Strona Główna SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Miot kontrolny F of Anahata - 04.06.2012
Autor Wiadomość
Niamey 

Dołączyła: 20 Kwi 2009
Posty: 463
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-21, 17:53   

M6 jest prze-boski :luuv:
 
 
wuwuna 


Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 2542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2012-06-21, 19:56   

cudowne masz dzieci, Nak :luuv:
_________________
Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum.
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 38
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2013-11-25, 09:20   

Aktualizuję informacje:

F1 - Ftala [*] - rez. IHime - nowotwór złośliwy guz gruczołu mlekowego
F2 - Fenola - rez. IHime - podejrzenia problemów z sercem
F3 - Fus ro dah - rez. Karena
F4 - Franciszka - rez. Biała - problemy z powiekami
M1 - Fubuki - rez. madzook - problemy z płucami i uszami, tendencja do dominacji
M2 - Fokus - rez. Meset
M3 - Faun - rez. pszczółka
M4 - Fletcher - Meset
M5 - Finrod Floss e-' run - rez. Dimishka
M6 - Forel Syrio - rez. pszczółka - problemy z oczami, przesuszają się
M7 - Fejn Frege - rez. AngelsDream - problemy z płucami, wtórne (?) z sercem, przy dojrzewaniu problemy hormonalne
 
 
 
AngelsDream 
Skrzydlak


Wiek: 38
Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 1670
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-08, 17:32   

Fejn od września 2013 roku chorował na płuca. Infekcja, mimo leczenia, przeciągała się i nawracała. Szczur był na stałe na antybiotyku lub dwóch w kombinacji oraz od pewnego momentu na podawanym wziewnie sterydzie. Od 18 lutego 2014 na stałe przyjmował także leki nasercowe. Na początku tego tygodnia zaczął mieć wyraźne objawy niedotlenienia tkanek: białe łapki i uszy po obudzeniu się, permanentnie oddychał bardzo głęboko, na granicy duszności. W krótkim czasie bardzo schudł i zaczął mieć problemy z przyjmowaniem pokarmu. Apetyt mu dopisywał, ale trudno mu było jeść dłużej niż chwilę. Obawiając się uduszenia i obserwując jego zachowanie i samopoczucie, podjęliśmy decyzję o eutanazji. Usnął szybko, zabierając ze sobą ogromną część fundamentów naszego stada.

Ukradliśmy dla niego pół roku dobrego życia więcej, ale to wciąż za mało. Za krótko.

Na wyniki sekcji ogólnej czekamy.
_________________
Ty miałeś wybór — ja nie mam wyboru.
Nie mam sumienia, więc tłumacz się w Niebie.
 
 
AngelsDream 
Skrzydlak


Wiek: 38
Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 1670
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-09, 11:28   

Wg sekcji większość płuc Fejna była zmieniona. Obraz typowy dla mykoplazmy. W sekcji ogólnej reszta narządów w normie.
_________________
Ty miałeś wybór — ja nie mam wyboru.
Nie mam sumienia, więc tłumacz się w Niebie.
 
 
madzook 

Dołączyła: 01 Paź 2009
Posty: 144
Skąd: Opole/Zabrze
Wysłany: 2014-06-03, 20:49   

Fubuki ma złe wyniki wątroby. Przyjmuje od jakiegoś czasu leki na wątrobę i na nerki, mimo to parametry wątrobowe się nie poprawiają.
Okresowo pogruchuje, zalewa się porfiryną, jego ogólny wygląd i samopoczucie się pogarsza; a potem wraca do swojej "Fubusiowej" normy.
Wygląda zachowuje się jak dużo starszy szczur niż jest w rzeczywistości.
Tak dziwnie, aczkolwiek niespecyficznie u nas :(
 
 
Karena 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Maj 2013
Posty: 276
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-06-04, 15:19   

Wszystkiego najlepszego dla dwulatków ;)

U nas wszystko ok.
 
 
Nakasha 


Wiek: 38
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-06-05, 08:17   

Wszystkiego najlepszego! :)

Fletcher niedawno odszedł. Nie było przeprowadzonej sekcji zwłok, niestety.... jego brat niedługo zamieszka ze mną.
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 38
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-07-03, 11:13   

Fokus jest już u mnie. Ma 2 lata i miesiąc, jest spokojny i łagodny. Jutro będzie kastrowany i zamieszka z moimi samiczkami.
 
 
 
pszczoła 
Członek SHSRP


Wiek: 35
Dołączyła: 30 Gru 2010
Posty: 642
Skąd: Poznań/Gryfice
Wysłany: 2014-07-03, 11:43   

Szkoda Fletchera... :(

Nakasha, może pokażesz jakąś fotę Fokusa?
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 38
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-07-09, 20:03   

Dziadek ma już 2 lata i 1 miesiąc, ale miewa się dobrze i jest bardo pocieszny. :) Został wykastrowany i będę go łączyć moimi dziewczynkami.

Ładny z niego siam, prawda? :)

:serducho:
 
 
 
pszczoła 
Członek SHSRP


Wiek: 35
Dołączyła: 30 Gru 2010
Posty: 642
Skąd: Poznań/Gryfice
Wysłany: 2014-07-09, 20:05   

Jaki tam dziadek! Toż to jeszcze sprawne szczury są :)
Wygląda jak bliźniak Fauna :serducho: Uwielbiam ten miot :serducho:


to dodam jeszcze, że męczymy się z Faunem z przewlekłymi problemami układu oddechowego, ale (tfu tfu) obecne leczenie pomaga, oby na stałe ;)
 
 
 
Pyl 
Jakość. Nie ilość!


Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 28
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-18, 11:04   

31.07.2014 niespodziewanie odszedł Forel.

Pyl na allo napisał/a:
Tak jak pisała pszczółka przekazuję nieco szczegółów odnośnie śmierci Forelka.

Mysz przyjechał do mnie jako okaz zdrowia, co z resztą zostało potwierdzone na kontrolnej wizycie u weta (przy okazji wizyty z chrumkającym Faunem). Tydzień później już mi się nie podobał - doktor stwierdziła początki zapalenia płuc (ale bez tragedii - dostał "zwykły" antybiotyk, bez sterydu czy wspomagania tlenem, po tygodniu miałam przyjść na kontrolę).
Następnego dnia stadko było u mnie w pracy (jechaliśmy na echo serca z Faunem) - po przyjeździe do pracy nakarmiłam, napoiłam - wszystko było ok. Godzinę później usłyszałam tylko dwa chrząknięcia - takie nietypowe, dość ciche dźwięki - zajrzałam, a mysz lał się przez ręce. Nie był zakrztuszony, ale był bez kontaktu. Na cito pojechałam do weta (mam 10-15 minut trasy), ale było już za późno :(

Sekcja niewiele wykazała - były zmiany w płucach, z podejrzeniem maleńkich ropni oraz niewielkie zmiany w wątrobie, ale według weterynarz przeprowadzającej sekcję, nie były to zmiany mogące być przyczyną śmierci. Reszta organów bez zmian. Ze względu na bardzo szybkie odejście mysza doktor podejrzewała nadostrą sepsę.
Pobrany został wymaz z płuc (głównie z myślą o chrumkającym Faunie) - niestety nic nie wykazał, nic nie udało się wyhodować.
Dopiero wyniki histopatologii dały jakieś informacje:
Cytat:
ROZPOZNANIE:
Serce: zwłóknienie mięśnia sercowego oraz nieznaczne przewlekłe, limfoplazmocytarne zapalenie mięśnia sercowego.
Płuco: śródmiąższowe zapalenie płuc, przekrwienie. W jednej lokalizacji pod opłucną podejrzenie gruczolaka z towarzyszącym zapaleniem.
Wątroba: nieznaczne przekrwienie bierne. Pojedyncze nacieki limfatyczne.
Nerka: nieznaczne, przewlekłe śródmiąższowe zapalenie nerek.
Mózg: wieloogniskowe, umiarkowane limfocytarne zapalenie opon mózgowych.
KOMENTARZ:
Występuje przewlekły proces zapalny, który manifestuje się w różnych narządach, przez co w pierwszej kolejności rozważana jest infekcja wirusowa, która jednak na podsatwie ocenianych preparatów nie może być dokładniej oceniona. Obraz zapalenia nie pasuje za to raczej do infekcji bakteryjnej w formie posocznicy. W wątrobie oraz płucu występują zmiany, które oceniane są jako skutrek wyraźnego zwłóknienia mięśnia sercowego. W płucu występuje mały gruczolak, który oceniany jest jako rozpoznanie poboczne.


Nie jest znana przyczyna zwłóknienia płuc - histo nie wskazuje czy jest to efekt stanu zapalnego czy osobno rozwijające się schorzenie.
Nie jest też znana dokładna przyczyna odejścia, ale może być to zatrzymanie akcji serca występujące przy zapaleniu mięśnia sercowego lub też zator w mózgu.

Dla mnie wnioski przynajmniej trzy:
- szczurze okazy zdrowia potrafią ukrywać tysiące chorób,
- sekcja bez histopatologii jest bezwartościowa (tu serce zostało ocenione jako zdrowe, a sekcję wykonywała szczurza kardiolog!),
- na histo warto dawać jak najwięcej wycinków - tu serce zostało wysłane nieco "nadmiarowo".
W szczególności hodowcom (i tym weterynarzom, którzy diagnozują guza w śródpiersiu na podstawie RTG!) polecam uwadze dwa ostatnie wnioski.


Jeśli chodzi o Fauna to jego stan się specjalnie nie zmienia - okresowo chrobocze (prawdopodobnie nosowo). Jest obecnie na antybiotyku i wziewnie na sterydach. Dodatkowo ma zmiany na oczkach - zmatowienie i owrzodzenie, na które dostaje antybiotyk w kropelkach i dużo, dużo nawilżania oczu. Na szczęście oczka ładnie się poprawiły po lekach i pewnie uda się niedługo tylko nawilżać.
 
 
Biała 

Dołączyła: 28 Sty 2010
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-02-06, 01:11   

31.01.2015 roku odeszła Franciszka.

Sekcja wykazała :

- Bardzo rozległego guza przysadki.
-Zapalone płuca, aż do tchawicy ( nie było objawów świadczących o zapaleniu płuc, była dwukrotnie osłuchiwana ).
-Kardiomiopatia przerostowa.
-Powiększona wątroba.

Zarówno kardiomiopatia jak i powiększona wątroba, są problemem wtórnym ( nie dziedzicznym).
 
 
pszczoła 
Członek SHSRP


Wiek: 35
Dołączyła: 30 Gru 2010
Posty: 642
Skąd: Poznań/Gryfice
Wysłany: 2015-02-06, 11:35   

Biała, :hug:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 13