SHSRP

[wuwuna]

jak one szybko rosną

[Azi]

cuda

[Nakota]

Dziękujemy Klusiątka mają się dobrze. Rosną jak na drożdżach, stają się coraz bardziej kolorowe i grubiutkie. Są bardzo spokojne, zasną w każdej pozycji

A teraz parę fotek kupki szczęścia:

[Shy_Lady]

i niech ktoś mi powie co to za srebrne maluchy? Czy to mogą być pearle?

[wuwuna]

[Nakota]

wu, szczerze? Sama nie wiem. Dla mnie one się z dnia na dzień robią coraz bardziej błękitne

[wuwuna]

ja się już nie mogę doczekać ich futerek

[Nakota]

Dzień ósmy, obiecane fotki.


- Razem.

[wuwuna]

jakie my jesteśmy już duzie

[L.]

Moim zdaniem te najciemniejsze maluchy to jasne russian blue, a najjasniejsze to russian dove biorac pod uwage rodowod miotu, jak i miot V po Blue Birdzie

[Nakota]

L., tylko, że trzy z tych najjaśniejszych są jasnookie, co wyklucza russian dove. Wszystkie jasne są błękitne, jednak ciemnookie są delikatnie ciemniejsze od tych jasnookich, ale by to zauważyć trzeba się dobrze przyjrzeć. I właśnie z nimi mam największą zagwozdkę, a niestety mój aparat z fleshem mocno przekłamuje kolory.

[Nakota]

Wrzucam jeszcze trochę zdjęć

Ciemne maluchy:


Jasne maluchy z ciemnymi oczami:


Jasne maluchy z jasnymi oczami:


Porównanie jasnych malców - od lewej dwa jasnookie, potem dwa ciemnookie:


Razem:


Jeszcze na koniec opiszę coś niecoś. Maluchy rosną z dnia na dzień, będąc przy tym bardzo spokojne. Wśród jasnookich malców jest samiczka, która zasypia w każdej pozycji, byleby tylko w kogoś wtulona Cat jest idealną mamą. Pilnuje swoich dzieci, zgarnia je do kupki i czasem mnie goni, bo za dużo je oglądam

[Nakasha]

A weź wrzuć ich rodowód bo mi się nie chce szukać.

[Nakota]

Proszę bardzo:


Jakby co to dysponuję dalszymi pokoleniami.

[L.]

moim zdaniem te ciemne to russian blue w różnych odcieniach, a jeden z nich russian blue agouti (?);jasne maluchy z ciemnymi oczami russian silver, a z jasnymi oczami russian biege.


Nakota, daj fotkę z porządnych fleszem jak tu: http://s597.photobucket.c...urrent=15-2.jpg
i fajna by była nie tyle co maluchów w rządku, bo mogą być też o 180% obrócone, ale obok siebie, bo jak każdy leży w innym polu zdjęciu czy na brzuchu to średnie porównanie całości.
a wtedy najlepiej widać kolorki.

niemniej z chęcią spojrzę na dalsze pokolenia