sachma - 2010-06-16, 20:10 Temat postu: Domki współwłasnościowe - poszukiwane na zaś ;) Będę szukać osób z okolic trójmiasta jako domki współwłasnościowe. Współwłasność polega na tym, że szczur jest w połowie mój, ja go kupuje i przekazuje go nieodpłatnie "opiekunowi" - opiekun ma obowiązek udostępnić mi go nieodpłatnie na krycie, nie otrzymuje ekwiwalentu za krycie innych samic (samiec w ciągu życia może kryć 0-4 razy), w przypadku samicy, jeśli zdecyduję się ją rozmnożyć, samiczka przyjeżdża do mnie na krycie i zostaje u mnie do momentu odchowania maluchów. Minusem jest to że nie jestem w stanie powiedzieć kiedy taki maluch może się trafić (nie wiem kiedy będzie odpowiedni dla mnie miot) i nie można wybrać malucha, plusem jest to że można zupełnie za darmo otrzymać na prawdę pięknego malucha 
Domki współwłasnościowe muszą mieć ze mną stały kontakt telefoniczny przez całe życie malucha. Jeśli domek nie wywiąże się z umowy, będzie musiał spłacić malca (czterokrotność ceny którą za niego dałam) - nie wywiązanie się z umowy jest dla mnie ogromną stratą, nie tylko materialną. Jeśli maluch ciężko zachoruje, nie z winy opiekuna, pokrywam 50% wydatków powyżej 14dnia leczenia, jeśli będzie konieczna operacja i sekcja pokrywam 50% kosztów (po okazaniu rachunków od lekarza weterynarii) Konieczne jest chodzenie do wyznaczonego przeze mnie lekarza weterynarii (Gdańsk Osowa ul. Feliksa), dlatego w grę wchodzą osoby tylko w trójmiasta i okolic. Kilku moich wnuków umarło przez błąd lekarski - te szczurki są zbyt ważne dla dalszego rozwoju mojej hodowli żeby oddać je w ręce nie wyuczonych lekarzy.. w tym temacie będę pokazywać maluchy dla których będę poszukiwała domków, najbliższy może już za kilka miesięcy 
gratis - 2010-06-17, 18:12 Ty wiesz, Twoje zawsze. 
Tylko, że z wety nie mogłabym się wywiązac. 
sachma - 2010-06-17, 21:34 gratis, jasne że was to nie obowiązuje  ufam wam i waszym wetom i bardzo będę się cieszyć jeśli któreś z maluchów będą mogły zamieszkać u znajomych
|
