SHSRP

[Liriel]

ale cudowne kruszynki małe rexy są zabójcze

ale cudowne kruszynki małe rexy są zabójcze

[L.]

też nie wiem ;d bo wszystkie są tak samo włochate

[sachma]

wąsiki i futerko

[wuwuna]

ja tam widzę różnicę. I to futerko postrzępione i nierównomierne. Ale na razie słabo widać

[L.]

wunia, a co ja miałam je ulizać do zdjęć ;d ja je jeszcze bardziej czochrałam

ale jak tam chcecie

[wuwuna]

I tak każdy widzi co chce.

Zaczną łysieć to pogadamy

[Oli]

ja widzę pewną różnicę w wyglądzie futerka, ale jak napisałam wcześniej to tylko typy i napisałam je tylko po to by sprawdzić czy moja teoria jest słuszna no i jakoś trzeba zabić czas

[wuwuna]

[2iza]

Pierwszy raz zajrzałam do tego miotu i co tu widzę dumbo rex siamese Moje marzenie . Takie malutkie cudeńka

[wuwuna]

2iza, one są już dawno w nowych domkach.

[2iza]

Wiem Ale to nie zmienia faktu ,że to moje malutkie marzenie

[Nakasha]

Histo Orisi:

"Guz nienabłonkowy, raczej z tkanek miękkich z graniczną złośliwością tkanek naczyniowych i nerwowych."

Zabijcie mnie ale nie wiem co to znaczy. Mój Zbyszek odbierał wyniki, będę musiała jeszcze pogadać z wetem.

[L.]

Nakasha, wg. mnie oznacza to, że guz sam w sobie nie jest złośliwy o ile został w całości wycięty. jeśli zostały jakieś jego resztki na granicach cięcia czyli złączeń nerwowo-naczyniowych to jest możliwość odnowy.
co do reszty to rozumiem to tak, że nienabłonkowy czyli nie składa się np. z nabłonka skóry, a z tkanek miękkich czyli mięśnie, ścięgna, więzadła.
reasumując nie wiadomo skąd się wziął ; d (tzn. ja nie wiem)

[Nakasha]

Właśnie nie rozumiem tego "raczej z tkanek miękkich" i "graniczna złośliwość". Wydawało mi się, że właśnie to histopatologia powinna dokładnie wykazać

[Nakasha]

Orisia miała usuwane ponad tydzień temu trzy guzki. To mięsaki włókniste, średniej złośliwości.