 |
SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce
|
Moje szczury |
Autor |
Wiadomość |
Azi
Hodowca Obibok
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Kwi 2008 Posty: 2013 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-06-09, 15:42
|
|
|
Irytka zmarła 1.06.2012
nie było mnie wtedy w domu, razem z Frankiem byliśmy w Warszawie. Piotrek znalazł ją martwą po powrocie z pracy Zawiózł ją na sekcję. Dzisiaj podejdę dowiedzieć się o przyczynę. Niemniej trzeba będzie jeszcze czekać na wyniki histo.
Irycia była kochana, chociaż specyficzna. Jedyny szczur, przed którym musiałam ostrzegać, że może dziabnąć. Nie to, że była agresywna. Po prostu nie lubiła nowych zapachów za blisko siebie i nagle. A szczególnie jak ten nowy zapach wciskał się jej do gniazda. Słodki tłuścioszek. Może gdybym nie ciachała jej tego tłuszczaka, żyłaby dłużej. A może coś już ją gryzło od środka? Dowiem się, mam nadzieję... |
_________________ http://r14.bloodwars.interia.pl/r.php?r=10956 |
|
|
|
 |
wuwuna

Dołączyła: 15 Kwi 2008 Posty: 2542 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2012-06-11, 19:05
|
|
|
Azi, smutno...
Azi napisał/a: | Irycia była kochana, chociaż specyficzna. Jedyny szczur, przed którym musiałam ostrzegać, że może dziabnąć. Nie to, że była agresywna. Po prostu nie lubiła nowych zapachów za blisko siebie i nagle. A szczególnie jak ten nowy zapach wciskał się jej do gniazda. | jej syn jest taki sam dziwny. |
_________________ Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum. |
|
|
|
 |
Nakasha

Wiek: 39 Dołączyła: 09 Cze 2008 Posty: 2672 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2012-06-12, 12:28
|
|
|
Bardzo mi przykro. Pamiętam ją, była taka duża i okrągła...
[*] |
|
|
|
 |
Oli

Dołączyła: 16 Kwi 2008 Posty: 469 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-14, 20:29
|
|
|
Azi napisał/a: | Irycia była kochana, chociaż specyficzna. Jedyny szczur, przed którym musiałam ostrzegać, że może dziabnąć. | 8:) Izzi jest taki sam, tzn. potrafi złapać jak mu się coś nie podoba. Najlepiej ostatnio pokazał to przy czyszczeniu rany u weta - trzymałam go przy zabiegu, był bardzo wściekły, po wszystkim go puściłam, zaczął sobie chodzić po stole, nie od razu, ale po chwili podsunęłam mu rękę żeby nie spadł ze stołu, a ten mnie złapał i od razu puścił. Nie przebił nawet skóry, ale wyraźnie pokazał co o mnie sądzi, że go tu przyniosłam i trzymałam.
straszna szkoda, że Irycia już odeszła, ale życie miała dobre |
_________________ "Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi
"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
 |
|
|
|
 |
quagmire
Członek SHSRP
Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 2183 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-15, 13:45
|
|
|
Ildefons zaś zupełnie taki nie jest. |
|
|
|
 |
Azi
Hodowca Obibok
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Kwi 2008 Posty: 2013 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-07-13, 12:09
|
|
|
I nie ma już Luci
W piątek zaczęła źle wyglądać, w sobotę chrumkać. Pojechałam z nią do wetki, dostała leki, zainfekowane były tylko górne drogi oddechowe, to myślałam, że będzie ok... W niedzielę była drobna poprawa, ale siedziała sama w transporterze, wszak chyba jej nieco przez zatkane uchi błędnik siadł i miała problemy w dużej klatce. W środę rano patrzyła już na mnie radośnie, zaczynała brykać i wyrywała się do dziewczyn, więc dałam ją do dużej klatki. Wczoraj około 18 znów źle wyglądała, była chłodna, znów do transportera, po 20 zaczęła się przelewać. Dopoiłam ją i dokarmiłam, nieco odżyła. Opatuliłam ją szczelnie. O 22 jeszcze żyła i już spokojnie unosiła główkę. Poranka nie doczekała
Sekcja nie wykazała żadnych zmian mikro- ani makroskopowych. Prawdopodobna przyczyna zgonu - infekcja bakteryjna umiejscowiona wysoko (płuca prawidłowe) lub infekcja wirusowa.
 |
_________________ http://r14.bloodwars.interia.pl/r.php?r=10956 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|