|
SHSRP Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce |
|
Propozycje - Pytanie do hodowców; szczur wędrowny
markos - 2010-10-11, 20:24 Temat postu: Pytanie do hodowców; szczur wędrowny Witam, nie jest to propozycja, raczej "luzny" temat, ktory interesuje mnie, jako milosnika szczurow i potencjalnego nabywcy szczurow u polskich hodowcow.
Z mojej skromnej - jak na razie - wiedzy, zdobytej w ciagu ostatnich dni w internecie wnioskuje, ze jednym z podstawowych celow hodowcow szczurow jest wyhodowanie zdrowych (nieobciazonych genetycznie) i ladnie wygladajacych oraz przyjaznie usposobionych odmian. Jedna z metod stosowanych w celu eliminacji wad genetycznych jest krzyzowanie szczurow pochodzacych z roznych hodowli, czesto zza granicy, dzieki czemu mozna obnizyc ryzyko wystapienia tychze wad w przyszlych pokoleniach.
Wiem, ze jednym ze sposobow poprawy rasy, czy wyhodowania nowej rasy psow w oparciu o bardzo cenna rase (wyglad, charakter) psow, ale obciazona genetycznie jest krzyzowanie psow rasowych z wilkami, ktore (prawdopodobnie) dysponuja najlepszych materialem genetycznym wsrod psow.
W zwiazku z tym mam pytanie, czy wsrod hodowcow szczurow (ktore wykazuja znacznie silniejsze sklonnosci do wsytepowania wad genetycznych, anizeli psy) sa takie pomysly, zeby krzyzowac odmiany hodowlane szczura laboratoryjnego z "dzikim" szczurem wedrownym? Pytam, bo natknalem sie na informacje o istnieniu hodowlanej linii szczura wedrownego WWCPS.
http://pl.wikipedia.org/wiki/WWCPS
http://versita.metapress....v0/fulltext.pdf
Wg mnie jest to bardzo ciekawy, ale rowniez bardzo ambitny temat, ktory zasluguje na dyskusje.
sachma - 2010-10-11, 20:39
markos napisał/a: | Jedna z metod stosowanych w celu eliminacji wad genetycznych jest krzyzowanie szczurow pochodzacych z roznych hodowli, czesto zza granicy, dzieki czemu mozna obnizyc ryzyko wystapienia tychze wad w przyszlych pokoleniach. |
błąd. krzyżowanie szczurów z różnych hodowli jest po to by poszerzyć bazę genetyczną, nie doprowadzać do inbreedu.
markos napisał/a: | Wiem, ze jednym ze sposobow poprawy rasy, czy wyhodowania nowej rasy psow w oparciu o bardzo cenna rase (wyglad, charakter) psow, ale obciazona genetycznie jest krzyzowanie psow rasowych z wilkami, ktore (prawdopodobnie) dysponuja najlepszych materialem genetycznym wsrod psow. |
błąd. w takich przypadkach stosuje się KW - czyli krzyżuje daną rasę z kundelkami, które przypominają rasę - ale to też nie po to żeby ją poprawić, a jedynie w celu poszerzenia puli genetycznej żeby nie doprowadzić do dużego inbreedu.
markos napisał/a: | zeby krzyzowac odmiany hodowlane szczura laboratoryjnego z "dzikim" szczurem wedrownym? |
były takie pomysły, jednak doświadczenia nasze, jak i zagranicznych hodowli pokazują że szczury dzikie wcale zdrowsze nie są - wręcz przeciwnie, żyją krócej niż hodowlane, są agresywniejsze, bardziej terytorialne i do tego w młodym wieku chorują na nowotwory, bądź kładzie je choroba, która w przypadku szczurów rasowych przechodzi jako lekkie zaziębienie - nasza dzika szczurka Timona, odchowana przeze mnie, umarła przez zapalenie płuc.. jej koleżanka chorowała w tym samym okresie i po dwóch dawkach antybiotyku jej się polepszyło - Timona walczyła przez 2tyg (o ile dobrze pamiętam) przerabiała kilka leków i nic nie pomagało.
szczury z laboratoriów też są bardzo ryzykowne - żyją praktycznie w sterylnych warunkach.. a nikt w domu sterylności nie ma.. więc to że w labach mają się świetnie, wcale nie znaczy że w domu, będzie równie dobrze.
L. - 2010-10-11, 20:57
co do szczurów z labów często jest tak, że szczur w labie był zdrowy a po przyjeździe do normalnego domu zaczyna nagle przewlekle chorować co jest spowodowane zmianą warunków (np. temperatury w domu - odpowiedniej, ale mimo wszystko wahającej się) czy zmianą karmy (w labie jeden i ten sam granulat, a w domu zbilansowana karma).
Viss - 2010-10-11, 21:49
tej hodowli już nie ma, Projekt został zamknięty.
Szczury dzikie żyją krótko i mają wiele chorób i wad, nie są ciekawym materiałem hodowlanym. Szczury laboratoryjne za to mogą być ale to zależy od szczepu.
markos - 2010-10-11, 22:00
sachma napisał/a: |
błąd. krzyżowanie szczurów z różnych hodowli jest po to by poszerzyć bazę genetyczną, nie doprowadzać do inbreedu. |
Ok, myslalem, ze wieksza role odgrywa tutaj zmniejszenie ryzyka wad genetycznych poprzez krzyzowanie niespokrewnionych ze soba osobnikow.
sachma napisał/a: |
błąd. w takich przypadkach stosuje się KW - czyli krzyżuje daną rasę z kundelkami, które przypominają rasę - ale to też nie po to żeby ją poprawić, a jedynie w celu poszerzenia puli genetycznej żeby nie doprowadzić do dużego inbreedu. |
Racja, zapomnialem o kundlach.
sachma napisał/a: |
były takie pomysły, jednak doświadczenia nasze, jak i zagranicznych hodowli pokazują że szczury dzikie wcale zdrowsze nie są - wręcz przeciwnie, żyją krócej niż hodowlane, są agresywniejsze, bardziej terytorialne i do tego w młodym wieku chorują na nowotwory, bądź kładzie je choroba, która w przypadku szczurów rasowych przechodzi jako lekkie zaziębienie - nasza dzika szczurka Timona, odchowana przeze mnie, umarła przez zapalenie płuc.. jej koleżanka chorowała w tym samym okresie i po dwóch dawkach antybiotyku jej się polepszyło - Timona walczyła przez 2tyg (o ile dobrze pamiętam) przerabiała kilka leków i nic nie pomagało.
|
Sytuacje, ktore opisalas faktycznie dzialaja na niekorzysc szczura wedrownego. Aczkolwiek nie oznacza to jednoznacznie, ze szczur wedrowny jest bardziej narazony na choroby i mniej odporny od szczura hodowlanego. Do tego potrzebnaby byla wielopokoleniowa hodowla szczurow wedrownych, w ktorej nastepowalaby selekcja polegajaca na rozmnazaniu wylacznie najsilniejszych i najzdzrowszych okazow. Dodatkowo prawdopodobnie te "najlepsze" dzikie okazy jest najtrudniej zlapac ludziom. To wynikaloby z hierachicznosci szczurzych stad, ktore do sytuacji podejrzanych wysylaja niekoniecznie te "najsilniejsze" okazy ze stada.
sachma napisał/a: |
szczury z laboratoriów też są bardzo ryzykowne - żyją praktycznie w sterylnych warunkach.. a nikt w domu sterylności nie ma.. więc to że w labach mają się świetnie, wcale nie znaczy że w domu, będzie równie dobrze. |
L. napisał/a: | co do szczurów z labów często jest tak, że szczur w labie był zdrowy a po przyjeździe do normalnego domu zaczyna nagle przewlekle chorować co jest spowodowane zmianą warunków (np. temperatury w domu - odpowiedniej, ale mimo wszystko wahającej się) czy zmianą karmy (w labie jeden i ten sam granulat, a w domu zbilansowana karma). |
Rozumiem. Nie wiem nic o hodowli WWCPS, oprocz tego co przeczytalem w internecie. Jesli jest to typowa hodowla szczurow laboratoryjnych, ktore zyja w sterylnych warunkach, to z pewnoscia to co napisalyscie ma zastosowanie. W takim wypadku ciekawym pomyslem bylaby hodowla szczura wedrownego w takich warunkach jak sie hoduje szczura hodowlanego. Wowczas na podstawie selekcji "najsilniejszych" osobnikow moznaby stworzyc "zdrowa" populacje szczura wedrownego i na jej podstawie zbierac wyniki. Byloby to na pewno z korzyscia dla wiedzy na temat tego gatunku.
Viss napisał/a: | tej hodowli już nie ma, Projekt został zamknięty. |
Szkoda. Wiadomo czemu zostal zamkniety?
Viss napisał/a: |
Szczury dzikie żyją krótko i mają wiele chorób i wad, nie są ciekawym materiałem hodowlanym. Szczury laboratoryjne za to mogą być ale to zależy od szczepu. |
Poprzez selektywna hodowle moznaby wyeliminowac czesc tych chorob i wad oraz podwyzszyc dlugosc zycia. Chociaz prawdopodobnie nikt przy zdrowych zmyslach by sie na to (hodowle szczurow wedrownych) nie zdecydowal
sachma - 2010-10-11, 22:12
markos napisał/a: | Sytuacje, ktore opisalas faktycznie dzialaja na niekorzysc szczura wedrownego. Aczkolwiek nie oznacza to jednoznacznie, ze szczur wedrowny jest bardziej narazony na choroby i mniej odporny od szczura hodowlanego. Do tego potrzebnaby byla wielopokoleniowa hodowla szczurow wedrownych, w ktorej nastepowalaby selekcja polegajaca na rozmnazaniu wylacznie najsilniejszych i najzdzrowszych okazow. Dodatkowo prawdopodobnie te "najlepsze" dzikie okazy jest najtrudniej zlapac ludziom. To wynikaloby z hierachicznosci szczurzych stad, ktore do sytuacji podejrzanych wysylaja niekoniecznie te "najsilniejsze" okazy ze stada. |
ale to już nie będą dzikie szczury, a jedynie szczep dzikich szczurów - a rozmawiamy o szczurach dzikich, niepodległych wstępnej kilkuletniej selekcji.
markos napisał/a: | Poprzez selektywna hodowle moznaby wyeliminowac czesc tych chorob i wad oraz podwyzszyc dlugosc zycia. Chociaz prawdopodobnie nikt przy zdrowych zmyslach by sie na to (hodowle szczurow wedrownych) nie zdecydowal |
tylko po co? hodowcy od wielu lat walczą z problemami u szczurów rodowodowych, po co zaczynać to od początku? wydaje mi się że lepiej dokończyć to co już zaczęliśmy - selektywną hodowlę szczurów rasowych.
Viss - 2010-10-11, 22:18
markos napisał/a: | Chociaz prawdopodobnie nikt przy zdrowych zmyslach by sie na to (hodowle szczurow wedrownych) nie zdecydowal | dokładnie, dlatego tego typu dyskusje przerobiliśmy już dawno temu i do tematu nie wracamy. Nie ma podstaw do wcielania dzikich do hodowli. markos napisał/a: | Szkoda. Wiadomo czemu zostal zamkniety? | tak, ale nie jestem upoważniona do dyskusji na ten temat.
markos - 2010-10-11, 22:40
Rozjasnilyscie mi troche sytuacje
W takim razie ja nie mam wiecej pytan, a skoro Wy macie temat oklepany, to proponuje zamknac topik.
sachma - 2010-10-11, 22:52
myślę, że można temat zostawić, może ktoś w przyszłości będzie miał dodatkowe pytania
|
|