Miot T Zirrael Rattery |
Autor |
Wiadomość |
wuwuna

Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 2542 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2009-07-30, 16:11 Miot T Zirrael Rattery
|
|
|
Miot T ur. 24.10.07
Minala of Zirrael zmarła epidemia u Zirr(ur. 27.03.2007r, sierść:st, uszy: dumbo, barwa: agouti znaczenia:self, oczy: black // ojciec: Hefajstos dumbo aguti self longhair / matka: Babesina Kibibi velveteen aguti berkshire)
& Baxina's Zoltan (ur. 09.04.2007r sierść: velveteen, uszy: standard, maść: aguti, znaczenia: hooded variegated spotted, oczy: black // ojciec: Baxina's Clud Dancing velveteen american blue hooded variegated spotted long hair / matka: Baxina's Sheila blue fawn)
1. F agouti self
2. F dumbo agouti irish
3. Fdumbo himalayan
4. F TABBY dumbo agouti berkshire Seba
5. F dumbo velveteen himalayan
6. F himalayan self
7. F dumbo long hiar agouti varieberk
8. M dumbo blue agouti
9. M velveteen long hair agouti irish
10. M velveteen long hair agouti self
11. M TRISTAN dumbo himalayan Zywym-Trudniej
Tanita - Izabela miała guza sutka( gruczolawłokniaka)
Tea - polna
|
_________________ Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum. |
Ostatnio zmieniony przez wuwuna 2009-07-30, 21:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
sachma
Hodowca urlopowo..
Wiek: 37 Dołączyła: 12 Kwi 2008 Posty: 1354 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: 2009-07-30, 20:19
|
|
|
4. dumbo aguti berkshire to Tabby, jest u mojego TZ, ma się dobrze - miała nowotwór gruczolakorak - dostaje tarantule i nie ma widocznych przerzutów. Czuje się świetnie, nie widać po niej że miała operację, nie widać że coś z nią nie tak |
_________________
 |
|
|
|
 |
zywym_trudniej
Hodowca
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 297 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2009-07-30, 20:45
|
|
|
Dumbo, himlayan to mój Tristan, ma się dobrze, nigdy nie chorował |
|
|
|
 |
sachma
Hodowca urlopowo..
Wiek: 37 Dołączyła: 12 Kwi 2008 Posty: 1354 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: 2009-09-01, 22:50
|
|
|
dziś byliśmy zmuszeni uśpić Tabby..
trzy tygodnie temu pojawił się kolejny guz... nie chciałam pisać na forum, poinformowałam tylko Zirr.. guz w strasznym miejscu.. na pysku zaraz pod uszkiem.. od operacji dostawała tarantule.. guzek rósł na początku nieznacznie.. wyjechaliśmy na tydzień, w tym czasie leki podawała rodzinka.. w czasie tygodnia guz urósł dwa razy - miał już wielkość około dwóch jagód.. od soboty guz urósł do wielkości połowy jej czaszki.. dolne zęby przemieściły się o 3-5mm w prawo (guz był po lewej stronie..) nie chcieliśmy dłużej czekać - jeszcze jadła, radziła sobie, nie chudła, nie chcieliśmy doprowadzić jej do złego stanu.. nie chcieliśmy żeby umierała głodna i obolała.. lepiej żeby zasnęła w dobrym humorze z dobrym samopoczuciem.. od wczoraj urósł jej guzek pod pachą.. wcześniej był wyczuwalny przy pacaniu.. dziś był wielkości 2zł..
to był wspaniały szczur.. taki delikatny.. kochany.. miała w sobie to coś, coś co dostrzega się tylko w niektórych szczurach.. |
_________________
 |
|
|
|
 |
wuwuna

Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 2542 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2009-09-01, 23:11
|
|
|
ech...szczurze życie
Biedna Tabby, dobrze, że jej już jest dobrze...(*) |
_________________ Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum. |
|
|
|
 |
Nakasha

Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-09-02, 10:44
|
|
|
Przykro mi... [*] |
|
|
|
 |
L.
Hodowca V-ce Przewodnicząca

Dołączyła: 12 Kwi 2008 Posty: 3019 Skąd: Olsztyn/Sopot
|
Wysłany: 2009-09-02, 21:51
|
|
|
[*] |
_________________
 |
|
|
|
 |
nezumysz

Dołączyła: 12 Kwi 2008 Posty: 723 Skąd: nwm
|
Wysłany: 2009-09-03, 13:37
|
|
|
Bardzo mi przykro sachma...
Dla Tabby... ['] |
|
|
|
 |
|