Miot A of Anahata - 25.12.2008 - mamy 2 latka :) |
Autor |
Wiadomość |
wuwuna
Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 2542 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2009-01-29, 17:49
|
|
|
Maluchy już wyjeżdzają do domków?, ale to nie możliwe, one już takie duże. Jak ten czas szybko leci |
_________________ Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum. |
|
|
|
|
Nakasha
Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-01-30, 01:28
|
|
|
Foty sprzed 3 dni, tylko chłopaki:
[img=http://img204.images...pg/1/w1200.png]
Fotki z dzisiaj wypróbowałam nowy obiektyw stałoogniskowy: o ile w przypadku nieruchomych kotów sprawdza się nieźle, to w przypadku bardzo ruchomych szczurów niekoniecznie no, ale fotki są
Amber i Aslan:
Akio i Ashrun:
Apofis i Samir:
Armani:
Trwało to tak długo, bo fotosik odmówił posłuszeństwa, a na imageshacku trzeba je wrzucać pojedynczo.
Yyy.... jakieś duże te "miniaturki" ja chcę z powrotem fotosika... '' |
|
|
|
|
Keira [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-30, 11:08
|
|
|
Nakasho, ja nie mam Twojego numeru kom, ale podałam Ci swój, więc czekam na jakiś sygnał
Już chcę mieć te moje dwa cuda w domu |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-01-30, 11:55
|
|
|
Jeny, ja ta beżową piękność ukradnę!! Nakasza, może wpadniesz dzis do mnie na herbatkę |
|
|
|
|
Ren
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Kwi 2008 Posty: 803 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-01-30, 13:13
|
|
|
Viss napisał/a: | może wpadniesz dzis do mnie na herbatkę |
To nie fair, bo do mnie nie może wpaść |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 16 Kwi 2008 Posty: 469 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-30, 18:22
|
|
|
Viss, chcesz beżyka...? Moje mieszkanie jest tak duuuuuże, że biedne futerko może gdzieś zaginąć... |
_________________ "Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi
"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
|
|
|
|
|
Nakasha
Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-02-01, 20:50
|
|
|
To Wy musiałybyście się przed Mataforganą tłumaczyć
Na szczęście maluchy już są w nowych domkach |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-02-01, 23:03
|
|
|
Oli napisał/a: | Viss, chcesz beżyka...? Moje mieszkanie jest tak duuuuuże, że biedne futerko może gdzieś zaginąć... | Oli, aj lawiu cie Nakasha napisał/a: | To Wy musiałybyście się przed Mataforganą tłumaczyć | dam radę. Już jednego beżowego ukradłam, zaczynam mieć wprawę. |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 16 Kwi 2008 Posty: 469 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-02-01, 23:59
|
|
|
Viss napisał/a: | Oli, aj lawiu cie |
Teraz to po ptokach, bo Nakasha dzisiaj zabrała maluchy. |
_________________ "Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi
"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
|
|
|
|
|
Keira [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-02-02, 12:20
|
|
|
Nakasha napisał/a: | Na szczęście maluchy już są w nowych domkach |
Są i rozrabiają na maksa |
|
|
|
|
Nakasha
Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-02-02, 13:49
|
|
|
Keira, to zakładaj im temat na Allo i wrzucaj foty chciałabym zobaczyć rozbieganych chłopaków w tej wielkiej wolierze |
|
|
|
|
Nakasha
Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-06-02, 18:54
|
|
|
Niedawno zmarli po kastracji Aslan i Amber. Wyniki sekcji będę mieć w piątek. Na razie posiadam info: przyczyną śmierci była niewydolność oddechowo - krążeniowa, być może spowodowana wcześniejszą infekcją górnych dróg oddechowych. Przyczyny podobno nie są genetyczne.
[*]
[*] |
|
|
|
|
Izabela
Dołączyła: 11 Lis 2008 Posty: 35 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2009-06-16, 13:15
|
|
|
Niedobrze, żal maluchów Są wyniki sekcji? Rozumiem, że jeśli Aya jest kryta, to śmierć tych samców nie wynikła z przyczyn świadczących o niepewnym zdrowiu linii? I dlaczego byli kastrowani? |
|
|
|
|
Nakasha
Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-06-16, 14:24
|
|
|
Mój chirurg po przeczytaniu protokołu z sekcji twierdził, że nie ma tu dziedzicznej choroby genetycznej, która zagrażałaby całej linii.
Więc zdjęłam status kontrolny z miotu C, ale teraz jak się zastanawiam, to mogła być przedwczesna decyzja. Chcę się skonsultować jeszcze z jednym chirurgiem. Tak czy siak mioty C i Cz powinny potwierdzić lub zaprzeczyć ewentualnym chorobom.
Jak będę mieć więcej czasu wrzucę wyniki sekcji na stronkę.
Byli kastrowani bo mieli być połączeni z samicami, mata z tego co kojarzę chce kastrować wszystkie samce. |
|
|
|
|
Nakasha
Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-10-02, 15:46
|
|
|
W moim miocie A pojawiły się problemy z sercem.
Aslan i Amber zmarli po kastracji w wieku pół roku, z powodu niewydolności krążeniowo - oddechowej, mieli również lekko powiększone serca.
Armani zmarł mając 1,5 roku z powodu niewydolności krążeniowo - oddechowej, serce o ile wiem ok.
Ananas ma obecnie powiększone serce.
Ariel została uśpiona w wieku 1,5 roku z powodu gruczolaka tarczycy. Serce miała lekko powiększone.
Aya, Anubis, Ashrun i Aki na razie żyją i mają się dobrze, ale widać tendencję do problemów z sercem.
Zatem żaden szczurek z tej linii nie może być dalej rozmnażany. Tyczy się to również miotów C i Cz. |
|
|
|
|
|