SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce

Anahata Rattery - Miot V of Anahata - 25.01.2011

Ren - 2011-01-25, 19:31
Temat postu: Miot V of Anahata - 25.01.2011
Dziś przyszedł na świat miot V :)

Rodzicami zostali:

Olya:

standard, mink, varieberk, DU
ur. 30.05.2010



Olya jak na razie jest taka średnia - biega, ale lubi też pospać i poprzytulać się do innych szczurów. Mizianko toleruje, ale szybko się niecierpliwi. :)

Na XIII Ogólnopolskiej Wystawie Szczurów Rasowych w Warszawie Olya zdobyła 89,5/100 punktów oceny i wygrała kategorię znaczenia (10/10) - otrzymała tytuł Samica z najlepszym znaczeniem. :)



Tajfun :

standard, chocolate agouti (cinnamon?), hooded
ur. 17.02.2010


Zdjęcia należą do u zywym_trudniej.

Miałam przyjemność miziać Tajfuna - jest taki mięciutki i milutki :serducho: To nie jest uległa kukiełka naramienna, ma swój charakter, ale jest fajnie ciekawski i daje się miętosić. :)

Serdecznie dziękuję hodowli Emerald Moon za użyczenie samca do krycia. :)


Miot urodził się w Warszawie u susurrement.


Zacytuję susu:
susurrement napisał/a:
wygląda na to, że skończyła.
ślicznie po sobie posprzątała, a teraz myje maluszki i zgarnia je do gniazda.

po wstępnych oględzinach naliczyłam 12 malców.
nie puszczajcie kciuków; uspokoję się jak zobaczę, że karmi :serducho:
:kciuki:



I przypominam listę:

Samiczki:
Nakasha / Susurrement - współwłasność - 1
Nakasha (?)
Badoha - 1
Katarzyna B. - 1 (?)
Beata Ś. - 2


Samczyki:
zywym_trudniej - 1
Olga N. - 2

Nakasha - 2011-01-25, 20:28

Przodkowie miotu V:

http://anahata_rattery.eu..._przodkowie.jpg

heniok - 2011-01-26, 07:29

Gratuluję kolejnych klusek i kciukam za odchowanie :kciuki: :kciuki:
susurrement - 2011-01-26, 14:05



mamusia jest mocno rozkojarzona, mało opiekuńcza w stosunku do maluszków. w nocy wszystkie miały piękne, pełne brzusie. aktualnie nie wszystkie mają mleczko w brzuszkach. nie chcę jej dodatkowo stresować. wczoraj była dla mnie kochana, pozwalała się dotykać, oglądać maluszki, a przed chwilą potraktowała jak wroga. dajmy jej trochę czasu. najważniejsze, żeby malce miały białe brzusie.

Nakasha - 2011-01-26, 14:10

Żelusie! :serducho: :serducho: Widać mleczko w brzusiach :luuv: niektóre mają jasne oczy. :shock: Czyżby platyny?
susurrement - 2011-01-30, 05:50

5 maluszków poleciało za Tęczowy Mostek w pierwszych dwóch dobach życia [*].
została nas 7 i mam nadzieję, że tak zostanie.

4 dzień życia.



wstępnie mogę powiedzieć, że mamy chyba 4 dziewczynki i 3 chłopców.
[nie jestem tego tak pewna jak przy miocie M AR, bo przy Olyi mam malutko czasu na obejrzenie maluszków i zrobienie zdjęć, bo nie jest tak spokojna jak Destiny. dlatego to tak wszystko na szybko i bez chwili na zastanowienie.]



i na dokładkę mały ziew:

ten maluszek jest po prostu nieziemski, cały czas jak je oglądałam i robiłam zdjęcia leżał, mył się i ziewał. :serducho:

jestem bezbłędnie zakochana w ciemnym panu; jest większy od reszty, uroczo łazikuje i jest małym miziakiem.


6 dzień życia malców, tj zdjęcia sprzed chwili:


susurrement - 2011-02-01, 16:46

8 dzień życia malców:



maluszki i mamusia mają się świetnie. maleństwa łazikują coraz bardziej, kiedy je od siebie odsuwam i się nie czują to "rozglądają się" tak słodko w poszukiwaniu rodzeństwa. ułożone w rządku zaczynają włazić na/pod resztę i tulą się na jednej kupce.
a mamusia dzisiaj w nocy, po tym jak zrobiłam malcom zdjęcia, zabrała je i ułożyła w misce pełnej suchej karmy :roll:

sachma - 2011-02-01, 17:16

kapturki! :serducho:
scorpio80 - 2011-02-01, 19:07

ojej bo mi się GMR włącza a nie mogę już więcej :(
Nakasha - 2011-02-01, 20:20

Ciekawe czy są cinnamony, minki i platyny :serducho:
susurrement - 2011-02-01, 22:08

a więc potwierdzam, że mamy 4 dziewczynki i 3 chłopców.

najpierw chłopcy:










dziewczynki:










susurrement - 2011-02-05, 00:06

11 doba
maluszki są przesłodkie, cudownie pachną, wyglądają jak malusie klusie i są po prostu rozkoszne. myją się, drapią, ciamkają rodzeństwo.. mają maciupkie ząbkiiii :serducho:
ważą między 16 a 21g.
największy jest oczywiście ciemny chłopczyk, który jest nie czarnulkiem, a agutkiem.
najmniejsza zaś jest czarna dziewuszka.

a oto fotki:

Nakasha - 2011-02-05, 00:20

Łaaa jakie cudowne! :serducho: Są cinnamony i są minki :luuv: :luuv:
susurrement - 2011-02-07, 10:31

wczoraj odeszła Vamisia - samiczka, czarna kapturka.

[*] na drogę dla niej, żeby nie pogubiła się w drodze za TM.
dziadek Bonifacy na pewno pokaże jej drogę i zaopiekuje się nią.. :cry:


myszka była najmniejsza z rodzeństwa; od momentu ostatnich zdjęć wyraźnie się osłabiła, a Olya ją odrzuciła. myślę, że była chora. ważyła 14 g.
próbowałam jej dzisiaj pomóc, dogrzać i reanimować, ale wszystko na nic. usnęła spokojnie.


za nadanie jej imienia chciałabym podziękować wu; nie chciałam, żeby maleńka odchodziła będąc bezimienna. była już taka duża, śliczna; jej rodzeństwo niedługo będzie otwierać oczka..


także została nas szóstka. maleństwa ważą między 21 a 25g. wszystkie są ruchliwe i wyglądają na zdrowe.

quagmire - 2011-02-07, 10:58

dla Vamisi [']
Nakasha - 2011-02-07, 11:55

[*]

:(

wuwuna - 2011-02-07, 16:37

ech to jakiś koszmar...(*) dla Vamisi
susurrement - 2011-02-08, 22:40

malce kończą dzisiaj 2 tygodnie.
oczka mamy nadal zamknięte, chociaż u agutka jedno się powolutku otwiera.
ważą między 26 a 29 gram. największy tradycyjnie agutek.

są niesamowicie pocieszne. liżą, podgryzają, zwiedzają; rozłażą się po dunie i ganiają na ślepo mamusię. wciskają się w moją dłoń, myją się w niej i tulą jak do mamy.


Badoha - 2011-02-09, 12:51

maluchy sa fantastyczne :serducho:
susurrement - 2011-02-09, 15:46

otwieramy patrzałki :DD
świat widzi już agutek, minkowa dziewczynka i cynamonka bareback.
a chłopczyk cynamonek bareback spotted dopiero na jedno oczko.

ależ mi zrobili niespodziankę, spodziewałam się raczej jutro :serducho:

oczywiście zamknięte oczka pozostałej dwójki nie przeszkadzają im w łobuzowaniu w miskach z jedzeniem :-P

Nakasha - 2011-02-14, 14:03

Susurrement zabrała Olyę na badanie do weta, bo wydawała dziwne odgłosy z płuc i osłuchowo wygląda na to, że ma zaburzony rytm serca. RTG nie pokazało wad serca, ale nie można ich wykluczyć. Nie wiemy jaka jest przyczyna tego zaburzonego rytmu, czy to rozchwiana gospodarka hormonalna, czy wada serca, trzeba będzie zrobić jej EKG jak odchowa maleństwa i opadną jej hormony. Dlatego trzeba będzie zwrócić uwagę na zdrowie maluszków i najlepiej również zrobić im RTG/EKG jak będą mieć ok roku.

Jeśli w tej sytuacji ktoś chce zrezygnować, to prosimy o PW lub e-maila.

susurrement - 2011-02-19, 01:19

maluszki mają 3,5 tygodnia.
są coraz bardziej ruchliwe, rozbiegane; podgryzają i liżą ręce, coraz bardziej interesują się człowiekiem. zaczyna być widać powolutku charakterki.

rezerwacje:

M1 VINCI : standard cinnamon irish. 56 g. - zostaje ze mną.
mój nasłodszy, najkochańszy pieszczoszek. mała lizawka, która zamiast zwiedzać, woli siedzieć w mojej dłoni, iskać i przysypiać.



M2 VANGELIS : standard agouti self [z białymi skarpetkami i koniuszkiem ogonka]. 62g. - rezerwacja Omi.
cudownie ciemny agutek, największy z miotu, zapowiada się na ciekawy charakterek: jednocześnie ciekawskiego łobuza jak i małego miziaka.


M3 VAILLANT : standard cinnamon spotted bareback. 59 g.
totalny roztrzepaniec! odważny jak żaden inny; nic nie jest mu straszne, pozowanie do zdjęć go nie interesuje, on chciałby wiecznie zwiedzać.



F1 VIVIENNE : standard mink bareback spotted. 59 g. - zostaje ze mną.
delikatna panienka, do zdjęć nastawiała się głównie wyginając się i zalotnie pokazując brzuszek.


F2 VENUS: standard cinnamon hooded. 57 g - rezerwacja Nakasha.
ciekawska, acz spokojna. zaciekawiona wszystkim dookoła nieco bardziej niż człowiekiem, ciężko było zrobić jej zdjęcia acz w pewnym momencie przysiadła i zaczęła pozować.


F3 VICKY : standard cinnamon bareback. 63 g.
ją obfocić było najtrudniej! motorek w dupce i łobuzerski wyraz pysia. prześliczna panienka, niesamowicie urocza w swoim rodzaju.



więcej zdjęć w albumie: http://s1004.photobucket....20of%20Anahata/

wuwuna - 2011-02-20, 14:05

jak im do twarzy w niebieskim :serducho:
jancia.sz - 2012-02-22, 09:39

Witam..czy z tego miotu są jeszcze jakieś szczurki do zaadoptowania?
Nakasha - 2012-02-22, 10:11

jancia.sz, od roku wszystkie maluchy są w nowych domach. ;)
jancia.sz - 2012-02-22, 10:17

a czy są jakieś nowe maluchy do adopcji?
Nakasha - 2012-02-22, 13:48

jancia.sz, nie, a jeśli będą, pojawi się odpowiedni temat pt. "planowany miot". ;)
susurrement - 2013-07-15, 08:34

wczoraj wieczorem odeszła Vivienne. :cry:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group