Nakasha - 2009-02-03, 21:26 Temat postu: Planowany miot C of Anahata Planowany miot C 
AYA of Anahata + BIGGLES Moon Shine krycie: 10 czerwca 2009 (Aya będzie mieć 5,5 miesiąca, Biggles 6,5) Aya - standard american blue self (Dg)     
Matka: Zaya's Miyu (standard american blue self) Ojciec: Samuel Karat (dumbo standard champagne self) Aya to żywe sreberko - biega, skacze, rozrabia, zaczepia starsze szczury . Typ alfy - już teraz próbuje dominować towarzyszy ze stada  . Odważna i ruchliwa, kopia swojej mamy . Jej przodkowie podchodzą z Finlandii, Szwecji i Czech.
Biggles - velveteen platinum self ruby-eyed (Dg) Zdjęcia by Ren, lekko zmodyfikowane przeze mnie.  
Fotka by Katerina: 
Matka: Ylith's CHARMAINE (standard american blue varieberk) Ojciec: BANDOLERO of Gremleen´s (dumbo rex [velveteen] platinum self ruby - eyed) W miarę spokojny i mizasty (niedługo napiszemy więcej o jego charakterze). Jego przodkowie pochodzą z Czech i Niemiec. Spodziewamy się: kolory: american blue, platinum znaczenia: self oczy: black, red, ruby sierść: standard, velveteen uszka: standard, dumbo Więcej na temat Bigglesa i jego rodziców: http://moonshine.unas.cz/odchovy.htm http://www.kralici.cz/pot...p?a=5285&page=4 Ren - 2009-03-17, 17:35 Zdjęcia Bigglesika 
      
Nakasha - 2009-03-17, 17:46 jak on wyładniał i jak się zaokrąglił rozkosznie 
ave. - 2009-04-11, 09:43 Przepiękni rodzice! będzie śliczne potomstwo! pozdrawiam!   
Nakasha - 2009-04-11, 09:57 Dziękuję
Dawno już tu nie wrzucałam nowych fotek 
Aya:             
Mamusia Ayi: Miyu:        
Tatuś Ayi ma się jak na razie dobrze skończył 2 lata i 3 miesiące
babyduck - 2009-04-11, 18:38 http://www.fotosik.pl/pok...f36945d8d5.html - Jaka minka! Aaaaach
Nakasha - 2009-04-11, 18:49 A popatrzcie na ich miny Widać, że to mama i córka 
Dory - 2009-04-12, 23:21 Z mamą się wczoraj śmiałyśmy, że są identyczne  Genialne foty
Nakasha - 2009-04-29, 22:49 Oto rezerwacje - jeśli na liście jest ktoś, kogo być nie powinno, a nie ma kogoś kto być powinien, to bardzo proszę o kontakt  jestem chora i mocno rozkojarzona, więc mogłam coś przeoczyć...
SAMCE: Lavi - 2 Telimenka Incanatrix babyduck SAMICZKI: Malachit Lara - 2 Delilah Susurrement Emilia i Heniok Karino rezerwowo: Sanadie i Serika [zapisane na miot D] Nakasha - 2009-05-04, 16:52 Najnowsze fotki: Miyu:    
Miyu ma prawie 11 miesięcy
Aya z mamusią Miyu
Aycia:      
Nakasha - 2009-06-10, 16:01 Rezerwacje na dzień dzisiejszy wyglądają tak: SAMICZKI: Babli Lara - 2 Susurrement Emilia i Heniok Karino Serika SAMCE: Lavi - 2 Telimenka Incanatrix babyduck Są to ostatnie chwile, gdy ktoś może "bezkarnie" zrezygnować, więc proszę się namyślać
Rezerwacje pozostają zamknięte, aż będę wiedzieć ile maluszków się urodziło i jaką mają płeć
A na razie Aycia i Miyu:         
Fotki obrabiane na lapku, mam nadzieję, że nie są za ciemne... Miyu ma już roczek [dzisiaj ma urodziny!], a Samuel, tatuś Ayi, niedawno skończył 2 lata i 5 miesięcy
Jutro przyjeżdża Biggles! wuwuna - 2009-06-10, 16:36 WOW, nie mogę oczu oderwać, cudowne są!!!. Obłedne. I to, że wyglądają jak kserokopie.
Z całych sił mantruję za ten miocik, oj z całych sił. Za duże zdrowe kluchy. L. - 2009-06-10, 21:10 Nakasha, ile waży Aya?;> Nakasha - 2009-06-10, 23:20 Dzisiaj ważyła 308 gramów nie ma ani grama zbędnego tłuszczu, jest szczupła i smukła a przy tym jest sprężysta, ma niesamowitą kondycję - większość czasu spędza biegając i rozrabiając
Ren - 2009-06-11, 07:02 Bigglesik waży ponad 500g, jest zdrowy, spokojny, niesamowicie grzeczny, choć nie jest typem miziaka . Przechodził ostatnio infekcję dróg oddechowych, ale wyleczył się z niej szybko.
Będę tęsknić 
Nakasha - 2009-06-11, 17:01 Biggles i Aycia
   
       
Biggles to jednak na 90% velveteen a nie rex  wprawdzie futerko ma trochę szorstkie, ale za to lekko falowane, a wąsy ma proste gdy go ostatnio widziałam wąsy miał jeszcze falowane, ale po zmianie futra całkiem się wyprostowały
Biggles bardzo interesuje się Ayą, ona nim trochę mniej, ale na pewno dostanie niedługo rujki
nezumysz - 2009-06-11, 21:07 Jaki on duży....
Trzymam kciuki za rujkę i ciążę Ayci, bardzo!
L. - 2009-06-11, 21:26 Nakasha, a jak mówiłam, że to velveteen to na mnie krzyczałyście  , że w przodkach ma rex'a i koniec kropka
piękny z niego chłopaczek
sachma - 2009-06-11, 21:32 L., właśnie tych rexowych przodków oglądamy z Nakashą jak nic velveteeny jeden nawet był na wystawie.. i chyba nikt właściciela nie uświadomił że ma velveteena..
Nakasha - 2009-06-11, 23:11 No właśnie... albo 3 pokolenia rexów mają proste wąsy i falowane futerko, albo to są velveteeny
Na razie Aya nie ma rujki i piszczy jak Biggles do niej podłazi - mam nadzieję, że się z nim szybko oswoi na noc wróciła do swego stada.
Jako że nie mam informacji o chorobach genetycznych, które mogłyby się ujawnić w tej linii, wszystko wydaje się być ok... więc miot C nie będzie miotem kontrolnym, a "normalnym".
L. - 2009-06-11, 23:18 Nakasha, szkoda, ze nie bedzie go na olsztyńskiej
bo ja velveta wyczuje z zamkniętymi oczami kocham to futro ponad wszystkie.
Nakasha - 2009-06-11, 23:21 L., on ma akurat trochę szorstkie futerko, ale teraz po obejrzeniu go i obmacaniu prędzej uwierzę w to, że jest słabym velvetem niż rexem z prostymi wąsami i lekko falowanym futrem 
L. - 2009-06-12, 00:08 Nakasha, raz, że to samiec, dwa velvet nie zawsze jest idealnie miły w dotyku. moja JJ miała okresy gdzie futerko to był cud miód falowany puch, ale również takie, gdzie sierść była szorstka. velveteen ma być falowany, puszysty ale nie poskręcany! http://www.fotosik.pl/pok...4c2b664e6b.html http://www.fotosik.pl/pok...56c7a0202d.html http://www.fotosik.pl/pok...aaf0dcb520.html Nakasha - 2009-06-12, 00:21 L., jest podobny
Też tak właśnie myślę, że u samców ten velvet "czuć" trochę inaczej niż u samic. U Bigglesa podoba mi się to, że ma czyste futerko bez łupieżu i łoju... chyba że go Ren wyszorowała przed wysłaniem
Ren - 2009-06-12, 07:42
Oż Ty babolu, o co mnie posądzasz? Wszystkie moje samcole są takie, dumnam z nich . Obcięłam mu tylko pazurki kilka dni przed, bo nie obgryza i mu rosną długie
nezumysz - 2009-06-12, 10:36 <edit> Hehe, a jednak velveteen.
Nie żebym nie mówiła.
Będą cudne dzieci no! Nakasha - 2009-06-12, 14:29 Echhh, Aya nie ma rujki. Za to Lina jest nad wyraz chętna - jak już pisałam w temacie miotu D 
Biggles biegał z Ayą na fotelu i na moich oczach Lina wskoczyła na fotel i zaczęła przed Bigglesem machać uszami i się nadstawiać. Paskuda
Weszła do pokoju przez klapkę dla kotów była bardzo nieszczęśliwa, że musi wrócić do klatki i że jeszcze nie jej kolej
             
Nakasha - 2009-06-13, 20:55 Aya ma rujkę odfruwajkę! Kryją się jak szaleni biedaczek Biggles powoli już nie wyrabia a Aycia ciągle skacze nad nim i się nadstawia
Izabela - 2009-06-16, 12:51 Śliczne szczurasy Aż żałuję, że się nie zapisałam na ten miot  Bo co tu dużo ukrywać, do am. blue mam wyraźną słabość, a kolor Ayci podoba mi się szczególnie.
Nakasha - 2009-06-27, 20:08 Dziękuję
Waga Ayi w dniu krycia: 304 gramy. Waga Ayi dzisiaj: 322 gramy, czyli + 18 dzisiaj jest spodziewany 13 dzień ciąży
Nakasha - 2009-07-01, 12:19 Od wczoraj Aya siedzi w porodówce z Miyu (dla towarzystwa). Aya waży dzisiaj 354 gramy . + 50 od momentu krycia
Aya i jej brzuszek, z Miyu w tle:                 
Rudzieje mi na dupce
nezumysz - 2009-07-01, 14:43 Rudzieje czy nie. I tak jest prześliczna....
I ten brzusio! Viss - 2009-07-01, 20:03 Dwie mamuśki razem, to bardzo rozczulające.
Nakasha - 2009-07-05, 10:58 Aya wczoraj wieczorem:      
Waga: 392 gramy, + 88 od momentu krycia. Teraz śpi sobie spokojnie i ani jej w głowie rodzić
wuwuna - 2009-07-05, 11:16 Ojejku, jakiego ona ma cudonego brzuszkowca
Nakasha - 2009-07-05, 17:26 Waga Ayci sprzed chwili: 404 gramy (+ 100 od krycia), wciąż idzie w górę
Brzucho wciąż jest wysoko, pochwa nie ma rozwarcia, więc pewnie dziś już nie urodzi a może w nocy? mam nadzieję, że jutro będą już pisklaczki
wuwuna - 2009-07-05, 17:56 Nie ważne kiedy, najważniejsze, żeby maluchy były zdrowe i silne. Za co mantruję mocno
|
