SHSRP

[L.]

Chce powiedzieć cała uradowana i szczęśliwa, że właśnie pierworodne dziecię zostało zwodowane przez mojego wielorybka.
I cudownie piszczy jak mamusia go myje.

Poród przebiega cudownie czysto.
Jakbym nie usłyszała to bym nie zauważyła.

Bardzo prosze o mocne kciuki, naprawdę.

[Ratata]

[L.]

Holy świetnie się spisuje przy tak licznym miocie.
Jestem z niej bardzo dumna, tym bardziej, że nikogo nie ubyło podczas mojej łikendowej nieobecności.

W 6 dobie podam ilośc maluchów i płcie.
W 8 dobie odmiany.
Rezerwacje jak kluchy zaczna otwierać oczka.



Kabla do mojego aparatu nie znalazłam, ale na szczęście jest jeszcze aparat siostry.
Rewelacja to nie jest i ja na nim zdjęć nie potrafie robić =='
Musiałam je rozjaśniać w photoshopie.

A to tak na osłode oczekiwania (z dzisiaj)





Widzicie tego malucha z plamką na tyłeczku - ewidentnie mnie rozwala <3
To jest straaasznie urocze.
Owy maluch to Pan: standard bareback spotted i nie wiem jeszcze jako co tą plamkę zaliczyć

[wuwuna]

kciukasy za zdrówko klusiaczków

[Viss]

Kluchy mniamuśne Kciukam.

Kluchy mniamuśne Kciukam.

[Ratata]

Jakie dupinki różowiutkie, zwłaszcza ten Łatek jest rozbrajający
Ja bym napisała, że to bareback, tylko niewystawowy/nie jest idealny

Jakie dupinki różowiutkie, zwłaszcza ten Łatek jest rozbrajający
Ja bym napisała, że to bareback, tylko niewystawowy/nie jest idealny

[L.]

Z pamiętnika.

31 lipca 2008 r. o godzinie 14:14 przyszło pierwsze z nas.
Mamusia wymyła je i potem urodziła całą naszą resztę.
Babcia jak zaczęła nas liczyć to straciła głowę. Nie wiedziała, czy się jej mnożymy w głowie, czy nie potrafi już liczyć. I naliczyła nas aż 14.
Strasznie się martwiła, czy nasza mama sobie z nami poradzi. W końcu było nas naprawdę duuuużo. Ale my byliśmy grzeczni i mama mogła się ustawić tak, aby aż 12 z nas mogło się napić mleczka. Związku z tym, zawsze dwójka z naszych braci, albo sióstr musiała czekać.
Jednak my się tak bardzo kochamy , że zawsze każdy zdąży napełnić brzuszek.
I jest nas nadal aż 14 ; )

W ogóle to dziewczyny są tak żywiołowe, że z resztą facetów doszliśmy do wniosku, że musimy trzymać się razem i musi być nas więcej.
Dlatego jest nas, aż 9.
A tych wszędobylskich dziewczyn tylko 5.

To nasza Mama.
Dobrze się trzyma, co nie? Ale to zasługa Babci, która jej podsuwa wszystko co najlepsze.


To jesteśmy my.
W łóżeczku.


A to wszyscy faceci.




A to ja.


A to mój brat ; ]
Fajny, nieee?
Babcie jeszcze nie wie, czy jest on kapturkiem czy varieberk.


A to dziewczyny.
Straszne wiercipupy.
Nawet Babcia nie wie jak im zrobić zdjęcie.



A to moja siostra.
Niezła z niej laska ; ]
Nie jest największa, ale daje sobie rade.



Ps. Od Babci: Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale ten aparat jest straszny ; /
Dostałam jednak olśnienia ;d karty pamięci są takie same tzn. pasują do obu aparatów
Będę robić zdjęcia moim, a zrzucać za pomocą siostry ; ]
******
[ Dodano: Czw Sie 07, 2008 14:55 ]

(wszyscy razem)


(tutaj widać, że jasne dzielą się na: jasne jasne i jasne ciemniejsze. - to akurat facety)


(przykład pana rokującego na RS - pan selfik)

Na dziś mogę powiedzieć tak.
(jak gdzieś brakuje czegoś do pełnej liczny to znaczy, że jeszcze nie wiadomo)
Jak wiemy wszystkie szczurasy są dumbo.

Chłopaki.
8 rex , 1 standard
w tym 3 bareback, 1 kaptur/varieberk, 2-3 selfy

Dziewczyny.
4 standard, 1 rex
w tym 3 bareback (może nawet 4) i różne śmieszna plamki na pupciach, 1 jasny self

Co do kolorów, przepraszam, ale nie bede w stanie tego jutro powiedzieć.
Maluchy są strasznie zagadkowe i tak jak mi Nezu powiedziała, wszystko się okaże jak się ofutrzą.
Ale prawdopodobnie nie ma żadnego black - ciemniejsze rokują na russian silver (sky blue). (taki kolorek ma Miyu Nakashy)
Jaśniejsze na powder blue lub/i platyne.
Także miot chyba zaBluciło. :wink:

Wniosek: Mimo że to nie siamese to miot jak się tylko ofutrzy będzie naprawdę piękny
Ale dobrą (w sumie zależy to od planów hodowlanych) informacją jest to, że wszystkie wielorybiątka są siamese gen tzn. że wszystkie niosą siama.

[wuwuna]

Zazdraszczam przyszłym właścicielom.
I z niecierpliwością oczekuję aż się ofutrzą.
Co to będzię

[L.]

A ja sie boej co bedzie jak otworzą oczy i zaczną wariować

[L.]

ZDJECIA Z 21 DNIA ŻYCIA EL-ek

Panie

El D, standard siamese variegated - zostaje w hodowli
Następna odważna bźdźągwa w moim stadzie. Rozbujniczka, wszystkich i wszystko zaczepia, najchętniej to by się lała. Ale dla człowieka jest strasznie kochana, jak się znudzi to zasypia. Stała się ulubienicą mojej siostry i niema zmiłuj się. Więcej z nią przebywa niż ze mną =='
El jest największym szczurkiem z całego miotu.


Elishka D, rex siamese bareback spotted - rezerwacja Ninek
Małe to, to i nie zdecydowane. Chce zwiedzać świat, ale trochę się obawia. Przylepa mamy.


Elize D, standard russian blue bareback spotted - rezerwacja Mona
Jadłaby i jadła i jadła? I chyba tylko to by robiła. Chętna do współpracy z człowiekiem, pcha sie strasznie do obiektywu. No i cudownie słodka. Te jej uszyska... och, ach...


Ely D, standard siamese varieberk - rezerwacja Matrix
Najwięcej leje się ze swoją siostrą El. Dobrały się dwa babsztyle. Chce zwiedzać świat, mała podróżniczka. Ale strasznie proludzka. Garnie się do ręki i do miziania. Nieodzowna córka swojej matki.


Elyon D, standard russian blue bareback - rezerwacja Agnieszka O.
Ma chyba największe oczy z całej 14-tki takie duuuuże i kochane ślepka <3 Wariatka, rozrabiara, leje się z chłopakami ;] po prostu widać, że dziecko. // Ps. Mimo to potrafi zachować się jak dama (patrz zdjęcie niżej) ;]


Panowie

El Diablo D, standard russian blue bareback spotted WOLNY
Trochę zaczepialski, lubi być na czasie ;] ale także chętnie się mizia, przytula.


Eldorado D, rex russian blue bareback - rezerwacja lauril
Bardzo towarzyski szczurek. Uwielbia się bawić w przepychanki z rodzeństwem, zaczepia, iska, przewraca - ale nie jest przesadnie nachalny. Trochę z niego mami-synek ;d


Elektron D, rex russian blue varieberk - zostaje w hodowli (toruń)
Wszędobylski, ciekawy świata, odważny ;] pcha się co cyca ile wlezie, wyrywa rodzeństwu jedzenie.. cóż.. Ale bardzo kochany, słodziutki.


Elmo D, rex russian blue self - rezerwacja vedzion & ja
Chyba najspokojniejszy z całej 14-tki. Nigdzie się nie spieeeeszy, chęęęętnie by się pomiiiiiział. Potrafi spać jak zabity, gdy rodzeństwo lata mu po głowie. Trzeba go nieźle wymacać, aby w ogóle się skapnął, że już nie śpi w klatusi tylko na czyimś ręku. Wcina jedzenie, gdy inni się leją. Jednak nie jest jakiś przesadnie rozleniwiony. Jak każde dziecko lubi sobie trochę pobrykać, po podskakiwać i powkurzać mamusie - jednak wszystko z umiarem.


Elf D, standard russian blue irish white feet - rezerwacja vedzion
Elfiś to towarzyski szczurek, mały eksplorator. Uwielbia pchać nosa do aparatu. Jeśli chodzi o gusta żywieniowe to woli wybierać te najlepsze kąski - ochłapy nie dla niego, no chyba, że już trzeeeeba... :d


Elroy D, rex siamese varieberk - rezerwacja ntliee
Ma podobne fazy jeśli chodzi o śpiochanie jak Elmo i jest równie nieczuły na skakanie po głowie. Taki misiak miziak z niego. Za każdym razem jak mam z nim kontakt podgryza mnie leciutko i próbuje robić pedikjur ;]


Else D, rex siamese irish - rezerwacja vedzion
Co tu dużo mówić. No inny jest niż wszyscy ;] ale inny nie znaczy gorszy. I jest tak kochany i tak żywiołowy na ile trzeba i na ile wystarczy. Bo po co w życiu przesadzać? // Ps. Można powiedzieć, że nawet 'kawał chłopa' z niego : )


Else Effect D, rex siamese bareback - rezerwacja lauril
Rozbrykana pchełka zaczepiająca siostry. Najchętniej to Ely ;] Nie boi sie wyzwań, chociaż jak jego siostra prawie-bliźniaczka podchodzi do tej kwestii z dystansem. Hmm... takie no.. radosne dziecko : )


Elwe D, rex siamese self - rezerwacja Mała Mi
Lubi spać, lubi jeść, lubi ssać maminego cyca. Lubie też zwiedzać. Myśli, że jak zamknie oczy to go nie widać ;] Luzak, ma lajtowe podejście do życia.


Holy Lolly
To oczywiście ta najważniejsza, ta, którą tu powinni wszyscy wielbić, kochać i słać dla niej pocztą smakołyki, a nie tylko: - zdjęcia, zdjęcia, dawać zdjęcia. Mi się skrzynka pocztowa powinna zapychać : P Gdyby nie ona to każdy z nas mógłby tylko marzyć o tych cudzio miodzio orzeszkach <3 !
Nie było zbyt zadowolona z sesji, ponieważ ja wyrodna właścicielka przerwałam jej sjestę podczas której odpoczywała od tych wielorybich wampirzątek.


I to co u nas rodzinne.
- machanie uszkami jak piesek (nie które malce to odziedziczyły ;d)


cyyyckyy.



A w ogóle to chciałam powiedzieć, że jestem okrutna ;d bo ta sesją naraziłam je na stres ;] i się pokupkały, a Elmo nawet się posiusiał ; P och... ]:->
Ale ogólnie rzecz biorąc były zaaferowane całą sytuacja, tym, że wiaterek w futerko wieje, że tyle zapachów. Kilku delikwentów to w ogóle mnie olało i poszło sobie spać, albo waliło miny a'la Holy Lolly.

* * * * * * *


W ten czwartek maluchy konczą 5 tygodni
Prosiłabym aby wszystkie domki do czwartku uregulowały sprawy pieniężne, a do piątku mi powiedziały kiedy i jak odbierają lub mam wysyłać konduktorką maluchy

[Viss]

Elishka i Effect to najcudowniejsze małe baranki pod słońcem.

Elishka i Effect to najcudowniejsze małe baranki pod słońcem.

[L.]

I prawie bliźniaki Elishka różni się od brata tylko spotted'em
(no dobra.. teraz też brakiem jajek xD)

[Viss]

Przyznam, że spotted czy nie, mnie i tak najbardziej rozkochały barebacki. Strrrasznie mi sie podoba kolorowa główka i reszta (mniej lub bardziej, ale jednak w większoci) bieluśka.

Przyznam, że spotted czy nie, mnie i tak najbardziej rozkochały barebacki. Strrrasznie mi sie podoba kolorowa główka i reszta (mniej lub bardziej, ale jednak w większoci) bieluśka.

[Azi]

Elwe i Else Jakie skręcone cudownie

[L.]

Aktualizując temat chce powiedzieć, że Diabełek znalazł domek i razem z Else, Elmo i Elfikiem pojechali już w sobotę do siebie.
Również w sobote, ale wieczorem zawiozłam Effect'a, Eldorado i Elroy'ka z Ely do ich domków w 3miescie. No i wczoraj pojechała do domu Elize.
Strasznie za nimi tęsknie
Dziś pozna nowy dom Elwuś który posiedzi tam kilka dni z bratem Elektronem.
I zostaną ze mną tylko moja El oraz czekające na odbiór Elishka z Elyon

I apel do właścicieli rex'ów
Kilku osobom już powiedziałam ale nie wiem czy do Wszystkich dotarło to jasno i klarownie.
Rexowe El-ki to tak zwane sheep raty.
Sheep rat - ma to do siebie, że ma delikatne i mięciutkie futerko w czasie zmiany go zaczyna łysieć (i nie! nie jest to żaden double rex, anie obkłaczony fuzz) , potem futerko ładnie mu odrasta i jest cudowne w dotyku :wink:
Także proszę się tym w ogóle nie przejmować
Najbardziej i tak wyłysiała Elishka XD' byla prawie fuzz'em - teraz futerko zaczyna jej pięknie odrastać i jest jak aksamit

Wrzucam kilka zdjęć z przed wczoraj

Elwe i Elektron





Teraz dziewczyny Ich zdjęci troche więcej, bo ich więcej
Laski są w towarzystwie Rei, która z nimi i Holy mieszka
Na zdjęciach są: El, Elishka, Elyon & Elize.
Elize pojechała wczoraj do Mony :wink:





duet Elize&Elyon (różnie pozowały więc nie pamiętam, która to która ;d)