|
SHSRP Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce |
|
Ratteria Rataty - Miot "A" Ratteria Rataty
Ratata - 2008-04-18, 07:26 Temat postu: Miot "A" Ratteria Rataty 07.07.2007 urodził się pierwszy miot w Hodowli.
Wszystkie maluszki już od dawna mieszkają w nowych domkach
Abra Cadabra vel. Struś Pędziwiatr
Rozbrykana Amaya
Moja śpiąca królewna Astra
Awersja, która przeprosiła się z aparatem i została modelką
Buntownicza Anarchia
Śpioszek Azuerk
Grubasek Agat
i równie tłuściutki Aron
i mój mały Amu - Włóczykij
nezumysz - 2008-04-18, 12:38
Amaya ma charakterek. Oj ma.
Jak coś jej się nie podoba, bardzo głośno przeciwko temu protestuje. To w ogóle szczur decybelotwórczy.
Jest też, dla odmiany, bardzo kontaktowym ogonkiem, chyba że ma swoje humory. Do innych szczurów świetna, umie się wcisnąć na pozycję rządzącą bez żadnych zapędów gryących. Dla mnie miziasta kiedy ONA tego chce.
Fajowa jest, ja lubię zwierzaki z charakterem, a takiej indywidualistki jak ona w życiu nie spotkałam.
Oczywiście poza decybelami czyli piskiem kiedy biorę ją na ręce jak ona tego nie chce albo kiedy poznaję ją z obcym szczurem, nie robi nic innego.
Nigdy nie użyła zębow w stosunku do innej żywej istoty.
Jest małym żarłokiem z adhd i megaeksploratorem. Smukła, łasicowata, z charaktarystycznym pyszczkiem.
Zaraz znajdę fotki..
<edit>
Oto Amayka...
Ratata - 2008-04-19, 16:39
Zupełnie jakbym czytała o Astrze. Ona też nigdy nic prócz ostrzegawczych pisków, krzyków tudziez wrzasków nie robiła. Dopiero przy dzieciaczkach ostrzegawczo łapała zębami za palce i odpychała rękę.
Teraz, gdy obie dorosły, widać że to nie całkiem bliźniacze siostrzyczki - Astra ma po Toffee jeszcze bardziej kanciasty pyszczek, za to Amayka ma uszy zupełnie jak Amidamaru
Azi - 2008-04-19, 21:03
Ja troszkę napisze o Anarchii i Awersji - wybacz, ale ja mam problem z odróżnianiem ich po imionach, więc napisze ogólnie. Obie panny wyrosły na duże dziewczynki, większe są od swoich ciotek - eFek Rat's Troop. Obie są proludzkie i wszędozłaźliwe. Gdy odwiedziły mnie wraz ze swoją pańcia, po 5 minutach zlazły mi z kanapy... eFki nie zrobiły tego do dnia dzisiejszego. Pchają się na ręce, ale do innych szczurów podchodzą z rezerwą. Anarchia (chyba) mocno nie lubi sie Feą i łażą przy sobie nastroszone. Jednak niedawno zaadoptowały nową koleżankę - Ardę bez większych problemów
Nie chorowały, są zdrowe i w dobrej kondycji.
Ratata - 2008-04-20, 18:22
Azi, bardzo dziękuję za informację o panienkach. Następnym razem możesz porobić im fotki i pozdrowić Larę
Awersja to ta z zygzakowatym ogonkiem
zywym_trudniej - 2008-08-17, 19:27
Abra Cadabra ma się świetnie, nie choruje i cudowna jak zawsze Dzisiaj jako modelka w purpurze
Dory - 2008-08-18, 12:28
Przepiękna sesja
|
|