SHSRP

[nezumysz]

29 marca bieżącego roku przyszedł na świat miot P w miom domu, w hodowli Rat`s Troop.

Mamą miotu jest Strzyga Zirrael Rattery, samica z pięknym niemiecko francuskim rodowodem - Dumbo, rex, silver mink, berkshire

Tatą został mój Grafit z Xylozy, aka Gufi, w chwili obecnej już dwulatek w doskonałej formie. - Dumbo, black, blazed, american berkshire

Maluchów urodziło się 8. Jak przystało u nezu, druzgocąca przewaga dziewczyn, tak jak w miocie H i I.
Jest 7 samic i 1 rodzynek, samiec.
Samice:
Dumbo, rex, black, berkshire
Dumbo, rex, black, berkshire
Dumbo, rex, black, "self" - białe rękawiczki, biała końcówka ogonka.
Dumbo, rex, black, self - białe rękawiczki
Dumbo, rex, blazed, banded
Phoebe - Dumbo, standard, black, irish (podwójny)
Pequena - Dumbo, standard, siamese seal point, berkshire

Samiec:
Imię tymczasowe, Pysio
Dumbo, rex, siamese seal point, berkshire

Zdjęcia wkrótce.

Ponieważ w miocie ujawniła się blaziczka, miot, poza 3 wyjątkami jest do rezerwacji dopiero w chwili, kiedy okaże się, że blaziczka nie ma megacolonu.
Nie przyjmuję już rezerwacji na te maluchy.

[nezumysz]

Na początek Padmé, księżniczka (dumbo, black, bekrshire - biała bródka, rex).
Ta mała pchła jest bardzo ruchliwa i wścibska, dużo biega po klatce i często napastuje mamę przy posiłku lub "wodopoju". Wampir mlekopój skrajny... Wyrośnie na typową, rozbrykaną kobietkę, przypomina mi zachowaniam trochę swoją mamusię. Dla mnie bardzo całuśna. Mały gryzak paznokciowy... Do tego ma urok osobisty i śliczny berkie brzuszek z białą błyskawicą i śliczną czarną kropką na jego środku...


Następna w kolejności jest Panda(dumbo, blazed, banded, rex), cud miód blaziczka, przez którą domki czekające na maluchy muszą czekać z rezerwacjami tak długo, za co te domki bardzo przepraszam... Na razie (TFU!), nie widzę objawów biegunki, w ogóle nic nie widzę. A że może pojawić się najpierw zaparcie, to nadal pilnie, z uwagą i strachem obserwuję...
Mały śmigacz, a zarazem nakolanny śpioch. Można ją schrupać, nic tylko łazić po babci i zwiedzać nowe miejsca... To mały owsik a nie szczurek..


Kolejna malutka to Penelope, a`ka wilkołaczek (dumbo, berkshire - fartuszek, rex). Małe ADHD i śmigacz, a także niesamowity czyścioch. Jak na malucha w tym wieku przejawia zadziwiające zdolności biegacze. Jest przy tym długodystansowcem. Bedzie kochała ruch i swawole kiedy dorośnie. Na razie najbardziej nieśmiała z rodzeństwa, co wcale nie znaczy, że tchórzliwa. Będzie z niej superkompan do zabaw i przyjaciel dla czyjegoś stadka..
Tak jak Padme, ma śliczną czarną kropkę na środku berkie brzusia. Ich mama też tak ma. Widać to rodzinne.


Pequena (dumbo, siamese seal point, berkshire)
Kawałek słodkiego ciągutka. Mała przyjazna paskuda z diablikami w oczkach. Wyrośnie z niej kobietka z charakterem. Przeodważna i wszędobylska za 5 szczurków. Doskonale wie jaka jest piękna i korzysta z tego bez skrupułów.Wejścia na pięterko jeszcze nie opanowała, w odróżnieniu od Pralinki i Phoebe.. Ale zapewne wkrótce to nadrobi. Niestety, ma tylko 3 fotki, na widok aparatu śmiga jak szalona. Chyba go nie lubi.


Phoebe (Fibi) (dumbo, black, irish)
Można ją najlepiej opisać jednym słowem. Śpioch. I to śpioch niezwykły, bo potrafi zasnąć w pozycjach których pozazdrościłby jej mistrz jogi. Lubi dobrze zjeść, a po jedzonku najlepsza jest sjesta.
Najlepiej na poduszkach z rodzeństwa. Wyrośnie na leniwca z brzuszkiem. Konesera dobrego, kalorycznego jedzonka. Jej jedynym minusem jest brak lubienia się z obiektywem, chyba że śpi.


Pralinka (dumbo, rex, "self" z jedną białą rękawiczką i bez białej końcowki ogonka). Moja niekwestionowana ulubienica. Chrakterologiczna kopia taty(lizawka, miziun wszechczasów i mały leniwiec, kocha obiektyw z wzajemnością, a człowiek jest super), najcudowniejszy miziak we wszechświecie. Gdybym mogła, nie oddałabym jej, ale ponieważ zdecydowałam się wysłać te maluchy w świat, również ona powędruje do czyjegoś domku. Pod jednym warunkiem. Wybiorę ten domek bez względu na kolejność zgłoszeń, a inne mam nadzieję się na mnie za to nie obrażą. I pod żadnym pozorem i żadnymi groźbami i prośbami nie zmienie jej imienia. Pralinka pasuje do niej jak druga skóra. Pralinka to ona, ona to Pralinka. Wraz z siostrzyczką Fibi jako pierwsze wspięły się na półkę a potem z niej nawet zeszły. Strzyga już nigdzie nie jest bezpieczna.


Pyza (dumbo, rex, "self" z białą końcowką ogonka). Można powiedzieć, ze to imię do niej pasuje. Ona pierwsza spróbowała suchego jedzonka i podskubuje je na okrągło, z przerwami na zabawę z rodzeństwem lub męczeniem mamy. Fajny pasibrzunio i kochana, odważna panna z cudownie poskręcanym futerkiem. Ma duże, czarne, jakby w wiecznym zdziwieniu i fascynacji obserwujące świat oczy (na zdjęciach miała jeszcze dopiero co otwarte...).


No i jedyny mężczyzna w tym sfeminizowanym gronie, czyli Pysio (dumbo, rex, siamese seal point)...
Wiercipupa a zarazem całuśny kawał misia. Z cudowny, mięciutkim karakułowym futerkiem. Kiedy ładuję łapę w kłębowisko puchatych ciałek, on pierwszy do mnie odbiega i przytula się do dłoni, a potem przystępuje do intensywnego manicure. Cudo chłopak. Pacyfka będzie miała z niego wiele radości, mówię wam..


To fotki sprzed 3 dni prawie... A teraz zbiorcze z dziś na rękach nezowego, zszokowanego ich szybkością...

[Oli]

Aaaaaaa...!!! Padłam...

Jaki Pysio jest cudownym kluchem! Prawdziwy z niego menczyzna. :-D

[Ren]

nezumysz, kogo mam zabić za Pralinkę, no kogo?

[Polna]

Oj już się nie moge doczekać rezerwacji, ale maluchy są tak śliczne, że trudno będzie się zdecydować.

Oj już się nie moge doczekać rezerwacji, ale maluchy są tak śliczne, że trudno będzie się zdecydować.

[nezumysz]

Wczoraj dzieciarnia skończyła 3 tygodnie.
Z racji święta, sesja... w prezencie dla domków.

Fibi wiecipup - bezstrachowiec - mistrzyni pozycji sennych.


Padme - czyli księżna fotomodelka (dziś ma najwięcej zdjęć)


Panda, małe białoczarne śmigiełko


Penelope czyli "jestem delikatną, śliczną, skromną dziewczynką"


Pequena - ciastko z czekoladową posypką.

Znudziła się foceniem..


Pralinka - i nie muszę pisać nic więcej (no może tylko to, że nie mogłam się powstrzymać żeby nie zrobić jej fotek w tej rolce, strasznie się do niej pchała)


Pyza, czyli słodki spaśluniek


No i Pysio (który powolutku staje się mężczyzną )


KONIEC

[Viss]

Już chyba 4 raz oglądam te maluchy. Nie można się znudzić tymi cudakami.

Już chyba 4 raz oglądam te maluchy. Nie można się znudzić tymi cudakami.

[Azi]

Fibi ona jest uuurocza! Piękna, wspaniała i chyba idzie do L., prawda?

[nezumysz]

Do zywym trudniej..

[wuwuna]

o ja Panda wygląda jak karakułek ma takie długie i błyszczące fale
zazdroszcze przyszłej pańci to moja faworytka ciekawe do kogo trafi

[L.]

o boooooziu jakież to słodkie nie mogem no.

a Panda i Fibi mnie rozwaliły.
Fibi takie słodkie ciatseczko, a Panda ach... te łatki


a siamese... *ślini się*