SHSRP

[sachma]

Rodzice miotu :
Vanilia
standard agouti husky
ur. 30.05.2007
matka : standard black rex self
ojciec : standard agouti blazed irish

rodzice Vanili pochodza ze zdrowej, dlugozyjacej, nie rejestrowanej do tej pory linii.

Ojcem miotu zostanie :

Bebesin Klenot
dumbo, velveteen, agouti
ur 01.07.2006
Matka: Doro van Blue Moon (import Holandia, linia belgijsko-amerykańska)
Ojciec: Tire au Flanc des Les Anges (Holandia – hodowla Blue Moon)


Miot przyszedl na swiat 07.01.2008

1) Morfeusz (M, standard, black, self ) [32g] REZERWACJA Jezi


2) Moria (F, standard, agouti, self ) [28g] REZERWACJA


3) Matrix (M, rex, agouti, niest. irish) [28g] REZERWACJA


4) M?? (M, velveteen, agouti, self ) [30g] REZERWACJA


5) Malicia (F, rex, agouti, niest. irish/berkshire) [30g] REZERWACJA Seba


6) Mefisto (M, rex, black, english irish ) [28g] REZERWACJA


7) Maine (F, standard, agouti, self ) [30g] REZERWACJA Em Dzej


8) Mars (M, rex, black, irish ) [30g] REZERWACJA


9) Montana (F, standard, agouti, self ) [30g] REZERWACJA Em Dzej

[sachma]

nasza Mama ma guza.. na 99% jest to gruczolak gruczołu mlekowego - wskazuje na to jej historia - częste ruje, ciąża urojona i umiejscowienie oraz struktura tworu.
Vani będzie miała zabieg w czwartek - guz pójdzie do badań i pewnie wyniki będą za miesiąc.
Podczas kłopotów z ciążą urojoną robiłam wywiad, i wiem że żadna z samiczek częstych ruj nie ma (ale jeśli się to zmieniło proszę o informację!), więc mam nadzieję że te problemy zostaną im oszczędzone. Vani to coś wyskoczyło kilka dni temu, dziś ma 2 lata i 24dni, tak więc do gruczolaków już ma prawo, dlatego rozmnażanie linii nie zostanie wstrzymane - oczywiście jeśli badania guza nie potwierdzą diagnozy, będziemy się zastanawiać nad sensownością miotu po Mefisto.

[sachma]

Maine i Montana oraz Malicia również mają guzy.. prawdopodobnie gruczolaki, jednak takie ich nagromadzenie świadczy o dziedzicznej skłonności.. linia zostaje wycofana, żaden szczur z tego miotu nie będzie nigdy rozmnożony.

przepraszam was wszystkich.. ta linia ... miałam takie nadzieje.. byłam tak pewna że wszystko będzie dobrze.. wierzyłam że to dobra linia.. bardzo mi przykro.. bardzo was przepraszam...

[quagmire]

sachma, przecież nie masz za co przepraszać.

Ja Ci dziękuję za Milusia i wierzę, że pomimo guzów, wszystko się jakoś poukłada.