|   | 
								SHSRP Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Valhalla Rattery - Miot E Valhalla 
						
												 sachma - 2009-08-18, 15:31 Temat postu: Miot E Valhalla MIOT „E” VALHALLA RATTERY
 
 
Pod koniec lutego planujemy miot po :
 
  
 
  
 
BREEZER Valhalla Rattery
 
standard, velveteen, burmese, self 
 
ur. 03.12.2008
 
 
Breezer to duży i bardzo łagodny chłopiec. Jego mama to import z Finlandii, spokojna filigranowa samiczka, jego ojciec jest importem z Czech, dorodny, zrównoważony samiec.
 
Breezer jest spokojnym ufnym zwierzęciem, lubi się bawić i chętnie obcuje z człowiekiem. Taka ciepła klucha – kiedy coś złego się mu dzieje zaczyna popiskiwać, ale ani myśli uciec czy bronić się. Jest wspaniałym towarzyszem zabaw siedmiolatka, bo jako jeden z nielicznych moich szczurów pozwala ze sobą robić wszystko o ile się go głaszcze J 
 
 
    
 
DELICIA Happy Feet
 
dumbo, rex, black varieberk
 
ur. 18.04.2009
 
 
Delicia to jeszcze młoda ale bardzo przedsiębiorcza dziewuszka - Jej tata Otello pochodzi z Polskiej linii fuzzów - cenionej za duże rozmiary i zdrowie    Delicia jest piękną samiczką odznaczającą się wdzięcznym charakterem, jest odważna ale bardzo lubi pieszczoty i zabawy z człowiekiem. 
 
 
z tego skojarzenia spodziewamy się :
 
uszy : standard, 50% na pojawienie się dumbo
 
sierść : standard, velveteen (jak tatuś), rex (jak mamusia)
 
barwa : black (jak mamusia), siamese, burmese (jak tatuś)
 
 
 
 
 
 
Aby zarezerwować u nas maluszka, należy wypełnić ankietę i przesłać ją na e-mail hodowli
 
 
Link do ankiety : ANKIETA<<KLIK>> 
 
e-mail : valhallarattery@yahoo.com
 
strona : www.valhalla-rattery.yoyo.pl
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Delicia :
 
 
   
 
   
 
   
 
 
Breezer :
 
 
   
 
   
 
 
												 wuwuna - 2009-08-18, 21:51
  ależ on ma słodziachną minę, aż chcialoby się go zjeść    
												 L. - 2009-08-18, 22:16
  
 
sachma, pipulec jesteś   P zrobiłam Ci taką ładną grafikę, a ty jej jeszcze nie wsadziłaś na stronkę         
 
 
 
czy mi się wydaje, czy chłopcy co raz ładniej wybarwieni?;>
												 sachma - 2009-08-19, 06:58
  L. wiem    wiesz ile razy już zabierałam się za aktualizację strony?   
 
 
sama nie wiem co z tym wybarwieniem, dla mnie ciągle słabo   
												 L. - 2009-08-19, 13:53
  sachma, ale oni jeszcze roku nie mają   
 
jeżeli jest tak samo z burmami jak ze siamese to daj im więcej czasu    
												 sachma - 2009-09-02, 14:18
  ZMIANY PLANÓW!!
 
Ponieważ brat Mefista będzie rozmnażany w tym samym czasie, postanowiłam przesunąć miot. Robię to nie tylko dlatego że dwa identyczne mioty pojawiłyby się w tym samym terminie, ale też dlatego że miot A SunRat's zabezpieczy niejako linie Vanilki, więc nie będę musiała ryzykować że Delicia nie będzie mogła zajść drugi raz w ciąże przez co przepadnie mi linia po miocie B Valhalla.
 
Pierwszym miotem Delici będzie miot E - z Breezerem, drugi zaś po trzech miesiącach będzie miot D z Mefikiem    Cały czas wierzę że Deli poradzi sobie z oboma miotami, jednak w tym przypadku nie muszę już ryzykować.
 
Miot E będzie kryty od 20.09.2009, miot D będzie kryty po 3 miesiącach od porodu miotu E, czyli na początku lutego   
 
 
Bardzo przepraszam wszystkich za zmianę planów, i proszę o wyrozumiałość oraz o potwierdzenie rezerwacji na mój email - valhallarattery@yahoo.com
												 sachma - 2009-09-02, 21:37
  Delicia waży dziś : 292g
 
Breezer waży : 578g
 
 
Delicia na swoim koncie wystawowym posiada już tytuł Best In Show Młodzieży
 
Breezer zdobył do tej pory I miejsce najlepszy samiec sierść velveteen i II miejsce najlepszy samiec z uszami standard 
 
 
Zdjęcia z dziś : 
 
   
 
   
 
  
 
 
   
 
   
 
   
 
   
												 wuwuna - 2009-09-02, 22:39
  Przyszły tatuś widzę, że w rytm tańca wpadł.
												 sachma - 2009-09-02, 22:42
  wuwuna, przewrócił się    bo siedział w koszyczku w kształcie elipsy i się bujnął chłopina   
												 sachma - 2009-09-04, 14:27
  Mówię to z wielkim zdziwieniem, ale ZAKOŃCZYLIŚMY ZAPISY NA MIOT E. 
												 sachma - 2009-09-15, 23:46
  dziś mieliśmy rujkę odfruwajkę, więc foty są kiepskie i pozowane    bo Delicia skakała po łóżku za szybko żeby zrobić fotę   
 
 
   
 
   
 
   
 
   
												 wuwuna - 2009-09-16, 08:30
  No jak bym Dżylke widziała. One są jak bliżniaczki.   
												 Viss - 2009-09-16, 08:37
  http://images48.fotosik.p...1b5d0a5314m.jpg - przemoc tu widzę.    Biedna Delcia, musiało ja nieźle wyginac.
												 sachma - 2009-09-16, 09:33
  wyginała się przy każdym dotyku.. pierwszy raz miała taki szał ciał w czasie rujki    co śmieszne jak jej dawałam buziaki to się uspokajała, ale nie daj bóg ją puścić zaraz znów trzęsła uszkami wyginała się po czym uciekała jak poparzona    
 
w sumie sama sobie jestem winna, miziałam chłopców a później ją wzięłam na ręce i pomyślałam że nowe foty by się przydały    no i masz babo placek    po chwili na moich rękach dostałą rujki   
												 Nakasha - 2009-09-16, 15:16
  Ułaaa jaki brzusio!         
 
 
 
												 sachma - 2009-09-27, 22:20
  Delicia będzie kryta przed wynikami histopatologii. I żeby każdy dobrze zrozumiał
 
- nie każdy nowotwór przenosi się genetycznie – nawet złośliwy nie musi.
 
- żeby ustalić czy nowotwór się niesie potrzebujemy 2-3pokolenia – wyniki histopatologiczne są po to żeby być pewnym że to ten sam nowotwór – dopiero zebranie wyników pozwala na wyciągnięcie wniosków – lekarz wet badając tkankę dostarczoną do badania nie jest w stanie określić podłoża zmian nowotworowych.
 
- gdyby okazało się że to coś innego niż gruczolak czy tłuszczak – będzie to JEDYNY taki przypadek w linii – co nie oznacza że wnuki Miętki niosą ten nowotwór czy będą również na niego chorować.
 
- hodowca żeby dobrze odchować miot MUSI mieć czas – im dalej w rok akademicki tym ja mam tego czasu mniej, dlatego zależy mi na tym żeby miot był kryty już teraz – chce dobrze odchować wnuki i się nimi nacieszyć zanim oddam je do nowych domów.
 
- jeśli u Miętki nowotwór będzie zjadliwy czy tzw. „zły” (nie gruczolak, nie tłuszczak itd.) to miot będzie miał status kontrolny, a Delicia będzie miała tylko jeden miot – cena maluszków też będzie niższa.
 
- Delicia ma planowane dwa mioty – jeśli teraz będę zwlekać miesiąc a później dam jej 4 miesiące (przepisowe 3) odpoczynku – bo tyle planowałam, to urodzi drugi miot w wieku który zwiększałby prawdopodobieństwo powikłań około porodowych.
 
- w tym przypadku ryzyko jest takie samo jak w przypadku każdego miotu kontrolnego
 
- nie chcę przeprowadzać się z ciężarną samicą, czy z samicą która ma 7-14dniowe dzieci – jest to zbyt duży stres i mogło by się to źle skończyć. a jeśli pokryję Delicie po przeprowadzce to będzie duże ryzyko powikłań przy drugim miocie, który jest równie cenny, bo zabezpiecza linie Vanilki.
 
 
Niestety nikt nie jest w stanie mi powiedzieć kiedy wyniki będą – nawet jeśli będą złe to miot by był, gdyż jeden taki przypadek nie jest podstawą do wycofania linii, ponieważ może się okazać że już nigdy więcej takiego rodzaju nowotworu w linii nie będzie.
 
Dlatego też napisałam prośbę do członków SHSRP o wyrażenie zgody na krycie Delici już teraz (wg regulaminów nie musiałam, wg nich nie muszę czekać na wyniki) i otrzymałam zgodę na to krycie.
 
 
 
Ponieważ czas mnie goni, a wyniki histopatologii tak na prawe nie wiele zmienią (tylko status miotu) krycie odbędzie się dziś lub jutro. 
 
 
W razie jakichkolwiek pytań zapraszam na PM – wszystko dokładnie wyjaśnię. Nie chcę kłótni w temacie - powtarzam, czekanie do wyników to tylko gra pozorów.
												 sachma - 2009-09-27, 23:21
  no to mamy krycie .. było ciężko.. Delicia z miejsca dostała rujki o.O' tylko zobaczyła Breezera.. i to było najgorsze - bo ten biedak jako że nie mógł jej dogonić to się zniechęcił.. więc ona zaczęła za nim latać i go zaczepiać.. rujkowała strasznie. trochę musiałam pomóc Breezerowi - podtrzymałam ją, on sobie ją zaczął wąchać i dostał kur..ków w oczach      więc mogłam ją puścić, bo mój miś się nią zainteresował i zaczął ją ganiać jak głupi.. po pierwszym bzyku Delicia przestała już tak uciekać    
 
teraz siedzą razem w klatce i hymmm bzykają się    Breezer ma już chyba dość, bo się schował i leży na półce z miną spełnienia, Delicia co jakiś czas do niego podbiega, nastawia się a on już zniechęcony robi co musi    
 
 
   
 
   
 
   
 
   
 
   
 
 
i takie dwa porno.. niby nic.. ale jak się przyjrzeć to złapałam bezbłędny moment    dozwolone od lat 18 w powiększeniu!    
 
  
												 Viss - 2009-09-28, 08:32
  http://images48.fotosik.p...53e74d266dm.jpg - dzizas, faktycznie...   
 
sachma, wydziel sobie temat tego miotu, bo sie bałagan zrobił.   
												 wuwuna - 2009-09-28, 08:50
  No nie następna fabryka pornografii    
 
 
A mina Deli bezcenna   
												 heniok - 2009-09-28, 10:22
  Wszystkich zainteresowanych wynikami histopatologii chcę uspokoić 
 
Wycinek stwierdził trichoblastome - guz łagodny. 
 
 
Oli wielkie dzięki za pomoc    
												 wuwuna - 2009-09-28, 10:23
  Genialnie, kamień z serca   
												 Oli - 2009-09-28, 10:45
  to i tutaj wrzucę
 
 
w razie czego wklejam info z artykułu specjalisty   
 
 	  | Cytat: | 	 		  | Nabłoniaki z mieszków włosowych to grupa nowotworów, które wywodzą się z nabłonka tworzącego osłonki mieszka włosowego, zalicza się do nich: nabłoniak gruczolakowaty torbielowy (trichoepithelioma), znamię mieszkowe (trichofolliculoma), tricholemmoma oraz trichoblastoma. Nabłoniaki gruczolakowate torbielowe to zazwyczaj zmiany niezłośliwe, jedynie wyjątkowo wykazują cechy naciekania sąsiednich tkanek lub mogą dawać przerzuty (3). Stwierdza się je najczęściej spośród wszystkich nowotworów tej grupy u psów i kotów. W dużym badaniu przeglądowym dotyczącym guzów skóry stanowiły one 3,9% spośród nowotworów mieszków włosowych u psów i 4% u kotów (1), a według innych autorów stanowiły 4,5% spośród wszystkich nowotworów pochodzenia nabłonkowego u psów (cyt. za 4). Predyspozycje do ich występowania stwierdzono u bassetów, cocker spanieli, angielskich springer spanieli, owczarków niemieckich, golden retrieverów, sznaucerów miniaturowych oraz pudli standardowych (3). Stwierdza się je najczęściej u zwierząt młodszych niż 5-letnie, ale opisywano je także u osobników starszych. | 	  
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  Trichoblastoma to rzadki, zazwyczaj łagodny guz, wywodzący się z prymitywnych komórek zawiązka włosów występujący zarówno u psów, jak i u kotów (2). Guzy zbudowane są z układających się we wstęgi, beleczki lub układy przypominające gruczoły komórek o wyglądzie komórek warstwy podstawnej naskórka. Predyspozycje rasowe do ich występowania stwierdzono u pudli i cocker spanieli (3).
 
 | 	  
 
 
http://www.vetpol.org.pl/..._psow_kotow.pdf
												 sachma - 2009-09-28, 10:48
  Oli, dzięki    
 
szczerze mówiąc.. to jestem w szoku że takie nowotwory w ogóle są      no bez przesady..
												 Oli - 2009-09-28, 10:50
  jak już pisałam w heniokowym temacie - wszystko może zrakowieć, o ile jest tkanką.   
												 Dynialu - 2009-09-28, 18:17
  http://www.fotosik.pl/pok...0e4b364244.html
 
Ta perwersyjna mina Breezera        
 
Kciukam za zaciążenie!
												 Nakasha - 2009-09-28, 18:55
  Jaki seksik      genialne foty    kciukam za zaciążenie!    
												 L. - 2009-09-28, 19:09
  oho       całkiem nieźle im idzie.
 
 
ps. sachma krycie w 2009 r, a nie 2007   
												 sachma - 2009-09-28, 19:48
 
  	  | L. napisał/a: | 	 		  OffTopic:	
 
ps. sachma krycie w 2009 r, a nie 2007    | 	  
 
 
     nie wiem jak to zrobiłam   
												 sachma - 2009-09-29, 09:17
  298 w dniu krycia, 305 dziś..
												 sachma - 2009-10-03, 23:49
  waga z dziś 324g
 
 
 
   
 
   
 
   
 
   
 
   
 
  
												 wuwuna - 2009-10-05, 15:46
  Ale misia z niej słudziachna. 
												 gratis - 2009-10-06, 15:51
  Ile dziś ważymy?   
												 sachma - 2009-10-06, 17:09
  tyle samo co wczoraj i przed wczoraj   
												 wuwuna - 2009-10-06, 18:44
  Sachma nie martw się. To przecież jeszcze o niczym nie świadczy.
 
 
Ommmmmm
												 quagmire - 2009-10-07, 10:26
  Deli proszę kochana, niech wszystko będzie dobrze...
												 Nakasha - 2009-10-07, 17:21
  Mantrujemy               
												 Yenna - 2009-10-07, 17:44
  Deli, tyj, maleńka..!               
												 sachma - 2009-10-07, 19:30
  wróciłam do domu chwile temu (wyszłam o 7 rano.. wróciłam o 20 wieczorem..) padam na pysk więc dziś jej nie zważę.. jutro dopiero będę wiedziała co i jak.. dziś nie mam po prostu sił.. sprawdzę tylko wszystkie posty i idę się położyć bo ledwo na oczy widzę    za dużo ćwiczeń i wykładów jak na jeden dzień   
												 sachma - 2009-10-08, 22:43
  zdjęcia Delici i koleżanek    http://shsr.szczury.biz/v...p?p=13506#13506
												 wuwuna - 2009-10-10, 08:27
  jaką mamy teraz wagę?   
												 sachma - 2009-10-10, 09:44
  w czwartek ważyła 334g
												 wuwuna - 2009-10-10, 10:54
  Coś mi się wydaje, że to jednak ciążą i wywali jej brzuch tuż przed terminem.    
												 sachma - 2009-10-10, 11:06
  też mi się wydaję że ona się po prostu ze mną bawi.. je dużo i nie wiem gdzie ona to chowa   
												 Azi - 2009-10-10, 13:49
  10 gram w tydzień to nie jest dużo... 
 
 
ile ona przytyła od początku?
 
 
kciukam mocno   
												 sachma - 2009-10-10, 13:57
  44g.
 
dziś waży 342g. mamy 13 dzień "ciąży".
												 sachma - 2009-10-17, 00:57
 
    
 
   
 
   
 
 
												 nezumysz - 2009-10-17, 01:07
  Rozczula mnie ten brzuszek.   
												 gratis - 2009-10-17, 08:02
  http://s24.photobucket.co...ent=deli7-2.jpg
 
o boziuuniuuu! cudaczek śliczny!     
 
Ona wygląda tak delikatnie    
												 Nakasha - 2009-10-17, 10:41
  Brzusio      śliczny!    
												 sachma - 2009-10-23, 22:39
  21.10.2009 koło godziny 11 Delicia miała cesarskie cięcie i straciła pokarm.. urodziło się 15 malców z czego 1 martwy.. reszta odeszła w przeciągu 24h.. mimo starań wielu osób nie udało się znaleźć mamki na czas, kiedy już dotarła żył tylko jeden maluch który miał kłopoty z ssaniem.. odszedł po kilku godzinach..
 
maluchy były karmione mlekiem dla kociąt, myte, stymulowane do oddawania moczu i dogrzewane.. nie wiem dlaczego los tak bardzo ze mnie zakpił - dlaczego prawie wszystkie przeżyły narkozę a żaden nie dożył w dobrej formie do przyjazdu mamki..
												 
					 | 
				 
			 
		 |