Strona Główna SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bakteria ['] i Bounty
Autor Wiadomość
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2009-09-28, 09:50   

Cytat:
póki co nie są w wieku w którym mogły by ją pokryć
:shock: :shock: :shock: Szczury sa gotowe do rozmnażania w wieku ok. 4 tygodni. Warto też wiedzieć, że krycie łatwo przegapić, bo trwa sekundy. Nie ryzykuj, nie warto.

sasqach napisał/a:
Czy nie wiesz w takim bądź razie jak mogłabym takiego adoptowanego szczura przewieść bezpiecznie?
na alloszczurze jest temat transportowy, można skorzystać z pomocy szczurolubów jeżdżących po Polsce, większość ludzi zgadza się także na wysłanie szczurka przesyłką konduktorską lub autobusem (pks itp). To zazwyczaj tylko kilka godzin jazdy, a warunki sa dobre.
 
 
sachma 
Hodowca
urlopowo..

Wiek: 37
Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 1354
Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2009-09-28, 09:51   

samica moze zajsc w ciaze w wieku 4-5 tyg. 5-6 tyg chlopcy moga juz zaplodnic.. W wieku 4.5tyg oddziela sie mlode od matki.
_________________
 
 
 
wuwuna 


Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 2542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-09-28, 09:54   

sasqach napisał/a:
a co do błędów pisowni nie będąc złosliwa "A swoim zachowanieM dajesz świadectwo"
ja nie pisałam o literówkach a o ortach, a to różnica ;)

sasqach napisał/a:
Gdyby w każdym światku hodowców „rasowców” panowały by takie warunki i restrykcje to ludzie by się całkiem podzielili.
Takie zasady mają tylko miejsce racji w małych środowiskach gdzie ludzie się znają. Bo dzięki temu można osiągnąć dużo więcej, bo każdy każdemu patrzy na ręce. I każdy ma głos w sprawie.

sasqach napisał/a:
także nie tylko mi sie zdarza pomylić. Wydaje mi sie ze takie zachowanie członków stowarzyszenia na pewno nie zachęca „świerzaków"
Po główkach głaskać nie będziemy jak ktoś nie rozumie podstawowych zasad dla danego gatunku. To ty masz się wykazać, że ci zależy. I zrobić wszystko, żebyśmy się do ciebie przekonali jeśli już.
_________________
Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum.
 
 
 
sasqach 
BAK-TE-RY-JKA

Wiek: 35
Dołączyła: 17 Wrz 2009
Posty: 20
Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-09-28, 10:03   

ale skoro jąderka u samców schodzą dopiero w wieku 5-6tyg? w takim bądź razie nie będę jej tam dawać i postaram sie czym prędzej znaleźć jej towarzyszkę. Jestem amatorem wiec nie wiem wszystkiego także daruj sobie jakieś minki. Przynajmniej potrafię przyznać się do błędu a Gratis ciągle mnie doucza. Wcześniej miałam tylko jednego szczura przez ponad 3 lata także doświadczenia nie mam dużego ale za to serce duże. Myślę ze nie potraficie przekonać do siebie ludzi. Skoro atakujecie każdego kto dopiero zaczyna swoją „przygode” mam nadzieje ze nie okaże sie ze Bounty jest w ciaży.
 
 
 
wuwuna 


Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 2542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-09-28, 10:06   

O transporcie

O konduktorce

I o tym skąd się biorą zwierzęta w sklepach zoologicznych.
_________________
Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum.
 
 
 
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2009-09-28, 10:10   

sasqach, jeśli piszesz tu i czytamy o błędach jakie popełniasz, to naturalne jest, że będziemy te błędy pokazywac ci i radzić co zrobić, żeby było dobrze i prawidłowo. Jeśli to ci nie odpowiada - forum nie jest miejscem dla ciebie. Bo forum, każde, jest miejscem wymiany wiedzy, doświdczeń, miejscem gdzie zadajesz pytania i dostajesz odpowiedzi, miejscem gdzie trwa wieczna dyskusja. Jeżeli nie chcesz uczestniczyc w takim rodzaju nauki, nie musisz, przeciez to nie jest przymusowe. ;) I z pewnością nie każdemu odpowiada. Zwłaszcza jeśli nie rozróżniasz ataku od odpowiedzi.
Natomiast twoje wycieczki osobiste sa nie na miejscu i z pewnością nie na temat, zatem daruj sobie ciąglę ich wcinanie. To ma byc dyskusja merytoryczna.
 
 
sasqach 
BAK-TE-RY-JKA

Wiek: 35
Dołączyła: 17 Wrz 2009
Posty: 20
Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-09-28, 10:22   

"Natomiast twoje wycieczki osobiste są nie na miejscu i z pewnością nie na temat, zatem daruj sobie ciągle ich wcinanie." możesz mi to sprecyzować? bo nie bardzo rozumiem. mam na myśli to ze jeśli ktoś odpowiada bardziej "przychylnie" to lepiej sie to odbiera. pisze na nie jednym forum także wiem jak można komuś na owe pytanie odpowiedzieć. Uważam ze odp. wuwuny nie są raczej przepełnione pozytywnym podejściem a chęcią pojechania po mnie. Myślałam ze sie tu czegoś rzeczywiście nauczę i ze z chęcią przygarniecie mnie do swojego grona a tymczasem czuje sie tu nie chciana.
 
 
 
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2009-09-28, 10:28   

sasqach, przyjęłam do wiadomości. :)
 
 
Oli 


Dołączyła: 16 Kwi 2008
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-28, 11:27   

sasqach napisał/a:
Czyli gdyby sie nagle okazało ze Bounty jest ciężarna i ze mam do adopcji miot to już inaczej byście na mnie patrzyli
Nie na Ciebie, na jej dzieci. Jest taka zależność : rozmnożyłeś - radż sobie sam, kupiłeś niespodziankę - pomożemy Ci. Chociaż nie każdemu pomagamy, czasem ktoś oddaje lub są mu odbierane maluchy jeśli sobie z nimi nie radzi, czy traktuje je niewłaściwie.

sasqach napisał/a:
jak czytałam owe ogłoszenia na alloszczurze to oni nie byli tak ostro potraktowani ze „nieodpowiedzialni” i w ogóle.
Skoro czytałaś ogłoszenia na allo, to zapewne zauważyłaś, że przy wszelkich czy to kinder niespodziankach, czy kupnie pojedynczego szczura w zoologu piszemy, żeby ta osoba nie kupowała w sklepie szczurów, tylko adoptowała lub kupiła z hodowli. Moja wypowiedź o Twojej nieodpowiedzialności dotyczyła noszenia Twojego szczura tam i z powrotem codziennie do sklepu, do nieodpowiednich warunków (hałas, tysiące zapachów, inne zwierzęta, zarazki od ludzi prychających etc. - to wszystko = stres, a tym samym spadek odporności, przy zbliżającej się porze roku jest to narażanie szczura na chorobę. Skoro pracujesz w sklepie po 12h to wychodzisz z domu i wracasz do niego w momentach największego zimna. Moja sklepowa szczurcia (bo większość z nas zaczynała od sklepowców, ja w 2005 roku, obecnie mam same hodowlane) dostała zapalenia płuc po tym jak ją w listopadzie przeniosłam ze sklepu do domu pod kurtką, a odcinek ten zajmuje max 10 min. Jeszcze raz powtórzę, moja uwaga dotyczyła noszenia szczura do sklepu, by miał towarzystwo. No i jeszcze jedna sprawa, skoro Twoja szczurcia jest samiczką, maci e w zoologu rzadko samiczki to jakie ona będzie miała towarzystwo?
_________________
"Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi

"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
 
 
 
sasqach 
BAK-TE-RY-JKA

Wiek: 35
Dołączyła: 17 Wrz 2009
Posty: 20
Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-09-28, 11:34   

Te sprawę już mam uświadomioną parę postów wyżej, wystarczy poczytać. W takim bądź razie prosiłabym o bardziej rozbudowane wypowiedzi żeby nie było nie porozumień. Bo właśnie o to mi chodzi ze traktujecie świerzaków jak równych sobie a my wiele nie wiemy i wiele nie rozumiemy dlatego potrzebujemy łagodnego podejścia bo można mieć wielkie chęci i dobre serce a nie wiedzieć co z tym zrobić tak by było dobrze. Robie wiele błędów większość nie świadomie i właśnie po to tu pisze.
 
 
 
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2009-09-28, 11:35   

Oli napisał/a:
No i jeszcze jedna sprawa, skoro Twoja szczurcia jest samiczką, maci e w zoologu rzadko samiczki to jakie ona będzie miała towarzystwo?
ale to juz wyjaśnione. sasquach nie będzie wpuszczała samiczki do sklepowych, bo dowiedziała sie, że może dosjśc do zapłodnienia.
 
 
Oli 


Dołączyła: 16 Kwi 2008
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-28, 11:42   

sasqach napisał/a:
W takim bądź razie prosiłabym o bardziej rozbudowane wypowiedzi żeby nie było nie porozumień.
:shock:

Moja wypowiedź:
Cytat:
Cytat:
sasqach napisał/a:
wiem jak to odbierzecie ale narazie Bounty nie bedzie sama ponieważ pracuje w sklepie zoologicznym i dopuki nie zakupie drugiego szczurka bedzie miala kontakt ze sklepowymi

to jest bardzo nierozsądne - obce sobie szczury należy przedstawiać na neutralnym terenie i łączenie może trwać nawet kilka miesięcy (chociaż zazwyczaj jest to kilka dni, do tygodnia). W sklepie zoologicznym nie ma miejsca i warunków na takie manewry, a jak wpuścisz samicy do klatki nowego czy samicę do innych szczurów, to na 99,9% skończy się to jakąś śmiercią, w najlepszym przypadku ciężkim pogryzieniem. :?


Jak bardziej precyzyjnie mam się wyrażać? Zacytowałam Twoją wypowiedź, do której się odniosłam. :roll:
_________________
"Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi

"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
 
 
 
sasqach 
BAK-TE-RY-JKA

Wiek: 35
Dołączyła: 17 Wrz 2009
Posty: 20
Skąd: Tychy
Wysłany: 2009-09-28, 11:59   

no przepraszam ale tam masz napisane by poznawać ze sobą obce szczury w określonych warunkach itd. A nie że nie zdrowym jest dla niego przebywanie w sklepie i sam transport.
 
 
 
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2009-09-28, 12:11   

Oli, dla niedoświadczonych osób nie wszystko jest oczywiste. ;) Stres to jedno, zapłodnienie to drugie, a jeszcze przeciez istnieje realne zagrozenie, że jak maluchy podrosną, to może dojść do poważnej bójki przy takim wkładaniu szczura do klatki innych.
 
 
Oli 


Dołączyła: 16 Kwi 2008
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-28, 12:19   

sasqach napisał/a:
A nie że nie zdrowym jest dla niego przebywanie w sklepie i sam transport.
Aha, czyli wizja śmierci Twojego szczura z powodu walki jest mniej groźna niż choroba... Mhm.

Viss napisał/a:
jeszcze przeciez istnieje realne zagrozenie, że jak maluchy podrosną, to może dojść do poważnej bójki przy takim wkładaniu szczura do klatki innych.
i o tym napisałam na początku, bo uważam, że jest to najgorsze co może spotkać właściciela, zwłaszcza świeżo upieczonego właściciela.

[ Komentarz dodany przez: Viss: 2009-09-28, 12:27 ]
Olimpia, powstrzymaj sie od złośliwości.
_________________
"Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi

"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.15 sekundy. Zapytań do SQL: 13