https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien17?authkey=Gv1sRgCKOpmcvOsrfFAg#5647748436309314530
Czy ten pierwszy maluch to ta najciemniejsza dziewczynka?

AngelsDream - 2011-09-02, 14:31

madzook, https://lh6.googleusercontent.com/-_tB0Y5EpRjQ/TmDVCs0bysI/AAAAAAAABGk/L7q09WYkGEs/s576/DSC_0334.JPG

:serducho:

madzook - 2011-09-02, 14:33

Quag ta po prawej to najciemniejsza dziewczynka. :)
quagmire - 2011-09-02, 14:37

Szkoda, bo już myślałam, że to jakaś sable wheaten burma :D

Słodziasne są :serducho:

madzook - 2011-09-02, 14:45

Ten po lewej to wheatenek :mrgreen: , ale nie sable.
quagmire - 2011-09-02, 14:49

Nom, ale ta dziewczynka wyszła agutowato na tej focie, więc pomyślałam, że to może jakiś inny szczur ;P
madzook - 2011-09-02, 23:38

Sesja indywidualna, czyli owoc madzookowego popołudnia i wieczoru :)

Dziewczynki:

F1 standard velveteen?, sable burmese - Ariana Dumbledore - rez. Mika29



F2 standard, rex, wheaten burmese - Rose Weasley - rez. Mika29



F3 standard, rex, burmese (panienka z krótszym ogonkiem) - Bellatrix Lestrange - rezerwacja Kami



F4 standard, double rex?, burmese - Pomyluna - rez. Madzial13



F5 standard, velveteen?, burmese - Hermiona Granger - rezerwacja Biała



F6 standard, velveteen?, agouti point siamese - Roxanne Weasley - rezerwacja Kami





Chłopcy:


M1 standard, rex, burmese - Portkey - rezerwacja Vaco



M2 standard, velveteen?, agouti point siamese - Severus Snape - rezerwacja Maja R.



M3 standard, rex/ double rex?, wheaten burmese - Godryk Gryffindor - rezerwacja AngelsDream



M4 standard, rex/double rex?, seal point siamese - Fenrir Greyback - rezerwacja Neverstin



M5 standard, velveteen?, wheaten burmese - Dobby - rezerwacja Klaraus



M6 standard, standard, wheaten burmese - Testral - rezerwacja Madzook

Azi - 2011-09-03, 09:48

No to pora rozpocząć rezerwacje. Kolejność następująca:

samiczki:

Madzial - współwłasność - F4 - Pomyluna
Mika29 - F1 - Ariana Dumbledore
Mika29 - F2 - Rose Weasley
Kami - F3- Bellatrix Lestrange i Roxanne Weasley
Kami - F6 - Roxanne Weasley
Biała - F5 - Hermiona Granger

samce:
Madzook - współwłasność - M6
Angelsdream - M3 - Godryk Gryffindor
Vaco - M1 - Portkey
Neverestin - M4 - Fenrir Greyback
Maja R. - M2 - Severus Snape

Biorąc pod uwagę kolejność, proszę w miarę możliwości napisać poprzez PW jakie maluchy wybieracie. np:
jestem na miejscu czwartym, więc piszę : "F3, jak zajęta F2, jak zajęta F5, jak zajęta, rezygnuję, imię: Hermiona"

madzook, jesteś wielka ;)

quagmire - 2011-09-05, 08:52

madzook napisał/a:
M6 standard, standard, wheaten burmese

O nie :(
Mój ideał :serducho:

madzook - 2011-09-06, 20:48

Świeże fotki :)
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien22?authkey=Gv1sRgCMr78aGe44TqtAE

Mika29 - 2011-09-07, 05:15

https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien22?authkey=Gv1sRgCMr78aGe44TqtAE#5649333010697871714 Czy tutaj moje dostaje {mialo dostać} buziaka? :DD

I tu https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/PotterkiDzien22?authkey=Gv1sRgCMr78aGe44TqtAE#5649332794795791618 ? :serducho: :DD

Azi - 2011-09-07, 09:05

UWAGA - jeden chłopak będzie szukał domku :)
quagmire - 2011-09-07, 09:10

A nie da się go przerobić na standarda?

Nie, żartuję, wystarczy ;)

Azi - 2011-09-09, 07:41

Ponieważ Dimi zrezygnowała, dlatego Kami jest proszona o wybór, oraz Biała jest zapytywana, czy będzie chętna na dziewczynkę, która zostanie ;)
wuwuna - 2011-09-09, 12:42

Jeśli mogę coś zasugerować to przekażcie domkom informacje, że jak będą zgłaszali te maluchy na wystawy to niech wpiszą je automatycznie 'do oceny rodzaj futra'

Ponieważ w tym wieku może być niemożliwe prawidłowe ocenienie ich rodzaju futra.
A trzeba pamiętać, że skoro urodziły się i rzekome velveteeny to w mocie również mogły się urodzić teddy rexy czy double rex velveteeny. :))

Niamey - 2011-09-09, 13:27

wuwuna, masz gdzieś zdjęcie/link do takiego teddy rexa? jak to wygląda?
madzook - 2011-09-09, 18:36

Trochę zdjęć ;)

Dziewczynki

F1 - Ariana Dumbledore



F2 - Rose Weasley



F3 - Bellatrix Lestrange



F4 - Pomyluna



F5 - Hermiona Granger



F6 - Roxanne Weasley




Chłopcy

M1 - Portkey



M2 - Severus Snape



M3 - Godryk Gryffindor



M4 - Fenrir Greyback



M6 - Testral



Mały czarodziej szuka swojego miejsca na Ziemii.
Kto go pokocha?


M5 - standard, velveteen, wheaten burmese, self


Mika29 - 2011-09-09, 20:06

Śliczne! :serducho:

Ariana i Rose... :DD :serducho:

wuwuna - 2011-09-13, 14:24

Niamey napisał/a:
wuwuna, masz gdzieś zdjęcie/link do takiego teddy rexa? jak to wygląda?
Niamey, to jest odmiana trudna do zdiagnozowania, po zdjęciach tego nie widać dobrze i zawsze. Najlepiej na dorosłych szczurach można ją zobaczyć po zmianie sierści gdy zacznie dojrzewać już dany osobnik.

Troszkę skomplikowane to. ;)

Ale coś takiego.
http://i1093.photobucket....mpRats021-1.jpg


http://s1093.photobucket....1269599x600.jpg

http://i1093.photobucket....62-1600x497.jpg

quagmire - 2011-09-13, 14:44

wuwuna, a genetycznie?

Takie słodkie puchacze :serducho:

I po czym się poznaje double-rex velveteena?

wuwuna - 2011-09-13, 15:03

quagmire napisał/a:
wuwuna, a genetycznie?
to proste rex + velveteen. :)

quagmire napisał/a:

I po czym się poznaje double-rex velveteena?
po dzieciach najlepiej to widać. :)) Ale cechuje się łysieniem i dłuższą sierścią niż rex.
Niamey - 2011-09-13, 16:45

Podoba mi się taka dłuższa sierść, wygląda mięciutko :D
madzook - 2011-09-13, 21:34

Dzisiejsze ważenie :
Ariana 60g
Rose 56g
Bellatrix 54g
Pomyluna 58g
Hermiona 60g
Roxanne 70g

Portkey 60g
Severus 66g
Godryk 62g
Fenrir 54g
Dobby 60g
Testral 66g

Dzieci są strasznie żarłoczne i mam nadzieję, że jeszcze trochę nabiorą ciała, bo maluszki z nich.

Wczoraj Bellatrix, Godryk i Fenrir zgubili część futra - pozazdrościli Pomylunej ;) . Najprawdopodobniej sheepratują.

Azi - 2011-09-14, 16:51

Niamey, no ale to w tym momencie sam Voldi jest teddy rexem

wuwuna, czy za granicą to sie jakoś opisuje w rodowodzie?

Mika29 - 2011-09-14, 18:28

madzook napisał/a:

Najprawdopodobniej sheepratują.


Przepraszam, że pytam ale co to znaczy? :oops:

madzook - 2011-09-14, 22:28

Mika29 napisał/a:
madzook napisał/a:

Najprawdopodobniej sheepratują.


Przepraszam, że pytam ale co to znaczy? :oops:

To znaczy, że w czasie wymiany futra na dorosłe łysieją. Robią tak tylko raz w życiu, a odrastające futro jest miększe.

madzook - 2011-09-18, 19:20

Dzisiejsze zdjęcia i wagi :)

Ariana 84g


Rose 76g


Bellarix 72g


Pomyluna 78g


Hermiona 82g


Roxanne 94g



Portkey 78g


Severus 92g


Godryk 84g


Fenrir 72g


Dobby 80g


Testral 88g


Dzieci dorastają i zaczynają się rozjeżdżać.
Dzisiaj do nowych domów pojechały: Hermiona i Pomyluna.

AngelsDream - 2011-09-18, 19:25

madzook, wycierałaś Godrykiem kurz z półek, że taki łysy? :DD

Bu, nie ma zacięcia do kreseczek. :sad:

Mika29 - 2011-09-18, 21:02

Rose, śliczne masz te kreseczki :DD Cuda! Wszystkie cudne! :serducho:
madzook - 2011-09-19, 15:12

AngelsDream napisał/a:
madzook, wycierałaś Godrykiem kurz z półek, że taki łysy? :DD

Tylko troszkę :DD Nie wiedziałam, że aż tak mocno będzie widać.

AngelsDream - 2011-09-19, 15:18

madzook, wycieraj, wycieraj.

Niech się uczy od małego. :DD

quagmire - 2011-09-19, 15:25

Czy Godryk jest jednak doublem?
Bardzo wyłysiał.

AngelsDream - 2011-09-19, 15:28

quagmire, nie zapowiadał się, myślisz, że mógł zrobić kawał?
madzook - 2011-09-19, 15:53

Bardzo wyłysiał. Dzisiaj ma jeszcze mniej futra niż wczoraj :roll:
Coraz słabiej wierzę w jego sheepratowanie.

AngelsDream - 2011-09-19, 15:58

madzook, ROTFL.

Widać miał być Salazarem. Ale i łysego będziemy kochać.

Może powiedz mu, że jest łysy i odrośnie? :dziab:

madzook - 2011-09-19, 16:01

Spróbuję. Ciekawe co zrobi. :>
Azi - 2011-09-19, 18:46

AngelsDream, raczej nie... przynajmniej wąsiki ma inne (na zdjęciach) niż Pomyluna... ale zobaczymy ;)
emileczka - 2011-09-23, 09:58

AngelsDream, wydaje mi się, że na sheeprata jest za łysy, mieliśmy ich trochę, ale żaden nie wyglądał tak łyso :luuv:
wuwuna - 2011-09-23, 12:01

Azi napisał/a:
wuwuna, czy za granicą to sie jakoś opisuje w rodowodzie?
Asiu, zależnie od kraju, regionu, kontynentu. Jedni piszą tak, inni inaczej.

Ale największą trudność w opisie po prostu. Trzeba mieć b. dużą wiedzę i doświadczenie. ;)

Maja R. - 2011-09-26, 06:16

Severus szczęśliwie dojechał do domu:) AngelsDream ,bardzo dziękujemy za pomoc.
Lutkowe chłopaki od razu go zaakceptowały :luuv:

AngelsDream - 2011-09-26, 08:10

Maja R., bardzo proszę!

Niech się chowa zdrowo! :kciuki: :hug:

Mika29 - 2011-10-03, 18:35

Troszkę Ariany i Rose:



Uploaded with ImageShack.us


- Rose

Uploaded with ImageShack.us

- Arianka

Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

klaraurs - 2011-10-05, 17:18

A tu trochę Dobby'ego i jego nowego stada:

Vaco - 2011-10-05, 19:04

http://i798.photobucket.c...11-09-26_10.jpg *tam-da-da-dam* :luuv:
AngelsDream - 2011-10-07, 11:19

Godryk wyłysiał znacząco. Mamy double'a. :D

Jak tylko pogoda pozwoli, zrobię zdjęcia i je wstawię.

Mały rośnie sobie dzielnie, jest kontaktowy, odważny i wesoły. Niestety, po tacie odziedziczył skłonności do demolki w klatce (obgryza plastiki), ale pracujemy nad tym. :twisted:

AngelsDream - 2011-10-11, 08:30

Cytat:
Jak tylko pogoda pozwoli, zrobię zdjęcia i je wstawię.



Azi - 2011-10-12, 21:26

jaki on jest zabawny :lol:
AngelsDream - 2012-02-21, 22:20

Wczoraj podczas wybiegu zauważyłam u Godryka objawy poważnego niedowidzenia lub nawet ślepoty. Początkowo łudziłam się, że jest to związane z trudnym okresem dojrzewania, jednak wieczorem Michał zwrócił uwagę na fakt, że ogon ma białe plamki na obu oczach. Zabrałam całe stado na przegląd do doktor Ady, do Lupuska. Pani doktor stwierdziła zaawansowaną zaćmę, jednak trudno było wskazać jej przyczynę. Przyznaję, chciałam, żeby się myliła. Tym bardziej, że białe plamki nie były widoczne cały czas. Zabrałam Godryka dziś do doktor Łobaczewskiej, okulistki. Ta w szeregu badań potwierdziła, że mały ma zaawansowaną zaćmę przy jednoczesnym normalnym ciśnieniu w gałkach ocznych. Stan ten jest nieodwracalny bez operacji. Z dalszych badań, które mam zamiar wykonać jutro, być może uda się ustalić przyczynę.

Doktor Łobaczewska wskazała możliwe trzy:
- genetyczna zaćma
- cukrzyca
- nowotwór przysadki/zaburzone jej funkcjonowanie;

wuwuna - 2012-02-22, 09:27

AngelsDream, z całych sił za poprawę! :kciuki:
AngelsDream - 2012-02-22, 10:28

wuwuna, Godryk wzroku nie odzyska. Niestety. Jedyne, za co można kciukać, to to, żeby zaćma nie wynikała z choroby, która myszce zniszczy życie albo poważnie je skróci. :(
wuwuna - 2012-02-22, 19:23

AngelsDream napisał/a:
Godryk wzroku nie odzyska.
AngelsDream, rozumiem. Ja myślałam, że jeszcze rozważacie tę operację.

W takim razie, kciuki aby to nie było coś poważnego (przyczyna) i nic przy okazji złego nie wynikło.

AngelsDream - 2012-02-24, 23:27

wuwuna, rozważałam do momentu odebrania wyników morfologii. Nie widać pogorszenia, ale poprawa też nie jest zauważalna. Mały czasem ładnie trzyma temperaturę, nie mruży oczu, w takich chwilach nawet trudno uwierzyć, że coś jest nie tak, a godzinę później trzeba go dogrzewać. Noce spędza w okręconym kocem transporterze razem z Raumem. Może uda się coś ustalić w niedzielę.
wuwuna - 2012-03-01, 18:59

AngelsDream, i jak mały się teraz czuje?

Ja nieustannie myślę pozytywnie i mantruje za jego zdrówko.

AngelsDream - 2012-03-02, 00:50

wuwuna, na oko lepiej. Niestety, dzisiejsze kontrolne badania wątroby nie wyszły - za mało materiału.
wuwuna - 2012-03-02, 12:06

AngelsDream, rozumiem, ty wiesz, że ja kciukam za niego cały czas!
AngelsDream - 2012-03-02, 12:11

wuwuna, na początku tygodnia powinnam wiedzieć więcej, napiszę na pewno. Na razie, jeśli nie piszę, to znaczy, że bez zmian albo lepiej. Trochę więcej skrobnę w naszym temacie, tylko nie w tym momencie. W razie czego polecą linki, żeby dało się wszystko ogarnąć.
AngelsDream - 2012-03-06, 11:56

23-02-2012
AspAT: 252,0
AlAT: 369,0
ALP: 249,0

05-03-2012
AspAT: 168,0
AlAT: 64

quagmire - 2012-03-06, 15:56

Dobrze :DD
wuwuna - 2012-03-09, 14:08

Cieszymy się bardzo!
AngelsDream - 2012-03-20, 12:39

23-02-2012
AspAT: 252,0
AlAT: 369,0
ALP: 249,0

05-03-2012
AspAT: 168,0
AlAT: 64


Nowe cyferki:
19-03-2012
AspAT: 171,0
AlAT: 54,0

Godryk waży około 350 gramów, ma apetyt, nie jest osowiały ani obolały, przystosował się do sytuacji.

W świetle nowych wyników na razie zapadła decyzja, żeby kontynuować podawanie leku na wątrobę, a następną kontrolę zrobić nie wcześniej niż za kwartał.

wuwuna - 2012-04-15, 00:37

Pierwszy post aktualny na 08.04.2012
AngelsDream - 2012-05-10, 08:18

Infekcja oczu Godryka z rutynowej przerodziła się w coś, co swoją skalą, każe poważnie myśleć nad usunięciem obu gałek ocznych. O terminie operacji będę informować. Natomiast RTG wykonane wczoraj, chociaż nie jest idealnie wyraźne, nie wykazało żadnych niepokojących zmian w płucach/serce lekko zasłonięte. Postaramy się o lepsze ujęcia, jeśli stan szczura na to pozwoli. Wątroba sobie radzi, natomiast pan GG reaguje wychłodzeniem na stres i/lub ból.
Azi - 2012-05-11, 07:14

:( kciuki włączam za małego, oby oczka dało sie uratować... małe, biedne stworzonko
AngelsDream - 2012-05-12, 00:41

Azi, będę dziś wieczorem wiedzieć więcej, to napiszę.

Jego te oczy bolą i cały czas myślę, czy jest sens o nie walczyć, skoro on i tak nie widzi? Martwi mnie jego stan, robimy wszystko, co w naszej mocy.

I wieści po wizycie:
antybiotyk, odpowiedni lek przeciwbólowy i o koraliki walczymy dzielnie. Za tydzień wizyta kontrolna, która bardzo dużo wyjaśni. :kciuki:

wuwuna - 2012-05-15, 13:24

AngelsDream, ale jesteście biedni :( .
Ale walczcie, my jesteśmy i kciukami! :kciuki:

Nakasha - 2012-08-14, 13:14

Jaki jest status miotu Potterowego? Czy można by ewentualnie użyć samca do krycia?
Azi - 2012-08-15, 18:13

Nakasha, rodowodowy, normalny. Może być wykorzystany do krycia, ale jedynie z linia, w której nie ma problemów kardiologicznych, nawet drobnych.
Azi - 2012-10-05, 12:14

Testral ma problemy z serduchem. Nie wiadomo, czy są one wynikiem, czy powodem jego nadwagi.
AngelsDream - 2013-01-08, 13:26

Cytat:
Dane aktualne na dzień: 08.01.2013

Miot Potterowy urodził się 16.08.2011
urodziło się i przeżyło 12 maluszków

Obecnie ma 1 rok, 4 miesiące, 23 dni

Rodowód miotu.

Matka: AVADA KEDAVRA Happy Feet S R burmese self - (wł. Happy Feet - współ. Gratis) obecny właściciel: AngelsDream - ur. 01.12.2010 - żyje
Avada to dość drobna samiczka o bardzo dobrym charakterze. Wykastrowana. Ma od dawna przewlekłe problemy z prawym okiem. Oko regularnie porfiryni, choć nie ma żadnych przesłanek okulistycznych do takich objawów. Mała także łatwo się przeziębia i często kicha. Echo serca i RTG na ten moment nie wykazały problemów kardiologicznych. W trakcie kastracji miała lekką arytmię, natomiast bez problemów zniosła narkozę przy czyszczeniu ropnia w uchu prawym (październik 2012).

Babcia: Fiona Beris S(Dc) S burmese self - wł. Happy Feet - Wrocław - współ. Gratis 23.04.2010 - 03.07.2012 (zakrztuszenie)
Dziadek: Leto z TazManie S(Dc) R ssp self - wł. Anahata Rattery - Białystok - współ. gratis 03.07.2009 - 04.07.2012 (depresja po odejściu Fiony, uśpienie)

Ojciec: VOLDEMORT Valhalla S TR russian wheaten burmese self - wł. Gratis - Jaworzno 04.03.2010 - żyje
Wykastrowany pod koniec 2011 roku z powodu przejściowych problemów z zachowaniem (agresja, nerwowość, problemy z dogadaniem się z własnym stadem, jak również gryzienie ludzi) najprawdopodobniej spowodowanych znaczącą zmianą warunków życia - od ponad roku szczur znów jak najbardziej stabilny i przyjazny.
Zdrowotnie bez większych zastrzeżeń - obecnie diagnozowana zmiana skórna.

Babcia: Rubella Emerald Moon S R hrba self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański 24.08.2009 - [*]
Dziadek: Breezer Valhalla S V burmese self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański -03.12.2008 - [*]


Dziewczyny:

F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura

F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - wł. Mika29 - Warszawa

F Rose Weasley S R wheaten burmese self - wł. Mika29 - Warszawa

F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań

F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław

F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań
22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem.

Chłopcy:

M Godryk Griffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream
W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny. U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze. Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby.

M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole
Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły, obecnie na diecie, która daje efekty. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń. Ostatnio w pachwinie pojawił się ropień, został jednak ładnie wyleczony.

M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście

M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz.

M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn

M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole
Szczurek wykastrowany jedynie z powodu mieszkania z samiczkami.

Link ze zdjęciami indywidualnymi


Na ten moment miot Potterowy ma status zawieszonego (rok czasu).

gratis - 2013-01-08, 21:09

Voldemort. Ukończone 2 lata i 10 miesięcy. Osłuchowo: serce bez zastrzeżeń, drogi oddechowe górne i dolne bez zastrzeżeń. Rozległa zmiana skórna - strup i płytka rana/zatarcie pod nią. W sobotę (5.01) pobrany wymaz. Czekam na wyniki. Ale to nic, co mogłoby w jakikolwiek sposób wpłynąć na jego dzieci. ;)


wuwuna - 2013-02-03, 22:26

gratis, piękne łyse. :serducho:
AngelsDream - 2013-04-19, 08:51

Właśnie odebrałam wysłane mi wczoraj wyniki histopatologii Avady (uśpiona 07.04.2013 roku).

Z tego, co zrozumiałam, badanie wykazało nowotwór złośliwy, z wtórnym do niego stanem zapalnym.

Pod okiem, z którym Avada od małego miała problem (porfiryna bez stanu zapalnego w samym oku), pojawiła się zmiana. Początkowo oczyszczona i zagojona, w kilka dni od drugiego oczyszczania zaczęła narastać, zdecydowaliśmy się na eutanazję.

L. - 2013-04-19, 10:38

AngelsDream, są typy nowotworów w okolicy pyszczka, które z czasem rakowacieją.
nie wiem czy pamiętasz przypadki ropni przy uszach, które właściciele czyścili nawet operacyjnie i wielokrotnie, potem przekształcały się one w narośl i ostatecznie na histo wychodził nowotwór złośliwy.

AngelsDream - 2013-04-19, 10:41

L., ja o tym doskonale wiem.

Tylko właściwie, co to zmienia?

Może wyjaśnię tylko, skąd moje nastawienie. Andaj, brat Avady, także miał guza kości. W miejscu, w którym wcześniej znajdował się przerost tkanki od stanu zapalnego. Tylko w jego przypadku był to guz kręgosłupa.

Z opisu badania Avady wiem, że nowotwór penetrował głęboko i naciekał na tkanki. Tymczasem stan zapalny był bardziej powierzchowny. Zresztą, już od jakiegoś czasu spodziewaliśmy się takich problemów. Wycieki porfiryny z oka Avada miała jeszcze przed urodzeniem miotu, w trakcie jego odchowywania porfiryna także się pojawiała, potem sporadycznie. Wyciek nasilił się w momencie ukończenia przez nią półtora roku, aż pojawiła się zmiana pod tym okiem (wcześniej w uchu po tej stronie była ropa).

quagmire - 2013-04-19, 10:48

L., u Avady pierwotnie jakiekolwiek nacieki ropi były bardzo niewielkie i od początku był podejrzewany nowotwór.
W jej przypadku można się raczej spodziewać, że to nie ropień zrakowaciał tylko, że ropień pojawił się od nowotworu niestety :(

AngelsDream - 2013-04-19, 10:51

quagmire napisał/a:
jakiekolwiek nacieki ropi były bardzo niewielkie


Tak, obfite wycieki ropy przez oczodół pojawiły się na tydzień przed uśpieniem. Spróbowaliśmy to ponownie oczyścić, ale zmiana odrastała w makabrycznym tempie.

Zresztą, dla domków Potterowych sama kolejność wiele nie zmienia. Patrząc na opisy miotu Magicznego, Potterki zagrożone są problemami sercowymi, guzami przysadki i o ile Volda nie wlał w dzieci swojej magii, to i stosunkowo krótkim życiem.

L. - 2013-04-19, 12:03

rozumiem.
AngelsDream - 2013-04-19, 12:59

L., jak tylko będę miała polskie tłumaczenie opisu i wyniku badania, to je wrzucę na forum.

Malignant trichoepithelioma - to główny wynik.

AngelsDream - 2013-04-19, 16:16

madzook napisał/a:
Obraz makroskopowy

Cała szczurza głowa mierząca 56x45x45mm z kruchym i obrzękniętym obszarem wokół prawego oka.



Obraz histologiczny

Jeden przekrój próbki (w sensie przesłanego materiału) jest badany. (Czyli dzieje się tak jak rozmawiałyśmy. Nie bada się całego materiału” plasterek o plasterku” tylko wybierają jeden)

Przekrój zawiera naciekowy nowotwór rozciągający się od powierzchownej skóry do głębokich granic cięcia, naciekając beleczkowe utkanie kości.

Komórki nowotworowe zorganizowane są w wyspy komórek z warstwy podstawnej naskórka z różnicowaniem w kierunku łusek i formowaniem dużych obszarów rogowacenia (takiego jakby złuszczania), w wielu przypadkach zachowują dojrzewanie i produkują ziarna keratohialiny.

Znaczący naciek z neutrofili przesłania duże obszary guza z obfitą proliferacją macierzy włóknisto-naczyniowej. (czyli tak jakby podłoże, macierz, w której te komórki się znajdują składa się z tkanki włóknistej i naczyniowej).

Powierzchowne owrzodzenie jest widoczne powyżej nowotworu, z formowaniem surowiczo-komórkowego strupa. (czyli w strupku jest surowica i komórki).

Rozpoznanie

Złośliwy guz wywodzący się z nabłonka mieszka włosowego (jeszcze nic o nim nie znalazłam, więc myślę, że o podstawnokomórkowym raku skóry też można myśleć. Praktycznie wszystko pasuje)

Komentarz

Uszkodzenie jest charakterystyczne dla złośliwego nowotworu skóry pochodzenia pęcherzykowego z masywnym stanem zapalnym z udziałem neutrofili (szczerze powiem, że nie wiem czy powinno być neutrofili czy neutrofilów, ale to już językowa wątpliwość), który może być spowodowany wtórną bakteryjną infekcją zajętego obszaru w związku z reakcją na ciało obce – w związku z keratyną uwolnioną do otaczającej tkanki przez nowotwór po możliwym ograniczonym urazie.

AngelsDream - 2013-06-25, 15:53

Dane aktualne na dzień: 25.06.2013

Miot Potterowy urodził się 16.08.2011
urodziło się i przeżyło 12 maluszków

Obecnie ma 1 rok, 10 miesięcy, 9 dni

Rodowód miotu.

Matka: AVADA KEDAVRA Happy Feet S R burmese self - (wł. Happy Feet - współ. Gratis) obecny właściciel: AngelsDream - ur. 01.12.2010 - nie żyje
Avada to dość drobna samiczka o bardzo dobrym charakterze. Wykastrowana. Ma od dawna przewlekłe problemy z prawym okiem. Oko regularnie porfiryni, choć nie ma żadnych przesłanek okulistycznych do takich objawów. Mała także łatwo się przeziębia i często kicha. Echo serca i RTG na ten moment nie wykazały problemów kardiologicznych. W trakcie kastracji miała lekką arytmię, natomiast bez problemów zniosła narkozę przy czyszczeniu ropnia w uchu prawym (październik 2012).
20.02.2013 - ponowne problemy z ropą w uchu, znaczne zaniki mięśni w tylnych łapach.
07.04.2013 - uśpiona po ponad miesięcznej walce z ropą w obrębie kości twarzoczaszki, histopatologia wykazała złośliwy nowotwór mieszka włosowego.

Babcia: Fiona Beris S(Dc) S burmese self - wł. Happy Feet - Wrocław - współ. Gratis 23.04.2010 - 03.07.2012 (zakrztuszenie)
Dziadek: Leto z TazManie S(Dc) R ssp self - wł. Anahata Rattery - Białystok - współ. gratis 03.07.2009 - 04.07.2012 (depresja po odejściu Fiony, uśpienie)

Ojciec: VOLDEMORT Valhalla S TR russian wheaten burmese self - wł. Gratis - Jaworzno 04.03.2010 - żyje
Wykastrowany pod koniec 2011 roku z powodu przejściowych problemów z zachowaniem (agresja, nerwowość, problemy z dogadaniem się z własnym stadem, jak również gryzienie ludzi) najprawdopodobniej spowodowanych znaczącą zmianą warunków życia - od ponad roku szczur znów jak najbardziej stabilny i przyjazny.
Przejściowe problemy ze skórą.
Ogólnie szczur zdrowotnie bez większych zastrzeżeń.

Babcia: Rubella Emerald Moon S R hrba self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański 24.08.2009 - [*]
Dziadek: Breezer Valhalla S V burmese self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański -03.12.2008 - [*]


Dziewczyny:

F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura

F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa
Samiczka wykastrowana.

F Rose Weasley S R wheaten burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa
Samiczka wykastrowana.

F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań

F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław
Samiczka ma tendencję do tycia, widoczna nadwaga.

F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań [*] 01.06.2013
22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem.
Samiczka wykastrowana.
Uśpiona z powodu gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia i objawów neurologicznych, których przyczyną było zaostrzenie infekcji (prawdopodobne podłoże wirusowe, wtórnie bakteryjne) w obrębie płuc.

Chłopcy:

M Godryk Gryffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream
W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny.
U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze.
Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby. Obecne wyniki krwi zadowalające.

M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole
Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń, oprócz nawracających problemów z ropniem w podbrzuszu.

M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście

M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz.
Problemy z ropniem w obrębie pyska.

M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn

M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole
Szczurek wykastrowany jedynie z powodu wcześniejszego mieszkania z samiczkami.

Link ze zdjęciami indywidualnymi

AngelsDream - 2013-07-12, 14:51

Miot zbliża się do granicy dwóch lat.

Niestety, u Testrala wczoraj pojawiły się objawy przysadkowe.
Po nocnej rozmowie, chłopak dostał steryd, a w tej chwili powinien być już po pierwszej dawce dostinexu.

madzook - 2013-07-14, 00:27

Jest tak jak napisała Angels
Po pierwszej dawce Dostinexu stan Testrala się poprawił. Podejrzenie zostało więc potwierdzone.
Dobrą wiadomością jest to, że leki działają.
Kciuki mile widziane. Prosimy

AngelsDream - 2013-07-14, 11:49

madzook, kciuki cały czas obecne!
Asaurus - 2013-08-24, 14:10

Decyzją Zarządu SHSRP miot Potterowy Happy Feet zostaje odwieszony. Zostanie rozmnożony wyselekcjonowany samiec. Więcej informacji w temacie: http://shsrp.szczury.biz/viewtopic.php?t=1732
Pyl - 2013-08-27, 10:05

Asaurus napisał/a:
Więcej informacji w temacie: http://shsrp.szczury.biz/viewtopic.php?t=1732
"Więcej informacji" jest niedostępne dla nie-członków. Więc albo napiszcie więcej, albo nic nie piszcie ;P
AngelsDream - 2013-08-27, 15:31

Pyl, szczegółowe informacje są dostępne tylko dla członków w formie zbiorczego wątku. Na pewno część zostanie wypisana w wątku ewentualnego miotu.

Na ten moment trzeba zwrócić uwagę na to, że z miotu Potterowego na pewno nie żyją trzy szczury (jeden z powodu wypadku, jeden z powodu powikłań choroby niegenetycznej, jeden z powodu przysadki), o jednym szczurze nie ma wieści od jakiegoś czasu. Pozostałe szczury z tego miotu trzymają się nieźle. Nawet Godryk, mimo swoich problemów, jest w zadowalającej kondycji. Żaden ze szczurów nie miał niepokojących problemów z zachowaniem. Jak do tej pory, nie pojawiły się też te tak częste w linii Leta problemy z sercem. Patrząc na kondycje miotów po Athame a ten, Potterowe wypadają na plus. Przy okazji ich rozmnożenie jest sposobem na zabezpieczenie genów miotu VV, którego średnia sięga powyżej dwóch i pół roku. Również długość życia ojca miotu Potterowego jest cenna w hodowli.

O dalszych krokach zdecyduje kontrola wybranego do rozrodu samca z miotu Potterowego.

AngelsDream - 2013-09-03, 11:44

17 lipca 2013 roku został w związku z niereagującymi na leczenie objawami guza przysadki uśpiony Testral.

W nocy z 15 na 16 sierpnia odszedł w pięknym wieku tata miotu, Voldemort.

Hermiona i Bella niezależnie od siebie wyhodowały gruczolaki, miejmy nadzieję, że nie będą utrudniać im one funkcjonowania, a ewentualne operacje obie panie zniosą dobrze.

Ariana ma zapalenie uszu.
Rose walczy z objawami guza przysadki.

Godryk (bierze unidox ze względu na delikatne szmery w obrębie DDO), Dobuś, Portek (ostatnia kontrola: wzorowo pod względem stanu zdrowia, czekamy na wyniki badania na obecność pasożytów) i zapewne Fenrir mają się dobrze.

Wieści na temat Severusa nie nadchodzą, mimo kilku prób kontaktu z domkiem. :(

AngelsDream - 2013-11-16, 12:59

Miot ma 2 lata i 3 miesiące. Stan zdrowia poszczególnych szczurów:

Dziewczyny:

F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura

F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa - wypadek - [*] ??.10.2013
Samiczka wykastrowana.
Problemy z zapaleniem ucha.

F Rose Weasley S R wheaten burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa - ??.10.2013 - Wg sekcji guz przysadki.
Samiczka wykastrowana.
Podejrzenie guza w obrębie jamy brzusznej, w opisie sekcji brak odniesień do tego guza, opisana przyczyna śmierci to guz przysadki.

F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań
Podejrzenie niewydolności/zapalenia nerek, w trakcie leczenia.

F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław
Samiczka ma tendencję do tycia, widoczna nadwaga.
Wycięcie gruczolaka i podawany w związku z tym bromergon spowodowały, że samica schudła.

F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań [*] 01.06.2013
22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem.
Samiczka wykastrowana.
Uśpiona z powodu gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia i objawów neurologicznych, których przyczyną było zaostrzenie infekcji (prawdopodobne podłoże wirusowe, wtórnie bakteryjne) w obrębie płuc.

Chłopcy:

M Godryk Gryffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream
W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny.
U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze.
Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby. Obecne wyniki krwi zadowalające.
Obecnie (od listopada 2013) Godryk przyjmuje leki nasercowe, na RTG stwierdzono także spondylozę kręgosłupa.

M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole - 17.07.2013 [*]
Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń, oprócz nawracających problemów z ropniem w podbrzuszu.
17.07.2013 roku Testral został uśpiony w związku z pogarszającym się stanem zdrowia, wskazującym na niereagującego na leczenie guza przysadki.

M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście
Brak zastrzeżeń do zdrowia, ojciec miotu L2 SunRat's.

M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz.
Problemy z ropniem w obrębie pyska.
Od kilku miesięcy brak wieści na temat szczura.

M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn
Szczur obecnie w dobrej kondycji, po przejściowych problemach związanych z przeziębieniem obecnie w dobrej kondycji.

M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole
Szczurek wykastrowany jedynie z powodu wcześniejszego mieszkania z samiczkami.

AngelsDream - 2013-12-16, 12:21

Miot ma 2 lata i 4 miesiące. Stan zdrowia poszczególnych szczurów:

Dziewczyny:

F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura

F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa - wypadek - [*] ??.10.2013
Samiczka wykastrowana.
Problemy z zapaleniem ucha.

F Rose Weasley S R wheaten burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa - ??.10.2013 - Wg sekcji guz przysadki.
Samiczka wykastrowana.
Podejrzenie guza w obrębie jamy brzusznej, w opisie sekcji brak odniesień do tego guza, opisana przyczyna śmierci to guz przysadki.

F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań
Podejrzenie niewydolności/zapalenia nerek, w trakcie leczenia.

F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław [*] 15.12.2013
Samiczka ma tendencję do tycia, widoczna nadwaga.
Wycięcie gruczolaka i podawany w związku z tym bromergon spowodowały, że samica schudła. W listopadzie zdiagnozowane problemy ze stawami i/lub kręgosłupem.

15.12.2013 roku Hermiona zmarła w domu w wyniku niewydolności krążeniowo-oddechowej (podjęte wcześniej leczenie nie odniosło skutku), spowodowanej przez grasiczaka, który uciskał na płuca (działało tylko jedno) i serce (zniekształcone, zmęczone). Przysadka w obrazie sekcyjnym prawidłowa.

F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań [*] 01.06.2013
22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem.
Samiczka wykastrowana.
Uśpiona z powodu gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia i objawów neurologicznych, których przyczyną było zaostrzenie infekcji (prawdopodobne podłoże wirusowe, wtórnie bakteryjne) w obrębie płuc.

Chłopcy:

M Godryk Gryffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream
W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny.
U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze.
Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby. Obecne wyniki krwi zadowalające.
Obecnie (od listopada 2013) Godryk przyjmuje leki nasercowe, na RTG stwierdzono także spondylozę kręgosłupa.
W grudniu kondycja Godryka jest na ten moment zadowalająca, zaleczony problem z ropą w nosie, oczy w stanie przyzwoitym, szczur porusza się samodzielnie, wciąż jeszcze się wspina. Leki nasercowe wprowadzone na stałe.

M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole - 17.07.2013 [*]
Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń, oprócz nawracających problemów z ropniem w podbrzuszu.
17.07.2013 roku Testral został uśpiony w związku z pogarszającym się stanem zdrowia, wskazującym na niereagującego na leczenie guza przysadki.

M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście
Brak zastrzeżeń do zdrowia, ojciec miotu L2 SunRat's.

M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz.
Problemy z ropniem w obrębie pyska.
Od kilku miesięcy brak wieści na temat szczura.

M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn
Szczur obecnie w dobrej kondycji. Wcześniej przejściowe problemy związane z przeziębieniem.

M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole
Szczurek wykastrowany jedynie z powodu wcześniejszego mieszkania z samiczkami.
Od końca listopada 2013 roku szczur przyjmuje leki nasercowe.

AngelsDream - 2014-01-26, 17:53

Z dzisiejszego PW od opiekunki Fenrira:

Neverestin napisał/a:
Hej,
Fenek miał niedawno starcze problemy z przełykaniem [ przez co chudł w oczach gdy reszta kradła mu jedzenie ] jest podkarmiany na boku dodatkowo więc problem zniknął a sam delikwent znowu ładnie przybrał na wadzę i waży ok 380-400g. Niedawno przez jednego z chłopaków dorobił się ranki w pysku z ropniem - oczyszczano ją i aktualnie jest na antybiotykach, wszystko się goi. Poza tym problemów z nim nie ma serduszko i płucka czyste. Baaardzo aktywny z niego dziadek, na starość wspina się gdzie popadnie i lata z najmłodszym po pokoju :P

AngelsDream - 2014-02-16, 01:48

Dwa i pół roku!


Zdrówka i dużo, dużo sił.

Mao - 2014-02-16, 02:01

Zdrowia i 3 lat co najmniej! :serducho:
Oluś - 2014-02-16, 02:17

Wow! No to zdrówka przede wszystkim. :serducho:
AngelsDream - 2014-02-19, 14:14

Godryka jest z nami coraz mniej, nasz stadny terminator bardzo zgubił wagę i istnieje podejrzenie, że jego organizm nie syntetyzuje już prawidłowo białek. Dokarmiamy się dzielnie i jeszcze nie poddajemy. On wciąż wspina się po prętach, wciąż walczy. My razem z nim.
Mao - 2014-02-19, 15:04

I my z Wami :kciuki:
AngelsDream - 2014-03-24, 16:54

Portkey odszedł, prawdopodobną przyczyną śmierci była niewydolność nerek. :(

Jeśli chodzi o Fenrira:

Cytat:
Fenrir miał wycinanego ropnia z pyszczka wszystko przebiegło dobrze, zagoiło się i po prawie 3 tygodniach coś w tempie ekspresowym zaczęło odrastać... niestety w wyniku osłabienia po poprzednim zabiegu [ chociaż dostawał bactroban, antybiotyki i beta gukan ] ma nieoperacyjnego guza [ pod języczkiem.. ] i tym razem to na 100% nie ropień, na razie wcina wszystko bez problemu i trzyma się b. dobrze, ale rośnie bardzo szybko... potrzeba dużo kciuków by nie rosło na tyle szybko, że utrudni mu to jedzenie... jutro kolejna wizyta potrzeba dużo kciuków


Godryk, pomimo leczenia i dokarmiania, nie trzyma wagi, ale na razie wciąż ma motywację i chęć walki.

Dobuś też niekoniecznie w super formie. U niego z kolei serduszko.

Łącząc to z podejrzeniem problemów nerkowych ostatniej z dziewczynek, Potterki potrzebują dużo, dużo kciuków.

madzook - 2014-03-28, 19:22

Dobulek słabnie z dnia na dzień.
Serduszko jest w kiepskiej formie i utrudnia oddychanie. Apetyt coraz gorszy.
Echu...

AngelsDream - 2014-04-18, 07:34

Cytat:
"Miesiąc... po miesiącu musieliśmy się pożegnać z Wilkołaczkiem... ;(
Fenrir Greyback HF, żył 2,8 i 1 dzień, rozległy guz złośliwy pyszczka [ pod zębami do paszek ]
Więcej informacji podam rodzeństwu po świętach jak trochę się otrząśniemy.."





W sekcji Dobby'ego okazało się, że przyczyną jego stanu zdrowia był guz w śródpiersiu.

klaraurs - 2014-04-21, 12:42

AngelsDream, kiedy Dobbuś umarł? Długo cierpiał?
Biała - 2014-04-21, 15:42

klaraurs, 29 marca.
AngelsDream - 2014-04-21, 18:29

Biała, dziękuję.
AngelsDream - 2014-04-23, 11:36

Wczoraj został uśpiony Godryk Gryffindor.
W okolicy siekacza pojawił się u naszego dzielnego wojownika ropień, szans na udany zabieg i pomyślną rekonwalescencję nie było.

Czekamy na wyniki sekcji.

Pyl - 2014-04-23, 14:02

AngelsDream, tulę bardzo mocno. Cuda się czasem zdarzają, niektóre trwają nawet bardzo, bardzo długo :serducho: Szkoda, że jednak kiedyś się kończą :hug:
Kami - 2014-04-23, 15:33

AngelsDream, :hug:
Bardzo smutno. :(

AngelsDream - 2014-04-25, 08:00

Sekcja wykazała:
- 4 mm guza przysadki (objawów ja nie widziałam)
- kardiomiopatię rozstrzeniową
- blizny i naruszenie struktury nerek
- zmianę zapalną wokół siekacza

Fragment nerki i zmiana wysłane do dalszych badań.

Wątroba Godryka nie była zmieniona nawet w stopniu typowym dla wieku. On naprawdę był z tytanu.

madzook - 2014-06-03, 20:29

Wpis z dość sporym opóźnieniem.
Dobby został poddany eutanazji 29.03.2014r.
Dobulkowi narastała duszność, przestał reagować na leki.
Sekcja wykazała guz śródpiersia, był naprawdę sporych rozmiarów. Na pewno utrudniał oddychanie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group