sachma - 2008-06-23, 19:10 Temat postu: Przegląd stadny. postaram się tu umieścić opisy wszystkich moich szczurów  żeby było jasno i przejrzyście
Vanilia data urodzenia : 30.05.2007   
standard, agouti husky Osiągnięcia wystawowe : 2 miejsce do BISa młodzieży Najlepsza samica sierść standard x 2 Best In Show Samica z najlepszym znaczeniem CWC x 3 Champion Polski - DRUGI W HISTORII SHSRP - i drugi w moim stadzie
Matka miotu M Rat's Troop Nemezis Rat's Troop data urodzenia : 23.10.2007   
dumbo, satin fuzz, agouti blazed banded Matka miotu A Valhalla Pequena Rat's Troop data urodzenia : 29.03.2008   
dumbo, standard, siamese seal point Faded Love data urodzenia : 06.06.2008   
standard, black eyed siamese agouti point Matka miotu B Valhalla Lacky data urodzenia : 19.06.2008  
Maluch z Kielc - skrajnie zagłodzony. Kochany i bardzo pro ludzki, jest najmniejszy w stadzie chłopców, ale powoli zaczyna się z niego robić szczur a nie mysza 
standard, black, hooded Bart Valhalla data urodzenia : 03.12.2008  
standard, wheaten burmese self Osiągnięcia wystawowe : II miejsce najlepszy samiec self Breezer Valhalla data urodzenia : 03.12.2008  
standard, velveteen burmese self Osiągnięcia wystawowe : Najlepszy samiec velveteen II miejsce najlepszy samiec uszy standard Tezzlans ROCK ME data urodzenia : 13.01.2009  
standard, rex, silvered black, self Delicia Happy Feet data urodzenia : 18.04.2009  
dumbo, rex, black, varieberk Zodiak z TazManie data urodzenia : 11.04.2009  
dumbo, fuzz, black, irish Po drugiej stronie tęczy : Salomon [17.06.2004-20.07.2004] 
Moj pierwszy szczur. juz jako nie doswiadczona osoba wolalam brac szczura z "domowej hodowli" ... niestety kiedy juz mialam ta kluche w reku dowiedzialam sie ze rodzice sa z zoologa, i ze nie jest tak kolorowo jak mialo byc.. maluch mial 4tyg - wg tej dziewczyny to idealny czas na oddanie maluchow.. Sal odszedl szybko.. mial raka pluc.. Bandyta [23.04.2004-18.09.2006] Szczurek sklepowy.. wziety z zoologa jako 4 miesieczny niebezpieczny samiec.. pierwszego dnia sie go balam.. bo podobno gryzie.. ale kiedy wieczorem zaczal mnie iskac podbil moje serce.. moj najkochanszy szczur, najlepszy przyjaciel.. odszedl przez nowotwor.. Ozzy [??.2005 - 20.05.2007] 
Cudowny samczyk, staruszek w wieku 2lat zostal wywalony na klatke schodowa.. przygarnelam go ze schroniska.. mial stara kontuzje biodra, klopoty z poruszaniem sie.. kochal wszystkich, a ja w bardzo krotkim czasie nie wyobrazalam sobie zycia bez niego.. kiedy nie chcial jesc i przez kilka dni karmilam go ze strzykawki postanowilam pomoc mu odejsc.. nie chcial juz walczyc.. byl ze mna o wiele za krotko.. ale sprawil ze od tamtej pory marzylam o meskim stadzie.. Kami [13.09.2005 - 02.07.2007] 
Szczur przygarniety z forum. Zolza to za malo powiedziane.. plochliwa na poczatku, agresywna pozniej.. szczur nie uznajacy glaskania, polujacy na rece.. do tej pory czuje slad po jej ugryzieniu. Przeklinalam ja i nie znosilam.. ale kiedy wyczulam u niej nowotwor sutka.. kiedy zachorowala na zapalenie oskrzeli.. ryczalam jak bóbr.. ona cos w sobie miala.. byla nie znosna, nie reformowalna, agresywna i niebezpieczna.. ale potrafilysmy zyc obok siebie.. Elaine [10.05.2006 - 10.06.2007] Moj pierwszy rasowiec.. mala granatowa kuleczka, szczur moich marzen... duza.. przytulasna.. kochana.. mama pierwszego miotu urodzonego u mnie.. to ona mnie uczyla jak sie zajmowac samica w ciazy, co mozna a czego nie.. nigdy nie byla agresywna, moglam z nia zrobic wszystko.. po moich przezyciach z Kami El wydawala sie byc szczurzym aniolem. Odeszla nagle.. bezobjawowe zapalenie pluc powoli ja wykanczalo... az znalazlam ja zimna na dnie klatki.. Enigma [05.01.2007-23.02.2007] Mały aniolek.. urodzila sie u mnie... moje oczko w glowie.. Elaine musiala uszkodzic jej kregoslup, bo miala nabyty megacolon.. walczylismy... kiedy juz udalo sie znalezc weta ktory podejmie sie operacji.. zrobic komplet badan.. odeszla w poczeklani u weta w dniu kiedy mielismy sie umawiac na zabieg.. pod moja bluza.. caly czas miziana i calowana.. Gaja [??.07.2007 - 09.06.2008] Najmniejszy i najbardziej chorowity szczur jakiego kiedy kolwiek mialam.. ogonek uratowany z wydzialu weterynarii w warszawie.. lekliwa i bardzo delikatna.. Gaja byla szczurem ktory nauczyl mnie ze nie zawsze przymusowe oswajanie przynosi skutek.. przez kilka miesiecy nie dotykalam jej.. nie zwracalam na nia uwagi.. wtedy dopiero Gaja sie do mnie przekonala, sama przychodzila, nie narzucala sie ale widzialam ze jest szczesliwa kiedy moze sie przy mnie polozyc i po prostu lezec. Gaja miala awitaminoze.. dostawala witaminy co drugi dzien. Pozniej zachorowala na zapalenie mozgu.. robilam jej 4 zastrzyki dziennie przez prawie dwa tygodnie.. mieszkala sama i uwielbiala wtulac sie we mnie.. lizala iskala i zasypiala przy mnie.. niestety nawrot choroby przyszedl bardzo szybko.. nie mialam juz sil.. ona nie miala juz sil.. obie zwatpilysmy.. Gaja piszczala na sam widok strzykawki.. jej pupa wygladala jak sito.. przestala jesc... a ja pomoglam jej odejsc.. Bójka Rat's Troop data urodzenia : 30.06.2006 - 04.01.2009 
Pierwszy moj łysol  Czekalam na ten miot jak na zaden inny, bylam pelna obaw.. bo to przeciez ŁYSY SZCZUR! Piekna szczurzyca, moje oczko w glowie, miziasta, proludzka i kochana szczurzyca - nie wyobrazam sobie mojego stada bez niej. No i co mnie wazne  Bójka na razie jest JEDYNYM championem w Polsce Lubi wystawy, lubi wyjazdy, sama pcha sie do transportera, lubi obcych ludzi, uwielbia nowe sytuacje, jest kompletnie bezstresowa
Osiągnięcia wystawowe : Najlepsza samica fuzz Czwarte miejsce do Best In Show Najlepsza samica dumbo CWC X 3 Champion Polski - PIERWSZY W HISTORII SHSRP! ************************************************************************* 21.06.2009 - aktualizacja. wuwuna - 2008-06-23, 19:25 Sachmuś szcere gratulacje 
Serdeczne życzenia na przyszłość. Wymiziaj swoje panienki 
sachma - 2008-06-24, 17:21 no to teraz masa fot moich babeczek
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
gratuluje wytrwałym...
wuwuna - 2008-06-24, 22:58 Jak już pisałam panny piękne,widać od razu podobieństwo Bójki i Nemi oj bardzo. Prawie jak dwie krople wody 
Pequena rośnie jak na drożdzach Viss - 2008-06-25, 06:34 Blado i łyso.
A tu jak netoperki  Śliczne są wszystkie
Ja na więcej fot nie będę narzekać.
L. - 2008-06-25, 13:44 sachma, a co z Sebowymi szczuraskami ? ;> sachma - 2008-06-25, 14:05 L., obie sa petami i raczej na wystawe ich nie wyciagne
L. - 2008-06-25, 14:07
sachma, łeeeee, łeeee ;d brzydki Seba
Dory - 2008-06-26, 13:36 Biało dość 
sachma - 2008-09-23, 19:19 Nowe fotki :  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Viss - 2008-09-23, 21:45 Bójaaaa Ale wszystkie są piękne. Vani całkiem juź biała?
sachma - 2008-09-24, 10:18 na plecach ma jeszcze ciemniejsze wloski, ale to juz pojedyncze sztuki - bardzo jestem ciekawa kiedy bedzie zupelnie biala
wuwuna - 2008-09-24, 10:54 Pięknoty
Viss - 2008-09-24, 11:45
Mam nadzieję, że sie zdąży wybarwić. 
sachma - 2008-09-24, 12:11 Viss, u niej jest to fajne ze te jej wloski maja ticking strasznie mi sie podobaja myslalam ze u agouti w takiej fazie zbielenia ticking bedzie juz nie zauwazalny a tu prosze
Viss - 2008-09-24, 13:28 A ja nie zauwazyłam. 
sachma - 2008-09-24, 13:57 a widzisz ja sie wczoraj przyglądałam i nie jest to cos takiego jak u agouti w pelni wybarwionych ale jest
wuwuna - 2008-09-24, 15:08 Muszę zobaczyć na drugi raz ten ticking
Azi - 2008-09-24, 19:03 Peq... jej jaka ona jest pięęękna. sachma, to co, zamierzasz z Vani teraz BEWa zrobić 
sachma - 2008-09-24, 21:25 jasne powiem wszystkim ze mam pierwszego BEWa w polsce
a tak serio to my sie szykujemy na kolejnego BISa i wreszcie Championat (bo jej juz tylko jednego cwc brakuje ) wiec mam nadzieje ze zbieleje, zeby za krzywe haszczenie pkt nie stracila
Nakasha - 2008-09-26, 11:08
Co za niecne plany
sachma - 2008-09-26, 12:28 Nakasha, jak sie wkręcisz w wystawy to tez będziesz tak patrzeć ja np nie boje sie ze mi sie szczury pogryza ale ze sobie uszy rozwala
Nakasha - 2008-09-26, 12:55 , ale coś w tym jest. Mój biedny Smokuś za zrobione mu przez brata blizny i szramy i za odgryzioną końcówkę ogona stracił sporo punktów . Geda (alfa stada) za obgryzione uszko też. A zdobywanie nagród na wystawach jednak dodaje prestiżu dla hodowli.
Gdy Vani rok temu była wieziona na krycie do Zirr akurat się z Zirr spotkałam. Gdy Zirr odbierała małą rzuciła taki komentarz: "ale brzydko haszczejesz, nie dostaniesz dużo punktów na następnej wystawie", więc pewnie masz rację .
sachma - 2008-10-18, 17:30 Dziś ważyłam moja szczęśliwą siódemkę
Lacky - 218g (to ten najmniejszy i najbardziej zabidzony w miocie )
Luke - 228g Fej - 314g Bójka - 340g Vani - 404g Nemi - 288g Peq - 408g 
L. - 2008-10-18, 19:09 sachma, o jaaaa to wzięłaś jednak 2 ;d? aaa... jeden bedzie miał uwoloniony od swej męskości i pójdzie do Seby ?
teraz mamy taką samą ilość szczurów
ps. a Peq ma ciąże urojoną czy cu ?
sachma - 2008-10-18, 20:06 L., Peq po prostu trzyma fason ona jest duza i masywna, nie jest tlusta wyglada pieknie!
dokladnie tak a wzielam dwa, bo inaczej nie wzielabym zadnego nie moglam pozwolic zeby maluch byl do stycznia sam.. a tak mam tymczasowe towarzystwo - bo chcemy Lucka podkarmic do 260-300g zanim pojdzie na zabieg.. wiec pewnie kolo stycznia bedzie ciachany
L. - 2008-10-18, 21:42 no taa.. do stycznia jeszcze troche czasu
Azi - 2008-10-19, 20:56
Ren - 2008-10-20, 08:05
Moja Pralinka jest największa w stadzie
Nakasha - 2008-10-20, 09:09 Taak, porządne szczury Tylko ja bym prosiła o więcej fotek 
To teraz będę kciukać, żeby eLki ładnie rośli
Viss - 2008-10-20, 09:33 Po obejrzeniu filmiku z chłopakami się zakochałam. Sa przecudowni!
sachma - 2008-10-23, 22:38 Ja sie w nich juz tak rozkochalam.. ze nie wiem czy oddam Lucka Sebie.. Obaj sa cudowni... sachma - 2008-10-25, 20:14 Waga z dzis... zaznacze ze szczury wczoraj i dzis dostaly duze ilosci piure groszkowo ziemniakowego.. wiec waga moze byc odrobine przeklamana
Lacki - 244g Luck - 256g Fej - 324g Bójka - 360g Vani - 429g Nemi - 302g Peq - 422g a teraz foteczki Baby maja w klatce, bo jak one biegały to akumulatorki sie jeszcze ładowały
  
  
  
  
  
  
  
  
  
wuwuna - 2008-10-25, 20:47 Bója wymiata
sachma - 2009-01-05, 20:18 Wczoraj opuściła nas Ch. Bójka Rat's Troop. Miała kłopoty z krążeniem - jej serduszko było stare i po prostu przestało bić. żyła 2 lata 6 miesięcy i 5 dni. wuwuna - 2009-01-06, 09:30 Piękny wiek i piękna śmierć.... sachma - 2009-01-30, 17:49 Trochę fotek klatkowych
 
 
 
 
 
 
 
wuwuna - 2009-01-31, 14:06 Jakie z nich pięknoty A Betka już taka wielka, wow.
sachma - 2009-01-31, 14:17 no chłopcy już wyrośnięci - pani wet nie wierzyła że mają dopiero niecałe 2 miesiące
sachma - 2009-02-17, 00:27 Więc zaczynam
BadBoy Valhalla Rattery : Bart Valhalla Rattery : Breezer Valhalla Rattery : Bright Ghost Valhalla Rattery : Fejka : Lacky : Nemezis : Pequena : Vanilka : sachma - 2009-02-17, 14:24 Dzisiejsze ważenie : Lacky - 360g Bad Boy - 307g Bright Ghost - 315g Bart - 313g Breezer - 311g Vani - 390g Pequena - 400g Nemezis - 360g Fej - 333g chyba musze im częściej gotować, bo na samym rat complete mi strasznie pochudły 
mam w domu ponad 3kg szczurzego szczęścia
sachma - 2009-02-28, 19:25 dziś do naszego stada dołączył nowy członek
Nazywa się Tezzlans ROCK ME urodził się 13.01.2009 uszy : standard (dumbo gen) sierść : rex barwa : black (russian blue gen i siamese gen) znaczenia : self waga : 132g  
 
 
 
 
sachma - 2009-03-07, 22:06 nowe foty : http://sachma.fotosik.pl/albumy/599923.html
daje cały album bo jest ich aż 86
L. - 2009-03-07, 22:31 sachma, widzę było sprzątanko w klatusi ;d chyba, że transporter robi za dodatkową atrakcję. one Ci z łózka nie schodzą ;d? czy tylko do zdjęć były takie grzeczne ;] i widzę moją Kisses jeszcze trochę i ją wytarmosze
sachma - 2009-03-07, 23:12 L., transporter to dodatkowa atrakcja tak samo jak wór po 10kg rat complete i poduszki oraz karton - właśnie dlatego nie schodzą z łóżka jak nie ma na nim nic, to szybko zwiewają, a jak jest to grzecznie po nim tylko biegają
sachma - 2009-03-25, 00:00 nowe fotki klatkowe bo po za klatką dziś spaliśmy razem chyba moje zmęczenie się udzieliło i szczurom
 
 
 
 
 
 
 
 
szczury były tak zblazowane że musiałam użyć piórka żeby w ogóle popatrzały się w obiektyw
KALINA - 2009-03-25, 00:57 Jakie są boskie!! sachma schrupała bym Ci je 
Nakasha - 2009-03-25, 11:15 Jakie słodziaki fuzzik wymiata
sachma - 2009-04-10, 11:06 Dzisiejsze ważenie chłopców : Rock Me - 2 miesiące, 28 dni - 322g Bart - 4 miesiące, 7 dni - 396g Breezer - 4 miesiące, 7 dni - 398g Lacky - 9 miesiecy, 22 dni - 380g sachma - 2009-04-10, 20:15 mała porcja dzisiejszych fot
  
  
gratis - 2009-04-10, 21:42 sachma, co to masz za transporter? sachma - 2009-04-10, 21:45 koci cargo
gratis - 2009-04-10, 21:47 a czym wyłożony ? :> Ren - 2009-04-10, 21:52 gratis, chyba ligniną Moje ją zjadają
sachma - 2009-04-10, 21:54
dokładnie dziś był test i już postanowione że chłopcy jadą w kocim na wystawę bo nie zjadają ligniny a baby od razu ją poszatkowały
sachma - 2009-04-14, 12:07 Chłopcy mieli dziś rano kąpiel jak TZ przyjdzie to jeszcze obetniemy pazury bo strasznie drapią
O dziwo najgrzeczniejszy był Lacky, a najbardziej się wyrywał Rock.. ta moja mała czarna kulka z którą mogę zrobić wszystko dostał szału w oczach kiedy zobaczył wodę
trochę fot
 
kudłaczek
 
 
Nakasha - 2009-04-17, 08:57 Burmeskowe mokruski najpiękniejsze
Viss - 2009-04-17, 10:37 Mokre szczury to jest zawsze uroczy widok. I w przeciwieństwie do psów, lubię zapach mokrego szczura.
On wygląda jak prosiaczek! http://images42.fotosik.p...3a2dbfd40am.jpg 
sachma - 2009-04-21, 22:38 Peq znów zaporfiryniona i znów przeze mnie... chodzę poddenerwowana to i ona się denerwuje.. jeszcze nigdy nie miałam tak empatycznego szczura jak ona.. moje wahania nastroju odbijają się na niej.. dolałam dziewoją wodę ... i znów bijatyka przy poidle.. miały pół to nikt nie chciał nawet ruszyć.. dolałam to się rzuciły jak wariatki
Panowie mi dorastają zaczęły się bójki, jeszcze delikatne i dość nieśmiałe, ale jednak Bart rządzi Później o dziwo jest Rocky.. Bart już nie trzyma sztamy z Breezerem, nie broni go i nie ratuje z opresji jak jeszcze niedawno, teraz tylko patrzy jak Rocky go leje
Bart jest chyba najbardziej spokojnym z moich szczurów - można z nim zrobić wszystko a on nawet nie piśnie, nawet nie próbuje się wyrwać.. nie bije innych szczurów jakoś strasznie, przewróci na plecy i odchodzi, myślę że będzie dobrym alfą. Największym panikarzem jest Lacky pisklak straszny, ja mogę zrobić z nim co chcę , ale TZ już nie a są tygodnie że moje szczury widują go dłużej niż mnie i nawet nieśmiały Breezer jest do niego przyzwyczajony i na jego rękach jest rozluźniony
Azi - 2009-04-22, 20:18 ja Peq była zauroczona zawsze, ale taka empatia mnie rozkłada na łopatki. niezwykle sie ciesze, że wymiziam niedługo choć niektórych Twoich chłopaków
sachma - 2009-05-11, 17:04 No to się troche pochwalimy
Breezer  
Najlepszy samiec velveteen II miejsce najlepszy samiec uszy standard (lepszy od niego był Hitsuji Dory )
ogólna punktacja 92,5/100 Bart 
II miejsce najlepszy samiec point (od niego też lepszy był Hitsuji Dory )
ogólna punktacja 89/100 Vanilia  
Samica z najlepszy znaczeniem nominacja CWC - już trzecia, czyli Champion Polski!!!!! Drugi w historii SHSRP i drugi u mnie
Peq 89/100 Fej 87/100 Rocky 89/100
sachma - 2009-05-12, 16:27 Moi panowie
 
 
 
 
 
 
 
Agnieszka - 2009-05-12, 16:49 http://www.fotosik.pl/pok...43aa625620.html a był taki malusi jak go przechwywałam  Lacky był najmniejszyczy to Luck?
sachma - 2009-05-12, 17:06 u mnie jest Lacky Luck jest u Seby Lacky był tym najmniejszym z miotu
Nakasha - 2009-05-13, 09:52 Gratuluję nagród
A panowie są przepiękni! Chciałabym kiedyś mieć takiego burmeska
nezumysz - 2009-05-13, 19:46 Zodiaczek jest taki ślicznie omszony i czarrrrny....
Viss - 2009-05-14, 08:21
Nakasha - 2009-05-14, 09:25 A ja go wymiziałam jest cudowny mały szkrabek, którego ledwo jeszcze czuć w dłoni
Viss - 2009-05-14, 09:33 Jakiś podły masz charakter Nakasha, że sie tym bezczelnie chwalisz.
Nakasha - 2009-05-14, 09:52  jego pięknouszną siostrę też wymiziałam i miziałam pół drogi do Warszawy ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") podobno Zondzie czas schodzi na maltretowaniu koleżanki [są w podobnym wieku] i na gryzieniu kabli
Viss - 2009-05-14, 10:23
sachma, a czy Zodiak będzie miał 10 tyg, żeby sie złapac na młodzież w Olsztynie? sachma - 2009-05-14, 10:25 Viss, Zodiak się załapie będzie w Olsztynie
Viss - 2009-05-14, 10:25 To zacałuję.
sachma - 2009-05-19, 17:58 mniej więcej miesiąc temu pisałam :
Zodiak kiedy do mnie przyjechał ważył 84g - jest u mnie tydzień waga dziś
Rocky - 4 months, 6 days - 414g (+92g)
Bart - 5 months, 16 days - 458g (+ 62g) Breezer - 5 months, 16 days - 484g (+ 86g)
Lacky - 11 months - 402g ( + 22g) Zodiak - 1 month, 8 days - 118 ( + 34g)
http://www.youtube.com/watch?v=0_hyChxZWEY http://www.youtube.com/watch?v=ospW9kTh3bY http://www.youtube.com/watch?v=as8QGpnq7YY http://www.youtube.com/watch?v=VGEpmprp46I wuwuna - 2009-05-22, 11:58 Nemisia słoneczko. Jaka ona wesoła i robiegana
i Lacky jaki wielki
sachma - 2009-05-22, 22:11 Nasz nowy domownik Delicia Happy Feet
 
 
 
 
  
 
gratis - 2009-05-24, 06:23 Sachmuś, więcej, więcej, więęęęceeej fot!
sachma - 2009-05-24, 10:34 postaram się ale nie dziś bo dziś walczę z rodowodami wczoraj do 3 w nocy walczyłam.. a jeszcze kilka zostało..
Oli - 2009-05-24, 19:07
sachma - 2009-05-24, 21:24 Moje stadko
zacznijmy od najmłodszych
Delicia Happy Feet    
   
 
Zodiak z TazManie    
   
Tezzlans Rock Me    
   
 
Breezer Valhalla    
   
 
Bart Valhalla   
Lacky   
  
Asterixin Erinomainen    
  
  
Pequena Rat's Troop    
  
Nemezis Rat's Troop    
   
 
Ch. Vanilia   
  
i nasz gość
Tabby Zirrael    
   
  
gratis - 2009-05-25, 05:19 dziękuję 
te dwie panny mnie urzekły na amen: http://www.fotosik.pl/pok...990909419f.html http://www.fotosik.pl/pok...295251283e.html ale to już wiesz
no i Nemiii
http://www.fotosik.pl/pok...311d4004f2.html a Peq się tak na małą zjeżyła?
http://www.fotosik.pl/pok...62d174c682.html sachma - 2009-05-25, 07:37 gratis, Peq jest ostatnio podziębiona, po za tym zanim jej robiłam spała mi w dekoldzie - więc kluska była strasznie zaspana
Viss - 2009-05-25, 08:09 Tak mi sie rzuciło teraz na oczy, że masz prawie całkiem czarno-białe stadko.
wuwuna - 2009-05-25, 11:32 Pan we fraku genialny.
A ta dama jest niezaprzeczalnie najpiękniejsza.
No i szyszka i jej siedzenie na pupie mnie totalnie rozmasliło.
sachma - 2009-05-25, 12:15 Viss, i tak już chyba zostanie siamese i blacki jakoś mnie w sobie rozkochują może kiedyś się jeszcze jakiś russek pojawi, ale to jeszcze się zobaczy
Viss - 2009-05-25, 13:16
sachma - 2009-05-25, 15:50 Viss, no przecież do 2011 mam zaplanowane tylko takie mioty
Viss - 2009-05-25, 16:00 A to bardzo dobrze, ja już nie pamiętam. 
sachma - 2009-05-30, 10:13 Vanilka ma dziś 2 urodzinki!!!
Roth - 2009-05-30, 19:20 No to 
gratis - 2009-05-30, 20:16 wow! najlpszego dla naszej pięknej Mamy
wuwuna - 2009-05-30, 20:37 Dla chempionki najlepszego. I conajmniej 4 lat.
sachma - 2009-06-07, 15:06 No to trochę fot moich cudeniek
na początek Zodiaczek który bardzo ładnie rośnie
wziąć czy nie wziąć 
chyba jednak nie.. 
śpiólkany pod szczurkiem 
lubię cię wiesz? 
a może nawet loffkam cię .. 
 
co chcesz?   
teraz trochę Rockyego
a teraz cała natura Rockyego - jak dasz mu coś jeść to możesz zrobić z nim wszystko
 
to moje ciasteczko! nie dam!  
rób co chcesz, ja i tak to zjem.. 
no wreszcie trochę spokoju..
masz coś jeszcze? ;> 
 
taki jestem miś i loffkam szczurka! 
dobra koniec fot... 
no ok, niech ci będzie, ale to już ostatnie.. 
A teraz Breezer
 
oj coś dobrego gotują w kuchni.. 
to się umyć trzeba przed jedzeniem.. 
to co masz dla mnie? 
jak to nic?!
czuje że coś masz! 
nie rób sobie jaj tylko dawaj!   
 
tttaaaaaaaakkkkkiiiiiii dddddddddddddduuuuuuuuuuuuuużżżżżżżżżżyyyyyy jestem
 
no i nasze najmłodsze
Delicia
 
trochę poszarpana przez koleżanki - mała sprzeczka i miejsce w hamaku 
 
 
 
Roth - 2009-06-07, 15:14 http://www.fotosik.pl/pok...09c69436c6.html lol
L. - 2009-06-07, 15:26 Zooodiak
i szczurek! wuwuna - 2009-06-07, 15:28 Kto to przecież nie ten malusi Zodiaczek z wystawy. Wow, ale bydlak już z niego.
Chyba nie ma człowieka co by się nie rozkochał w czarnych selfach .
A takie zdjecia to kocham najbardziej. .
sachma - 2009-06-07, 15:36 wuwuna, ten sam prawda że ładnie wyrósł?
wuwuna - 2009-06-07, 15:43
i jaki ma pękaty brzuszek.
wuwuna - 2009-06-23, 12:20 Halo, halo. Alarm. Potrzebne kciuki i to już, natychmiast! Prosimy o kciuki za championkę Vanilkę. Żeby w czwartek było już po udanej operacji. 
Nakasha - 2009-06-23, 12:27 bardzo mocno kciukam!
Ren - 2009-06-23, 14:03 Ja też!
sachma - 2009-06-23, 16:24 uh.. niestety dobrych wieści nie ma.. zabieg w czwartek... ja już sie wypłakałam.. choć na początku to do mnie nie docierało... zaatakowane węzły chłonne - i to chyba mówi wszystko... gratis - 2009-06-23, 16:49
będzie dobrze, musi L. - 2009-06-23, 19:12 kciukamy całym stadem
sachma - 2009-06-25, 17:10 Vani po.. wycięte dwa guzy.. mała dostała masę środków przeciwbólowych i z godziny na godzinę wygląda gorzej - coraz bardziej nastroszona i zalana porfiryną.. właśnie próbuje zjeść nutridrinka czekoladowego rozdziabanego z banankiem i ciasteczkami BeBe.. ma kłopoty z chodzeniem, ma kłopoty z podnoszeniem łepka.. ale stara się jeść i chodzić.. jest w dunie i chyba trochę to ją denerwuje, bo ci i rusz próbuje wyjść.. Viss - 2009-06-25, 17:47 Jejuuu, kciukam i mantruję z całych sił!
W końcu dostała te p/bólowe? Bo tak jakoś napisałaś.. sachma - 2009-06-25, 17:55
wuwuna - 2009-06-25, 20:56 My cały czas kciukamy. I nie puszczamy
sachma - 2009-08-18, 15:32 nowe foty stada
Bart :   
  
Breezer :   
  
Delicia :   
  
  
Fejka :   
  
  
 
Lacky :   
  
Nemezis :   
  
 
 
Peq :   
  
  
Rocky :   
  
  
Vani :   
  
 
Zodiak :   
  
 
i nasz mały gość Nefretete EM   
  
Gość jest już w nowym domku, bo foty robiłam dziś rano
Delicia z wystawy w Olsztynie wróciła z tytułem BIS Młodzieży! Bartuś za to zdobył tytuł samca z najlepszymi uszami standard
Vani czuje się nieźle, Zodiak miał u Henioka zapalenie uszka - już wszystko w porządku
wuwuna - 2009-08-18, 21:49 no no. Vani i Nemcia najcudowniejsze jak dla mnie
wycałować sachma - 2009-09-18, 14:46 Dziś troszkę naszej seniorki foty kiepskie bo się uczę używać manuala pierwsze zdjęcia by sachma nie na automacie no dobra - iso jest na automacie, ale resztę sama ustawiałam
 
 
 
Nakasha - 2009-09-24, 21:28 Pyszczuś a w ogóle jak się babcia czuje ?
sachma - 2009-09-24, 21:43 Babcia ma nieregularne bicie serduszka.. na pewno jest za wolne.. ale ma apetyt, o dziwo schudła znów.. teraz właśnie gapi się na mnie i wcina banana
po operacji ma bardzo nie proporcjonalne ciałko - guzy były wycinane z węzłami chłonnymi i zostały dziury w ciałku - ale to jej jakoś strasznie nie przeszkadza.. klatkę mam urządzoną pod nią - półeczek dużo, nie oddalone za bardzo od siebie i z wszędzie drabinki ferplasta.. bo w klatce przygotowanej dla młodzieży po prostu leciała - jest nadal zbyt aktywna na dune - nie chce jej ograniczać bo w jej wieku ruch to zdrowie, jak się zasiedzi to będzie już tylko gorzej. Nadal jest alfą.. chociaż jej obowiązki już częściowo przejęła Peq (kto by pomyślał mój mały miś rządzi).. dziewczyny nie pozwalają się Vani przemęczać więc same kładą się na plecy i podczołgują się pod jej brzuch.. wszystkie ją grzeją - tam gdzie ona śpi tam jest aktualne gniazdo i wszystkie się złażą.. do jedzenia niestety.. kto pierwszy ten lepszy.. a ona już nie nadąża - przenoszę ją do miski sama, bo zanim zlezie z góry to już nic nie ma, więc najpierw ją kładę na dno klatki a później obok niej kładę miskę - ma gorszy wzrok węch i słuch.. ale cóż.. prawo wieku..
Nakasha - 2009-09-24, 21:53
Niesamowite... piękne zachowanie... Te chudnięcie jej wyjdzie na zdrowie?... czy to raczej niewskazane? wuwuna - 2009-09-24, 22:27 Ważne, że ma chęć życia i jeszcze się rusza. Będziemy kciukać, żeby tak było jak najdłużej. W końcu nasza championka nie ma prawa nas zostawiasz jeszcze, bo tytuł zobowiązuje.
sachma - 2009-09-24, 22:41
ja jej bron boże nie odchudzam! podkarmiam ją na boku.. ale mimo to chudnie..
Nakasha - 2009-09-25, 00:18 sachma, kciukam
quagmire - 2009-09-25, 11:13 ja też kciukam za Vani
I zawsze zadziwia mnie piękny stosunek Twojego żanskiego stadka do seniorek. Tak jak było z Bójeczką, a teraz jest z Vani. One są przekochane
sachma - 2009-09-25, 14:35 quagmire, bo u mnie stado jest zawsze bardzo zżyte. Starsze samice uczą tego młodsze i tak się już ciągnie.. po za tym nigdy nie było u mnie agresywnej alfy - zawsze alfy są silne ale i opiekuńcze - dzięki temu zyskują szacunek. wuwuna - 2009-09-25, 20:43
sachma - 2009-09-30, 11:56 Nasz ostatni nabytek Córka Rock Me i Lusessity EM Rubella Emerald Moon
uszy : standard sierść : rex barwa : himalayan znaczenia : self  
   
quagmire - 2009-09-30, 13:23 Gratuluję tak udanej wnusi
Jest śliczna, niech rośnie zdrowa, duża i ślicznie się wybarwia. gratis - 2009-10-01, 05:13 sachma, do lodówki z nią! tj. na lodówkowe sesje, 30 minut stania w lodówce dziennie i point jak się patrzy
sachma - 2009-10-01, 08:48
dam jej jeszcze kilka dni a jak się nie wybarwi to co godzinę na godzinę do lodówki
a tak serio.. niestety himki wybarwiają się później - a ona już ma początki znaczeń na dupce i nosku co mnie zachwyca mam nadzieję że to zapowiada naprawdę mocne intensywne wybarwienie
madzial13 - 2009-10-01, 20:36 sachma, i jeszcze powiedz, że dziewczyny ją bez bicia przyjęły, to się chyba załamię
sachma - 2009-10-01, 21:11 madzial13, pobiły ją zawsze biją, ale nie jakoś strasznie mała z nimi spała od razu - od czasu do czasu są jakieś sprzeczki, ale mała jest szybka - zwiewa daje dziewczyną czas na uspokojenie się i wraca do nich - a one jakby zapominają że o coś miały do niej żal u mnie nie ma bójek bo ja nie pozwalam, jak się leją za bardzo to krzyczę na nie i jest spokój.
ta najbardziej agresywna dla nowych - Vani jest już za stara żeby się w ogóle przejmować nowym domownikiem
wuwuna - 2009-10-05, 16:06 Jakim rexikiem jest Rubelka ? Miękkim czy twardym? sachma - 2009-10-05, 16:37 twardym. ma króciutką jeszcze sierść - ale to tak jak u Rockyego - był twardy a im bardziej rosła mu sierść tym była delikatniejsza więc na 100% powiem ci za kilka miesięcy - sierść jej nadal rośnie
wuwuna - 2009-10-05, 16:40 To dobrze, że nie miękka. Nie kusi.
sachma - 2009-10-06, 08:17 mała się wybarwia a ja głupieje kompletnie bo nie wiem jakim jest pointem.. czyżby seal? no nie mam pojęcia.. taka kawa z dużą ilością mleka nie wybarwiają się jej łapki mam nadzieję że zaczną, na razie ma słabiutkiego pointa na nosie i nasadzie ogonka
Viss - 2009-10-06, 09:09
Oli - 2009-10-06, 10:52
http://www.fotosik.pl/pok...44916e66a9.html , http://www.fotosik.pl/pok...5205186980.html , http://www.fotosik.pl/pok...6c7006ee93.html
sachma - 2009-10-06, 11:34 pamietajcie ze to him. Czy ich znaczenia nie sa delikatniejsze niz na siamach? Viss - 2009-10-06, 11:48
L. - 2009-10-06, 16:53 Viss, teoretycznie point powienien być wyraźniejszy, ale najczęściej himki wybarwiają się o wiele gorzej niż siamy. często jest nawet tak, że himka można podciągnąć pod albinosa, bo point jest nie widoczny. siamy nie jako rodzą się się z pointem, a himy go dostają potem. a do tego mała jest rexem, a na rexie kolory pointa są rozjaśnione. ja obstawiam agouti
sachma - 2009-10-06, 17:09
też o tym myślałam.. może jestem ślepa ale wydaje mi się że Fej na początku miała właśnie takiego pointa i założyłam że gdyby Rubi była siamese to jej point był by ciemniejszy - czyli.. że niby nie agouti a właśnie seal takie pokrętne myślenie.. ale cóż.. na razie jeszcze poczekam i zobaczę.
wuwuna - 2009-10-06, 18:47
Patrząc na rodziców, rodzeństwo to agutek jak najbardziej prawdopodobny właśnie.
L. - 2009-10-06, 19:44
skąd takie wnioski ?
a skądże. przecież gen odpowiadający za himalayana prowadzi również do blaknięcia koloru. i w momencie gdy seal u siamese jest prawie czarny, u himka jest bardziej brązowawy. w tym mocie seal jest równie prawdopodobny chociażby ze względu na Rockiego ;]
seal jest pomiędzy czarnym, a agouti. sachma - 2009-10-08, 22:40   
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
Viss - 2009-10-08, 22:46 http://s24.photobucket.co...=samiczki22.jpg wycałuj Vani, uroczo tu wygląda i fajnie się trzyma.
sachma - 2009-10-08, 22:52 wycałuje niestety na zdjęciach wygląda o niebo lepiej niż w rzeczywistości..
muszę jej kupić termofor bo zima idzie.. widziałam w floo bardzo fajne za chyba 10zł.. obszyte materiałem.. takie milusie.. kupie jej w ramach szybszego prezentu gwiazdkowego, bo ona szybko marznie.. L. - 2009-10-09, 14:47 sachma, albo Twoj aparat kłamie, albo ja tam widzę ocień russian blue pointa ;] co genetycznie jest jak najbardziej możliwe
nie mogę się doczekać aż ta Twoja waćpanna się porządnie wybarwi, no!
sachma - 2009-10-09, 16:21 http://s24.photobucket.co...t=samiczki3.jpg to zdjęcie nie kłamie ale ale.. russian blue pointy które oglądałam (siamese) waliły w niebieski
ja się nie mogę doczekać jej pierwszej wystawy coby ktoś mniej ślepy niż ja, zobaczył i określił
L. - 2009-10-09, 17:28 sachma, to ona wg. tych zdjęć wali w niebieski i ma dopiero początki pointa ;]
sachma - 2009-10-09, 18:07 http://www.hawthorn.org.uk/articles/siamese.html 
patrząc na tego russian blue pointa.. to ona jeszcze nie wpada tak w niebieski
ale poszperałam dalej.. i znalazłam takiego : 
i ona wpada w ten kolor.. ale... to blue... russian blue z tej samej strony wygląda tak : 
i to już też o wiele bardziej wali w niebieski.. <wstawiam jej foto obok tych, żeby było łatwiej porównywać. tylko teraz.. w tym miocie o ile dobrze pamiętam nie ma szans na american blue.. mogą być agouti seale i russian blue.. L. - 2009-10-09, 18:46 sachma, to powiedz mi skąd u Lavender wziął sie american blue?
u mnie masz El i cały miot El to porównywania sobie z nią. tutaj masz http://picasaweb.google.p...O_R66OH09K1wwE# na dole aktualne zdjęcia Omegi, która również jest rblue pointem, który dopiero się wybarwia. sachma - 2009-10-09, 18:52 L., ale po stronie Rockyego jedyne bluty to ruski.. teraz to już zgłupiałam kompletnie.. nigdy nie obserwowałam rozwoju russian blue pointa.. jak widziałam to już dorosłe wybarwione szczury do tego siamese a nie himalayan.. L. - 2009-10-09, 18:59 sachma, więc jest albo agouti albo russian blue point, a może i russian blue agouti point ;]? sachma - 2009-10-09, 19:14 L., żeby tą zagadkę rozwiązać muszę poczekać aż się wybarwi.. wuwuna - 2009-10-10, 08:09 Nemisia i tak najpiękniejsza. Wycałować!
Nakasha - 2009-10-12, 09:23 Mała może być seal/agouti point, russian blue point, albo russian blue agouti point Ciekawe, jak się wybarwi
http://s24.photobucket.co...t=samiczki6.jpg - rozkoszny spaślaczek, wycałuj ode mnie
nezumysz - 2009-10-12, 18:47 Też mam teraz ten problem, tyle że z Idril.
Ale ale, sachma, nie zapominaj że Rubella nie jest siamese, tylko himalayan, a himalayany praktycznie zawsze maja dużo bledsze pointy niż syjamy. Różnica nie ogranicza się tylko do odcienia futra - bazy, ale i do pointów. W tej chwili ciężko stwierdzić czy ona w ogóle jest blue, czy nie jest, trzeba czekać co najmniej do 4 miesiąca życia, wtedy wybarwienie jest już pełne, także u himalayana. sachma - 2009-10-12, 19:08
jakbyś przeczytała co pisałam na początku to byś wiedziała że o tym pamiętam
nezumysz - 2009-10-12, 19:11 Więc dlaczego porównujesz Rubellę do zdjęć syjamów na stronach zagranicznych? Mija się to z celem tak naprawdę... Poczekaj jeszcze co najmniej miesiąc, zanim cokolwiek da się powiedzieć na temat jej pointa. sachma - 2009-10-12, 19:13 nezumysz, bo nie ma fot himków a porównuje bo to jakiś obraz daje
nezumysz - 2009-10-12, 19:17 No w sumie...
Zresztą, na tych fotkach Rubelka przypomina trochę Idril po przyjeździe, jest ciut jaśniejsza, ale jeśli pójdzie w tym samym kierunku co Idril, wkrótce da się zauważyć różnicę i błękitnawy odcień. Szokiem dla mnie było, że po Lussy i Rockym rusków niet, więc wcale się nie zdziwię, jeśli Rubelcia będzie właśnie russian blue pointem himkowym. To będzie piękny widok....
sachma - 2009-10-12, 19:31 oj oby była russian blue pointem bardzo bym się cieszyła
sachma - 2009-10-15, 10:12 dziś odeszła od nas Vanilka.. przyczyną bezpośrednią było przedawkowanie środka usypiającego, pośrednią galopujące gruczolaki, kłopoty z sercem oraz ogólny zły stan zdrowia spowodowany zaawansowanym wiekiem.. Vani była kochanym i niezwykłym szczurem - mimo że była ze mną ponad dwa lata nigdy jej nie rozgryzłam, była kochana, ale i zadziorna, wieczny alfa, dumna i wyniosła a jednocześnie tak bardzo kochająca swoje stado i mnie.. potrafiła pokazać że coś jej nie odpowiada - nigdy nie była uległa.. zawsze musiała postawić na swoim, uwielbiała niszczyć.. była taka szczęśliwa kiedy mogła przerobić polar na ścinki.. zawsze wchodziła tam gdzie dobrze wiedziała że nie może.. mój mały biały miś.. drugi champion w historii polskich wystaw.. miała mięciutkie futerko - nigdy nie miałam samicy z tak delikatnym futrem.. 
madzial13 - 2009-10-15, 11:40 sachma, Vanilka była jednym z pierwszych szczurów, które zobaczyłam na zdjęciach w necie. Drugim był Coro babyduck. Pomogły mi się zakochać w tych szkodnikach. Dlatego ja zawsze będę pamiętać ciepło o tej dwójce. Całusy pocieszenia od nas Viss - 2009-10-15, 17:07 Tak, Vani była wyjątkowa i taką ją będziemy pamiętać. L. - 2009-10-15, 20:51
dokładnie. sachma - 2009-10-24, 21:27 ważenie stada : Zodiak - 530g Rocky - 589g Breezer - 602g Bart - 546g Lacky - 386g Rubi - 385g Rubella - 270g Nemezis - 316g Fej - 454g Peq - 512g Delicia - 325g Figo - 12g Fago - 10g a teraz fotki
dziewczyny razem :   
  
  
   
  
Fej :   
  
  
Nemezis :   
  
 
Pequena :  
Rubelka :   
  
  
 
Rubi :   
  
  
  
chłopcy razem :    
Bart :   
 
Breezer :   
   
Lacky :   
Rocky :   
Zodiak :   
   
i Figo i Fago
 
quagmire - 2009-10-26, 15:46 Zodiak jest taki pocieszny
Viss - 2009-10-26, 23:07 Echh, twoje betki są totalnie obłędne, jestem nimi nieodmiennie zachwycona. Duże chłopy, piękne futro i barwa i fajny charakter.
A Zodiak.. nie zapomnę go jako szkraba, a teraz jest pięknym mencizną.
sachma - 2009-10-26, 23:20 oj tak, betki mi się udały
Zodiak dalej zachowuje się jak dziecko, tylko cielsko ma już męskie
wuwuna - 2009-10-27, 19:36
A w ogóle sachma co ty robisz, że nasza mamusia tak pięknie waży? Hm. Cudownie, zachwycona jestem. sachma - 2009-10-27, 19:45 wuwuna, karmie jak zawsze, tylko ona się starzeje i coraz mniej się rusza - zobaczysz dobije do 350g (o ile mówimy o Nemezis bo ja w stadzie mam kilka mamuś )
wuwuna - 2009-10-27, 20:11
Pięknie, niech tyje. Wycałuj ją mocno. sachma - 2009-11-02, 00:23 Nabieram przekonań że to russian blue point
   
na żywo point wydaje się być większy i ciemniejszy
sachma - 2009-12-11, 10:05 No to lecimy z wiadomościami. Nemezis ma na boku gruczolaka - niestety nie możemy tego potwierdzić na 100% - to najbardziej prawdopodobne, dlatego bez rozpoznania i rokowań nie możemy ciąć. Pequena ma gruczolaki, niestety są 3, jeden po prawą pachą, i dwa po obu stronach odbytu.. ciąć nie ma sensu, bo guzy pojawiają się szybko rosną wolno, ale nie ma pewności że po operacji nie zaczną szybciej rosnąć.. a przy jej katarkach i obecnym stanie wetka nie zdąży wyciąć 3 guzów na raz.. Reszta zdrowa
Bart :   
  
Breezer :   
  
 
Delicia :   
  
Fago :   
  
  
  
Fej :   
  
Lacky :   
 
Nemezis : 
 
Pequena :   
  
Rocky :  
  
Rubella :   
Zodiak :  
  
gratis - 2009-12-11, 11:34 sachma, masz takie 'białe' dziewczyny [oprócz Deli] i takich ciemnych/czarnych chłopców. Twój tower musi cudnie wyglądac przy takim kontraście
Nakasha - 2009-12-11, 13:50 Jeeej ale Fago jest tłuściutki
Kciukam za Nemezis i Pequenę...
wuwuna - 2009-12-30, 18:57 Niesamowicie widać te pointy u burmisiów, nieustannie mnie to zachwyca
A za mamusie kciuki są i nie puścimy. Gruczolak ma zniknąć i już! Nie ma innej opcji. Kciuki za Pequenę też są. sachma - 2010-01-05, 00:06 dziś opuściła nas Nemezis.. wuwuna - 2010-01-05, 21:22 co????? O_O ale jak to....
Biegnij Nemisiu do Aweszki, ona się tobą zaopiekuje i będziecie zawsze już razem. (*) Przytulam sachma mocno sachma - 2010-02-18, 19:42 Są u mnie teraz dwaj chłopcy na tymczasie, szukają kochających i cierpliwych domków, niestety, mimo że są piękni, nikt ich nie chce
 
  
  
  
  
  
  
  
Rubella jest w ciąży mamy już 9 dzień a Rubelka tyje
  
  
  
 
Guzy Peq rosną i to dość szybko, ale do póki się wypróżnia i ma humor nie będziemy nic robić, nikt nie chce się podjąć operacji bo guzy obrosły odbyt
Chłopcy mi rosną i tyją, niby są na diecie, niby nie dostają nic gotowanego a jednak tyją, już chyba od powietrza o.O Dziś czeka mnie jeszcze łączenie Pequeny, Fejki i Rubi i jeśli Rubi zostanie u mnie na stałe (a na to się zapowiada) będę ją musiała przechrzcić
Poważnie zastanawiam się na kastracją Fejki (o Rubi o ile zostanie ze mną) żeby móc mieć jedno duże stado - chłopcy mieli by wygodniej niż teraz, bo do dyspozycji był by cały tower a nie tylko pół. Muszę to jeszcze przemyśleć bo Fej mimo że na to nie wygląda ma już rok i 8 miesięcy, choć dalej wygląda jak półroczna samiczka jest zdrowa, nigdy nie chorowała, nie ma gruczolaków, jest zwinna i szybka i mam nadzieję że jak najdłużej taka będzie
sachma - 2010-02-19, 08:36 Wczoraj w 5 min połączyłam Peq, Rubi i Fej Rubi zachowuje się jakby znała dziewczny od zawsze, one zachowują się jakby ona zawsze z nimi była - od razu się iskały, od razu razem spały.. momentalnie się dogadały o.O a myślałam że będzie trudniej Peq ma już rok i 10 miesięcy, Fej ma rok i 8 miesięcy a Rubi ma 11 miesięcy - to nie są młode samice a mimo to poszło gładko
Nakasha - 2010-02-19, 11:39 sachma, o, to super.
A potem chciałabyś też kastrować Rubellę? Osobiście popieram kastrację samic, bo ryzyko guzów naprawdę maleje. Fej świetnie się trzyma i jest silna. Jeśli jest zdrowa, to powinna przeżyć zabieg i się ładnie wybudzić.
sachma - 2010-02-19, 15:17 tak, później, po jakiś 3-4 miesiącach od porodu chciała bym ciachnąć następną, muszę się przejechać z nimi do wetki, na pierwszy ogień poszłaby Fej, później o ile uda mi się odchudzić Rubi to właśnie ona - teściowa ją strasznie spasła.. więc muszę ją z miejsca na dietę przestawić. sachma - 2010-02-23, 23:00 Trochę Zygzaka
  
  
sachma - 2010-03-06, 18:23 Fago waży 750g odkąd dołączył do stada chłopców (5tyg) jest na samym suchym
sachma - 2010-04-23, 19:13 kilka fot moich gadów
   
   
 
Nakasha - 2010-04-24, 15:29 A jak Fado i jego fałdki ?
sachma - 2010-04-24, 22:15 fałdki nadal są..  jak go biorę na ręce czuję się jakbym miała królika a nie szczura.. ale wiele poradzić nie mogę - on jest anty ruch.. i prawie śpi w misce..
Nakasha - 2010-04-26, 12:30 Echh, skąd ja to zam... no nic, kciukam za zdrowie...
wuwuna - 2010-05-13, 10:39 A ile Fago waży? sachma - 2010-05-13, 13:51 yy nie wiem ile teraz.. ostatnio 750g.. wuwuna - 2010-05-13, 14:54 O ła!Toż to gambian chyba 
sachma - 2010-06-16, 20:09 ok, to może jeszcze dodam że dołączyli do nas 2 chłopcy
Obaj na współwłasność
jeden to nowość, drugi już podrostek i już jakiś czas w hodowli
VOLDEMORT Valhalla Data urodzenia : 04.03.2010 Płeć : M Sierść : velveteen Uszy : standard Oczy: black Barwa/Znaczenie : russian blue burmese self Status : hodowlany Matka : RUBELLA Emerald Moon (standard, rex, russian blue point himalayan) Ojciec : BREEZER Valhalla (standard, velveteen, burmese self) Voldi mieszka u Gratis
drugi pan będzie z miotu I SunRat's Będzie mieszkał u Oli
wuwuna - 2010-06-27, 23:30 ładny ładny
sachma - 2010-12-20, 14:46 mała aktualizacja
Breezer Valhalla 2 years, 17 days  
Bart Valhalla 2 years, 17 days  
Tezzlans Rock Me 1 year, 11 months, 7 days  
Rubi 1 year, 10 months, 29 days 
Delicia Happy Feet 1 year, 8 months, 2 days  
Rubella Emerald Moon 1 year, 3 months, 26 days  
Fago 1 year, 1 month, 29 days  
Zodiak się nie załapał jest na kryciu
jak wróci to dorzucę foty Zodiak z TazManie 1 year, 8 months, 9 days Nakasha - 2010-12-20, 14:54 Bracia B chyba się nieźle trzymają? Śliczni są
sachma - 2010-12-20, 15:15 Braci B trzymają się świetnie - jakby dalej mieli rok
Za to Rocky się zaczął starzeć - w ciągu miesiąca wyłysiał mniej się rusza.. a jeszcze miesiąc temu mogłabym powiedzieć o nim to samo co o braciach B..
sachma - 2011-05-28, 19:01 Dziś odeszła od nas Rubi... 21/01/2009 - 28/05/2011 - żyła 2lata i 4 miesiące... Była mamą nieplanowanego miotu F.. Ostatnio nam chorowała.. w łapce na której zrobił się modzel pojawił się też ropień.. wyczyszczony.. antybiotykoterapia wyleczyła łapkę.. 3 dni po odstawieniu antybiotyku Rubinka zaczęła się stroszyć.. vibovit, nutri drink, scanomune.. nie pomogło.. stan się pogarszał.. wczoraj przestała chodzić.. dziś rano byliśmy u weta.. serce ledwo biło, w płucach szmery, wszystko przez sporą nadwagę, której nigdy nie udało się zwalczyć.. dostała steryd, antybiotyk i furosemid żeby trochę odciążyć serce.. pojechaliśmy na ślub.. z sercem na ramieniu.. ale pojechaliśmy.. kiedy wróciliśmy po kilku godzinach Rubi już nie żyła.. udusiła się.. jeszcze była ciepła, ale już nie oddychała, miała siny pyszczek i łapki od niedotlenienia.. sekcji nie będzie.. Rubi spoczywa już obok Lackyego.. żałuję tylko że chcieliśmy o nią walczyć.. po raz kolejny, bo przecież ta łapka była w takim stanie że wetka dawała małe nadzieje, słaba reakcja na antybiotyk jeszcze bardziej tą nadzieję pomniejszała.. leki były żeby spróbować.. a i tak obie w myślach miałyśmy amputację lub śmierć małej przez sepse a i przy jej nadwadze i wieku operacja = śmierć... ale udało się, więc u licha czemu teraz nie mogło się udać? dwa cudy w ciągu jednego miesiąca to chyba zbyt wiele.. żegnaj Rubinko [*] nasza wielka biała kulko o gołębim sercu. quagmire - 2011-05-28, 21:03 sachma, bardzo mi przykro. Kochana Rubi, dała nam tyle nadziei przy miocie E i radości z miotu F. ['] leć malutka Viss - 2011-05-28, 21:31
 Wspólczuję, pamiętam jej historię.
Leć mała ['] Nakasha - 2011-05-29, 11:38 Echh, pamiętam jej słodkie grubaski... Bardzo mi przykro.
[*] wuwuna - 2011-05-29, 14:29 Dla Rubi (*) zapalę i tu sachma - 2011-06-02, 15:37 Dziś odszedł od nas Rocky.. nagle.. rano byliśmy u weta bo Zodiak gada.. starsze stado zabrałam na kontrolę.. żeby nie przeoczyć bo jak jeden chory to może i reszta.. Rocky przegląd przeszedł na 5+.. zero szmerów.. łapki sprawne.. porfirynki brak.. wróciłam do domu, wpuściłam szczury do klatki.. i .. no właśnie nie wiem.. po kilku godzinach znalazłam go wystającego ze sputnika.. tak dziwnie leżał.. okazało się że nie żyje... będzie sekcja.. jak będą wyniki dam znać.. Viss - 2011-06-02, 17:05
przeżyłam szok... bardzo mi przykro, doskonale go pamiętam, zachwyca mnie od dawna.
['] quagmire - 2011-06-02, 17:21
Poszedł do synka ['] wuwuna - 2011-06-03, 00:59 o masakra jakaś.... współczuję sachma
sachma - 2011-06-03, 20:19 Rocky miał przewlekłą niewydolność nerek.. nie wiem jak mogłam tego nie zauważyć.. wetka pocieszała że w sumie objawy to dużo sikania i dużo picia i że w stadzie praktycznie nie do wyłapania.. ale i tak.. po za tym przez nerki w dupę dostała wątroba, ale nie było to przyczyną śmierci bo była nieznacznie zmieniona.. wetka twierdzi że to cecha osobnicza i że nie niesie się genetycznie. Nakasha - 2011-06-03, 20:39 Bardzo mi przykro. Braciszek Crazy'ego...
[*] Niektóre choroby nerek mogą być dziedziczna, ale on był już w takim wieku, że mógł mieć niewydolność osobniczą... Viss - 2011-06-03, 20:55
Nie zadręczaj się, bo sikania nie wyłapiesz, nie ma szans, a przy tych upałach i tak piją więcej. sachma - 2011-06-03, 20:59 Viss, ja dolewam praktycznie zawsze jak zauważę że jest pół poidła albo i mniej.. Viss - 2011-06-03, 21:09 Ja musiałam ustalić taki tryb o jakim pisałam, bo inaczej się gubiłam. Ale jak wiesz kiedy dolewasz i ile, to też działa.
sachma - 2011-07-01, 13:37 dziś umarła Valhalla.. a przynajmniej jej wielki kawał.. odeszły moje dwa najukochańsze wnuki, które podobnie jak wcześniej Bójka dawały mi siłę żeby znosić każde kolejne odejście.. każdą chorobę mojego podopiecznego i każdy ból z powodu śmierci wnuka.. moi dwaj pocieszyciele.. w obecnym stadzie nie mam już nikogo, kto potrafiłby mnie tak pocieszyć i uspokoić, nowe pokolenie nie potrafi pocieszać, bo zawsze było wyręczane przez starszyznę, która dziś odeszła. Moje dwa kochane miśki - moje marzenia, które urodziły się pod moi dachem.. zawsze razem.. mogę ich porównać do Bójki.. takie moje oczka w głowie.. kochane i uwielbiane, mimo kłopotów z zachowaniem, zawsze byli dla mnie idealni.. mieli swoje za uszami, bo wiedzieli, że oni mogą wszystko - bo mogli.. zabrali mi kawał serca i pognali na drugą stronę do swojego starego stada.. tego którym rządzili przez prawie 2lata.. Bart zmarł wczoraj.. Breezer dziś.. ich stare ciałka były zdrowe, a jednocześnie tak chore.. chłopcy mieli silny niedowład.. dupki ciągali za sobą, z przednimi łapami były kłopoty.. musiałam ich od czasu do czasu dokarmiać, bo nie zawsze dawali radę jeść samodzielnie.. ale mieli dni że rzucali się na miskę jakby przez rok jedzenia nie widzieli, a były dni kiedy miska stała nieruszona.. ostatnio coraz częściej odmawiali jedzenia i picia.. to już ten wiek.. zasnęli spokojnie.. to był już ich czas. Nakasha - 2011-07-01, 13:59
[*] quagmire - 2011-07-01, 16:02 sachma, kochana - choć wiem, że żadne słowa nie pomogą
Viss - 2011-07-01, 16:42 sachma, 
[']['] gratis - 2011-07-03, 14:12 Sachmuś, trzymaj się jakoś.
L. - 2011-07-04, 23:09 sachma..
[*] [*] |
