Strona Główna SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Planowany miot C of Anahata
Autor Wiadomość
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-11, 17:01   

Biggles i Aycia :D









Biggles to jednak na 90% velveteen a nie rex :P wprawdzie futerko ma trochę szorstkie, ale za to lekko falowane, a wąsy ma proste :D gdy go ostatnio widziałam wąsy miał jeszcze falowane, ale po zmianie futra całkiem się wyprostowały ;)


Biggles bardzo interesuje się Ayą, ona nim trochę mniej, ale na pewno dostanie niedługo rujki :D
 
 
 
nezumysz 


Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 723
Skąd: nwm
Wysłany: 2009-06-11, 21:07   

Jaki on duży.... :luuv:
Trzymam kciuki za rujkę i ciążę Ayci, bardzo! :mrgreen: :kciuki: :kciuki:
 
 
L. 
Hodowca
V-ce Przewodnicząca


Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 3019
Skąd: Olsztyn/Sopot
Wysłany: 2009-06-11, 21:26   

Nakasha, a jak mówiłam, że to velveteen to na mnie krzyczałyście :evil: , że w przodkach ma rex'a i koniec kropka :P
piękny z niego chłopaczek :D
_________________
 
 
 
sachma 
Hodowca
urlopowo..

Wiek: 37
Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 1354
Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2009-06-11, 21:32   

L., właśnie tych rexowych przodków oglądamy z Nakashą :P jak nic velveteeny :D jeden nawet był na wystawie.. i chyba nikt właściciela nie uświadomił że ma velveteena..
_________________
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-11, 23:11   

No właśnie... albo 3 pokolenia rexów mają proste wąsy i falowane futerko, albo to są velveteeny :lol:

Na razie Aya nie ma rujki i piszczy jak Biggles do niej podłazi - mam nadzieję, że się z nim szybko oswoi ;) na noc wróciła do swego stada.


Jako że nie mam informacji o chorobach genetycznych, które mogłyby się ujawnić w tej linii, wszystko wydaje się być ok... więc miot C nie będzie miotem kontrolnym, a "normalnym". :)
 
 
 
L. 
Hodowca
V-ce Przewodnicząca


Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 3019
Skąd: Olsztyn/Sopot
Wysłany: 2009-06-11, 23:18   

Nakasha, szkoda, ze nie bedzie go na olsztyńskiej :)
bo ja velveta wyczuje z zamkniętymi oczami :DD kocham to futro ponad wszystkie.
_________________
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-11, 23:21   

L., on ma akurat trochę szorstkie futerko, ale teraz po obejrzeniu go i obmacaniu prędzej uwierzę w to, że jest słabym velvetem niż rexem z prostymi wąsami i lekko falowanym futrem :dziab:
 
 
 
L. 
Hodowca
V-ce Przewodnicząca


Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 3019
Skąd: Olsztyn/Sopot
Wysłany: 2009-06-12, 00:08   

Nakasha, raz, że to samiec, dwa velvet nie zawsze jest idealnie miły w dotyku.
moja JJ miała okresy gdzie futerko to był cud miód falowany puch, ale również takie, gdzie sierść była szorstka.
velveteen ma być falowany, puszysty ale nie poskręcany!
http://www.fotosik.pl/pok...4c2b664e6b.html
http://www.fotosik.pl/pok...56c7a0202d.html
http://www.fotosik.pl/pok...aaf0dcb520.html
_________________
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-12, 00:21   

L., jest podobny ;)

Też tak właśnie myślę, że u samców ten velvet "czuć" trochę inaczej niż u samic. U Bigglesa podoba mi się to, że ma czyste futerko bez łupieżu i łoju... chyba że go Ren wyszorowała przed wysłaniem :lol:
 
 
 
Ren 


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Kwi 2008
Posty: 803
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-06-12, 07:42   

Nakasha napisał/a:
U Bigglesa podoba mi się to, że ma czyste futerko bez łupieżu i łoju...chyba że go Ren wyszorowała przed wysłaniem :lol:

Oż Ty babolu, o co mnie posądzasz? :dziab: Wszystkie moje samcole są takie, dumnam z nich :DD . Obcięłam mu tylko pazurki kilka dni przed, bo nie obgryza i mu rosną długie :P
 
 
 
nezumysz 


Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 723
Skąd: nwm
Wysłany: 2009-06-12, 10:36   

<edit>
Hehe, a jednak velveteen. ;)
Nie żebym nie mówiła. :D

Będą cudne dzieci no!
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-12, 14:29   

Echhh, Aya nie ma rujki. Za to Lina jest nad wyraz chętna - jak już pisałam w temacie miotu D :/

Biggles biegał z Ayą na fotelu i na moich oczach Lina wskoczyła na fotel i zaczęła przed Bigglesem machać uszami i się nadstawiać. Paskuda :roll:

Weszła do pokoju przez klapkę dla kotów :D była bardzo nieszczęśliwa, że musi wrócić do klatki i że jeszcze nie jej kolej :lol:


 
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-13, 20:55   

Aya ma rujkę odfruwajkę!

Kryją się jak szaleni :P biedaczek Biggles powoli już nie wyrabia :P a Aycia ciągle skacze nad nim i się nadstawia :lol:
 
 
 
Izabela 

Dołączyła: 11 Lis 2008
Posty: 35
Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-06-16, 12:51   

Śliczne szczurasy :luuv: Aż żałuję, że się nie zapisałam na ten miot :( Bo co tu dużo ukrywać, do am. blue mam wyraźną słabość, a kolor Ayci podoba mi się szczególnie.
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-06-27, 20:08   

Dziękuję :)

Waga Ayi w dniu krycia: 304 gramy.

Waga Ayi dzisiaj: 322 gramy, czyli + 18 :) dzisiaj jest spodziewany 13 dzień ciąży ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 14